Jak rozumieć, że widzą nas tylko jako obiekt seksualny?

Gdzie przebiega granica między zdrowym przyciąganiem a uprzedmiotowieniem? Jak zrozumieć, czy partner widzi w nas żywą osobę ze wszystkimi plusami i minusami, czy też postrzega ją jako przedmiot, nośnik tej lub innej cechy, która go podnieca? Specjalista ds. Relacji, psychoanalityk Elisha Perrin opracował listę znaków, które pomogą ci poruszać się w niezrozumiałym związku.

Problem, o którym zaczęli pisać stosunkowo niedawno, nazwano „obiektyfikacją” — „obiektyfikacją”. W kontekście relacji seksualnych oznacza to kontakt, w którym jedna osoba widzi w drugiej nie osobę, ale „przedmiot”, przedmiot realizacji własnych pragnień. Psychoanalityk dr Elisha Perrin od wielu lat zajmuje się problemami w związkach i napisała artykuł o tym, jak rozpoznać uprzedmiotowienie.

„Ostatnie badania sugerują, że uprzedmiotowienie może wiązać się z przymusem seksualnym w związkach romantycznych” – pisze. - Nic dziwnego. Co bardziej niepokojące, uprzedmiotowienie wiąże się również statystycznie z napaścią seksualną. I to też niestety nie jest zaskakujące.

Jak więc odróżnić uprzedmiotowienie od zdrowego przyciągania? Jakie są znaki ostrzegawcze, na które należy szczególnie uważać w związku lub na randce? Oczywiście wszyscy chcielibyśmy cieszyć się zdrowym wzajemnym przyciąganiem. Dr Perrin pisze o tym, jak ważna jest umiejętność oddzielenia go od niezdrowego uprzedmiotowienia, pełnego czynników ryzyka.

Niedojrzały stan umysłu

Na początek ekspert sugeruje zrozumienie, co kieruje osobą, gdy stara się fizycznie zobiektywizować inną osobę: „Ten, kto to robi, z definicji jest w niedojrzałym stanie umysłu”. Kiedy jesteśmy bardzo młodzi, postrzegamy świat jako złożony z wielu drobnych szczegółów. Potrzeba dojrzałości, aby zobaczyć, jak te części pasują do siebie i dlatego zaczynają postrzegać ludzi jako całość, w złożony sposób.

Jeśli nie jesteśmy jeszcze dojrzali, zwykle postrzegamy innych jako zwykłe „obiekty”, które służą zaspokojeniu określonej potrzeby lub naszej roli w określonym momencie. Dla wczesnego okresu, kiedy nie jesteśmy jeszcze w stanie o siebie zadbać, jest to naturalny etap dorastania.

A jednak zdrowy rozwój obejmuje szacunek dla innych jako istot ludzkich z ich własnymi prawami, potrzebami, ograniczeniami, dobrymi i złymi cechami. Mężczyzna lub kobieta, którzy postrzegają drugą osobę jako przedmiot, patrzy na nią wyłącznie z punktu widzenia zaspokojenia własnych potrzeb w danej chwili.

Nie potrafią myśleć o osobie jako całości i dlatego nie są zdolne do zdrowych, dojrzałych związków, zwłaszcza romantycznych lub seksualnych.

Jak rozpoznać uprzedmiotowienie?

1. W zdecydowanej większości przypadków zdrowy pociąg nie skupia się na jakiejś części ciała lub na konkretnym wyglądzie, takim jak to czy tamto ubranie. Dzięki zdrowemu pociągowi osoba może cieszyć się pięknem ciała lub wizerunku, ale zdecydowanie widzi za tym samą osobowość partnera.

2. Doświadczając słabości lub szczególnego uzależnienia od wszelkich niuansów, osoba dojrzała zauważy je i doceni organicznie u partnera, jako element swojego wizerunku lub osobowości. Na przykład, jeśli mężczyzna ma „obsesję” na punkcie kobiety noszącej szpilki, może oddzielić ten obraz od niej jako osoby — w końcu każdy inny może nosić takie buty. Ale z drugiej strony, jeśli komplementuje ją za to, że zamiłowanie do jazdy na nartach stworzyło piękny kształt jej nóg, tak cudownie widoczny w szpilkach — najprawdopodobniej docenia tę kobietę jako osobę o przyzwyczajeniach i cechach, które sprawiają, że jej osobowość.

3. Osoba dojrzała będzie również mówić o innych osobach jako jednostkach. Nie dzieli świata na czarno-białe i może mówić o swoim szefie, członkach rodziny lub przyjaciołach jako o dobrych i złych cechach. Osoba obiektywizująca będzie miała tendencję do postrzegania innych jako tylko „dobrych” lub tylko „złych”, dokonując powierzchownych ocen.

4. Obiektywizujący ludzie są mniej zdolni do empatii niż inni. Faktem jest, że gdy widzimy innych w całości, możemy spojrzeć na świat ich oczami, dostrzec z nami podobieństwa i różnice, rozpoznać mocne i słabe strony, upodobania i niechęci. Zdolności te określają zdolność współczucia i przyjmowania punktu widzenia innej osoby. „Jeśli spotykasz się z kimś, kto nie wydaje się być w stanie współczuć tobie lub innym, zwróć baczniejszą uwagę na to, co czuje do twojego ciała” – pisze dr Perrin. „Być może zauważysz inne oznaki, że jesteś uprzedmiotowiony”.

5. Podczas uprzedmiotowienia osoba może odczuwać szczególną przyjemność z kontemplacji, dotykania lub pewnego rodzaju aktywności seksualnej z jakąkolwiek częścią ciała partnera. Różni się to od intymności z kimś, kto postrzega drugiego całkowicie i to również na poziomie kontaktu cielesnego. Znowu, jak wyjaśnia ekspert, sprowadza się to do tego, że uprzedmiotowienie jest zaspokojeniem pilnej potrzeby. Gdy zostanie zaspokojony, uwaga podmiotu ma tendencję do przesuwania się na coś innego, na przykład na następne pragnienie.

Podczas wyciągania wniosków należy pamiętać: skrajności są rzadkie — to znaczy prawie nigdy nie zdarza się, że dana osoba ma wszystkie 5 znaków lub wcale.

„Zwróć uwagę na trendy w swoich związkach. A co najważniejsze, zwróć uwagę na to, jak się w nich czujesz! Kiedy ktoś cię uprzedmiotawia, z pewnością poczujesz, że jesteś mniej doceniany. Twoja własna przyjemność może być powierzchowna lub krótkotrwała. Możesz zauważyć, jak twoja uwaga jest odwracana od siebie, a twój umysł jest zajęty odgadywaniem, jak się teraz czuje twój partner. Z tego powodu może pojawić się uczucie większej sztywności i nienaturalności. I być może wynika to z faktu, że jesteś uprzedmiotowiony ”- podsumowuje dr Perrin.

Jej zdaniem ważne jest, aby na czas zwrócić uwagę na wymienione znaki, ponieważ mogą one w przyszłości stać się zwiastunami znacznie poważniejszych problemów.


O autorze: Elisha Perrin jest psychologiem, psychoanalitykiem i autorem książki Body Consciousness. Psychoanalityczne badanie ciała w terapii.

Dodaj komentarz