Dni płodne – jak ich nie przegapić?
Dni płodne – jak ich nie przegapić?dni płodne

Przede wszystkim dni płodne to dni, w których po stosunku może dojść do zapłodnienia.

Zwykle zdajemy sobie sprawę z tego, że komórka jajowa obumiera po kilkudziesięciu godzinach, a plemniki mogą przetrwać 2 dni lub nawet dłużej. Badania w tym zakresie wykazały, że u zdrowych kobiet dni płodne to już 5 dni przed owulacją i w dniu owulacji, ale prawdopodobieństwo zapłodnienia istnieje również 2 dni po owulacji i 6-8 dni przed nią, jest wprawdzie mniejsze niż 5 %, ale zawsze miej to na uwadze. Największe szanse na implantację zygoty, w zależności od wieku kobiety, występują na 2-3 dni przed owulacją i wynoszą nawet 50%.

Wtedy przychodzi na myśl jedno pytanie, jak przewidzieć te dni? Warto znać na nie odpowiedź, zarówno przy staraniach o dziecko, jak i wtedy, gdy chcemy uniknąć poczęcia.

W naturalny sposób możemy obliczyć, kiedy wypadają nasze dni płodne na kilka sprawdzonych i potwierdzonych sposobów.

Pierwszy - ocena śluzu szyjkowego – to metoda, która pozwala ocenić, kiedy zaczęły się i skończyły dni płodne. Śluz przed i podczas owulacji jest lepki i rozciągliwy, natomiast po owulacji jest suchy i gęsty. Skuteczność stosowania tej metody waha się od 78% do nawet 97%, jeśli zastosujemy się do wszystkich jej zaleceń.

Inną metodą jest objawowo-termiczny Polega na obserwacji więcej niż jednego wskaźnika płodności kobiety. Zwykle mierzy się temperaturę i śluz szyjkowy. Istnieje kilka technik w tej metodzie. Przy prawidłowym stosowaniu zapewnia skuteczność porównywalną do wkładek wewnątrzmacicznych tj. 99,4% -99,8%.

Istnieje również metoda laktacji na niepłodność poporodową. Osiąga sprawność do 99%. Należy jednak spełnić pewne warunki:

  • dziecko nie powinno być starsze niż 6 miesięcy
  • miesiączka nie powinna jeszcze wystąpić
  • a dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią, na żądanie, co najmniej co 4 godziny w ciągu dnia i 6 godzin w nocy.

Jednak długość tego okresu niepłodności jest nieprzewidywalna, ponieważ nowy cykl zaczyna się od owulacji, a nie krwawienia.

Metoda termiczna zamiast tego polega na dokonywaniu regularnych, codziennych pomiarów temperatury ciała kobiety. Pomiaru należy dokonywać rano przed wstaniem z łóżka, