Wędkowanie w październiku na rzekach i jeziorach

W pogodne jesienne dni w ogóle nie chce się siedzieć w domu i ciągnie do natury, do lasu czy nad rzekę. Na brzegu akwenu w takim okresie można zobaczyć całkiem sporo ludzi, wędkowanie w październiku przyniesie trofea zarówno miłośnikom aktywnego wędkowania, jak i miłośnikom relaksu w ciszy ze spławikiem.

Co złapać w październiku?

W październiku aktywne połowy nie kończą się na małych rzekach i dużych zbiornikach; dzień może być udany zarówno dla początkującego, jak i dla wędkarza z dużym doświadczeniem. Najważniejsze jest, aby wybrać odpowiedni sprzęt i dokładnie wiedzieć, gdzie i jakich ryb szukać.

Miesiąc październik można warunkowo podzielić na dwie części, podczas gdy trudno będzie je nazwać równymi, wszystko będzie zależeć od warunków pogodowych:

  1. Na początku miesiąca pogoda jest zwykle dobra, przeważnie bezchmurnie. Słońce ma jeszcze czas na ogrzanie powietrza, ale rano i wieczorem chłód jest już odczuwalny. Przy takich wskaźnikach łowi się prawie wszystkie spokojne ryby, ale połowy odbywają się w ciągu dnia, połowy nocne raczej nie przyniosą żadnych rezultatów. Łapanie drapieżnika jest w pełnym rozkwicie, spinningiści aktywnie pracują nad złowieniem szczupaków trofeów, okoni i nie zapomnij o sandaczu. Asp jest już mniej aktywny, coraz trudniej go zdobyć.
  2. Wraz z nadejściem porannych przymrozków obraz znacznie się zmienia. Drapieżnik nadal aktywnie dziobi, ale spokojne osobniki zaczynają powoli zbliżać się do zimowisk i żerują tylko na znacznej głębokości. Przychodzi czas na miętusa, ale ta ryba łowiona jest głównie nocą, w ciągu dnia nie da się jej złapać.

Aby złowić drapieżnika, zwłaszcza szczupaka, aby odnieść sukces, wybierają dzień nie słoneczny, ale pochmurny. Lekka mżawka byłaby idealnym uzupełnieniem.

Co złapać w październiku?

W zależności od tego, kogo chcesz złapać, wybierany jest również sprzęt. Ważną rolę odegrają osobiste sympatie rybaka.

Spinning

Najczęściej w październiku ryby łowi się na spinning. Można złapać różnorodnego drapieżnika, który dopiero tuczy tłuszcz przed zimowaniem. Połowy prowadzone są w dwóch podgatunkach:

  • od linii brzegowej;
  • z łodzi.

Jednocześnie łódki łapie się nie tylko na casting, trolling czasem przynosi bardzo dobre efekty. W ten sposób łowi się głównie szczupaki, inne drapieżniki łowi się znacznie rzadziej.

Wędkowanie w październiku na rzekach i jeziorach

Podajnik

Karaś w październiku i karp jesienią najczęściej dziobią karmnik, łowienie tą metodą ze znacznym spadkiem temperatury jest najskuteczniejsze. Na rzekach karmnikiem rzuca się płoć, krąp i oczywiście leszcz. Tą metodą można łowić w bardziej odległych miejscach zbiornika, dokąd wędrują wszystkie ryby, gdy robi się zimno.

Popławoczka

Z jakiegoś powodu większość wędkarzy usuwa wędki spławikowe w tym okresie, ale na próżno. Z ich pomocą możesz złapać dobre opcje, najważniejsze jest, aby znać odpowiednie miejsca. Aby być z połowem podczas łowienia ze spławikiem, wybieraj miejsca, w których duże głębokości zaczynają się bezpośrednio przy brzegu. Na rzekach, stromych brzegach, wirów w pobliżu zapór będą idealnym rozwiązaniem. Pożądane jest wyposażenie wędki w kołowrotek bezwładnościowy i pływak od dwóch gramów.

Cechy łapania

Główną cechą będzie to, że roślinność w zbiornikach w tym okresie praktycznie opadła, woda stała się bardziej przezroczysta, ryby ostrożniej podchodzą do proponowanych przynęt.

Sprzęt do spławika powinien być delikatniejszy, a haczyki powinny zostać zastąpione mormyszkami.

Poza tym ważną rolę odgrywa też czas na łowienie, w październiku wędkarz może dłużej pospać, o świcie na pewno nie będzie brania. Za najbardziej udany czas uważa się od dziewiątej rano przy słonecznej pogodzie na spławik i karmnik. Spinning i trolling przyniosą więcej trofeów przy pochmurnej pogodzie mniej więcej w tym samym czasie, słoneczna pogoda raczej nie pomoże złapać drapieżnika. Sprzęt można zbierać jeszcze przed zachodem słońca, kilka godzin wcześniej mieszkańcy rzek i jezior stracą zainteresowanie proponowanymi przynętami.

Przynęta, przynęta, przynęta

Aby nie zostać bez połowu, należy najpierw przygotować odpowiednie przynęty i przynęty, a jednocześnie należy zrozumieć, że słodkie letnie przynęty w zimnej wodzie będą działać dokładnie odwrotnie. Ryby będzie można zwabić paszą o „zwierzęcym” zapachu; w tym celu stosuje się atraktanty:

  • ochotka;
  • Robak;
  • czerw;
  • skrzydło;
  • halibut.

Dobry efekt daje dodanie suchej krwi do standardowej domowej przynęty. Obecność zmiażdżonej przynęty zwierzęcej w paszy pomoże zwabić cywilów, zwłaszcza wabiąc robaki i dżdżownice w październiku.

Przynęty do spinningu są cięższe, ponieważ połowy będą prowadzone na samym dnie na dużych głębokościach. Lekkie błystki i mały silikon przy niewielkim obciążeniu nie będą w stanie dać pożądanego efektu.

Wędkowanie w październiku na rzekach i jeziorach

Gdzie się udać po trofeum?

Październik to nie koniec jesieni i zimy, więc ryby będą łowione we wszystkich zbiornikach strefy środkowej, na Syberii, w Tatarstanie. Możesz skorzystać z Internetu, aby dowiedzieć się o bazach wędkarskich lub wybrać się na ryby jako dzikus, sukces czeka na wędkarzy niemal wszędzie. Z połowem powrócą wszyscy, którzy poszli na ryby:

  • w regionie Woroneża;
  • w obwodzie irkuckim;
  • w Moskwie i Petersburgu;
  • w obwodzie leningradzkim;
  • w obwodzie rostowskim;
  • w regionie Tweru;
  • w obwodzie czelabińskim;
  • nad Morzem Czarnym iw Czuwaszji;
  • w regionie Jarosławia i Tuły;
  • w Zatoce Fińskiej.

Jednocześnie każdy zbiornik będzie bogaty we własne gatunki zarówno spokojnych, jak i drapieżnych gatunków ryb, które będą łowione na zupełnie inne przynęty.

Jakie ryby łowi się w październiku?

Łowienie w październiku jest najbardziej udanym drapieżnikiem, szczupak i okoń dobrze reagują na chłód wody. Ale cywile w zbiornikach są czasami nie mniej aktywni.

Leszcz w październiku

Przed tworzeniem się lodu leszcze można doskonale łowić na koszyczek z przynętą i przynętą dla zwierząt. Latem nie można było nawet czekać, aż karmnik opadnie na dno, leszcz po prostu wyrywał zanęcony haczyk ze słupa wody. W październiku nie należy spodziewać się tak ostrych brań, ryba będzie czekała, aż podajnik i przynęta całkowicie opadną na dno, dokładnie ją obejrzy, a jeśli nic jej nie zaalarmuje, może spróbować proponowanego przysmaku. Jest mało prawdopodobne, aby w październiku udało się zwrócić na siebie uwagę leszcza robakiem, nawet jeśli w ciepłe letnie dni właśnie to dziobał. Chłodna woda dyktuje własne warunki, teraz lepiej podać leszczowi ochotkę lub robaka, ale przynęty roślinne w ogóle się nie sprawdzą.

Guster

Łowienie leszcza w październiku odbywa się przy słonecznej, spokojnej pogodzie. W tym okresie osobniki gromadzą się już w stada i zbliżają do zimowisk, ważne będzie dla wędkarza znalezienie takiego miejsca. Łowienie odbywa się na głębokości 4-6 m, natomiast po złowieniu pierwszego osobnika warto od razu rzucić w to samo miejsce. Jeśli masz szczęście znaleźć miejsce dla stada, połów będzie po prostu świetny. Konieczne jest zwabienie, jako przynęty, wędkarz samodzielnie wykonuje kulki z pokruszoną przynętą i ziemią ze zbiornika, które należy rzucać dość często.

Jako przynętę wybiera się robaka gnojowego, robaka, larwy owadów, ochotki również powinny być chwytliwe. Wędkowanie odbywa się rano iw ciągu dnia, późnym popołudniem branie zwykle słabnie.

Łowienie karasia

Łowienie karasia w październiku staje się problematyczne, jednak doświadczeni wędkarze twierdzą, że złapanie go w tym okresie to przyjemność. Wędkowanie odbywa się na odpowiednio dużych głębokościach od 3 do 5 m przy użyciu zestawów feederowych i spławikowych. W roli przynęty najlepiej sprawdzą się ochotka i gnojówka, larwa nie wywoła prawidłowego apetytu u osobników tego gatunku. Nie zapomnij o pokarmach uzupełniających, w październiku jęczmień stanie się prawdziwym przysmakiem karasia. Ale tutaj ważne jest, aby nie przesadzić z ilością, ponieważ w tym okresie żywność dla jednostek jest potrzebna kilka razy mniej. Najlepiej łowić z łodzi, ale linia brzegowa czasami cieszy się z połowu.

Wędkowanie w październiku na rzekach i jeziorach

Płoć

Łowienie płoci w październiku zapowiada się pomyślnie, jeśli wędkarz zna jakieś tajemnice. Spadek temperatury wody prowokuje osobniki tego gatunku do gromadzenia się w stada i wysyłania ich bliżej zimowisk, bardzo ważne jest, aby wiedzieć, gdzie się znajdują. Doświadczeni wędkarze zalecają znalezienie miejsca, w którym strumień lub rzeczka wpływa do głównego nurtu, to właśnie na tym skrzyżowaniu zwykle stoi jesienna gruba płoć. Konieczne jest złapanie go na robaku, robaku z robakiem, bloodworm. Dobrą opcją przynęty byłaby kukurydza, groszek, jęczmień. Dokarmianie jest obowiązkowe, w przeciwnym razie możesz zostać, możesz zostać bez niczego.

Z drapieżnikiem sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jest on bardzo aktywny, choć znajduje się na dnie. Wędkowanie odbywa się za pomocą różnych rodzajów przynęt, w arsenale powinny znajdować się wibracje, wobler i silikon z dużym obciążeniem.

Łowienie szczupaków w październiku

Złowienie trofeum zębatego mieszkańca zbiornika jest możliwe nie tylko dla doświadczonego wędkarza z doświadczeniem, poradzi sobie z tym również początkujący. Głównym sekretem udanego łowienia będzie użycie dużych i ciężkich przynęt oraz ich schodkowego okablowania. Szczupak dobrze reaguje na duże oscylujące bombki, woblery, vibrotaile i twistery. Doskonałą opcją przynęty do połowu dużych szczupaków jest żywa przynęta, stosowana jest w castingu, trollingu oraz podczas łowienia na kółkach.

Łowienie odbywa się koniecznie z użyciem smyczy, natomiast fluorocarbon odkłada się na wiosnę, jesienią szczupak jest mniej ostrożny, ale bardziej agresywny. Dlatego stosuje się stal i wolfram.

Skuteczną metodą jest trolling, do którego wykorzystuje się jednostkę pływającą z silnikiem. Trolling polega na ciągnięciu wybranej przynęty przy niewielkiej prędkości łodzi. Wydajność jest zwykle wyższa niż podczas rzucania.

Łowienie szczupaka trwa przez cały dzień, drapieżnik jest szczególnie aktywny przy pochmurnej pogodzie i przy lekkim deszczu.

okoń

W tym okresie aktywny jest również okoń, jednak nie łapie się go na obrotnice znane latem. Lekkie przynęty nie będą w stanie osiągnąć pożądanej głębokości i zainteresować drapieżnika. W październiku okoń aktywnie reaguje na przynęty ze stopniowanym drutem, według doświadczonych rybaków najbardziej odpowiednie są:

  • wibracje;
  • ryba z pianki;
  • silikonowe twistery;
  • małe, ale ciężkie woblery.

Doskonałą opcją jest również pilker, czyli podłużna przynęta z obciętymi końcówkami.

Łowienie sandaczy

Sandacz w październiku gromadzi się już w stadach na zimowanie i schodzi w głąb. Tego drapieżnika należy szukać w dołach z jastrzębiem, w pobliżu konstrukcji z wirami wodnymi. Najlepszym sposobem łowienia jest spinning, a z przynęt należy zwrócić uwagę na:

  • oscylujące bombki;
  • sprzęt jigowy z silikonem;
  • chwiałem się.

Największą popularnością wśród wędkarzy cieszą się silikonowe ogonki i twistery, są relatywnie tanie iw przypadku haczyka nie jest tak drogo się z nimi rozstać. Sandacz najczęściej interesuje się vibrotailami, czasem lubi gumę piankową o kwaśnym kolorze.

Miętus w październiku

Tak niezwykłe trofeum można wydobyć nie tylko wędką; Kubki lub otwory wentylacyjne zakorzeniły się najbardziej wśród wędkarzy ze względu na ich wszechstronność. W ciągu dnia można polować na szczupaki na żywą przynętę, a nocą, spuszczając rybę na dno, zwabić miętusa.

Cechą tego typu drapieżnika podczas łapania na kółkach jest to, że po prostu zasysa haczyk i nie odpływa podczas szeryfowania. W ten sposób podczas porannego sprawdzania sprzętu można zidentyfikować tego drapieżnika. Miętus nie reaguje na inne rodzaje przynęt, nie są dla niego interesujące.

Miętusa można łowić tylko wtedy, gdy woda ostygnie; w letnie upały nawet nosa nie pokaże ze swojego schronienia.

Wędkarstwo w październiku, zwłaszcza w jego pierwszej połowie, jest nadal dość aktywne i urozmaicone. Pod koniec miesiąca aktywność niektórych gatunków ryb spada, a jednocześnie zmniejsza się liczba wędkarzy. Tuż przed zamarznięciem na zbiornikach pozostają tylko najwytrwalsi spinningiści, reszta nie może się doczekać pierwszego lodu.

Dodaj komentarz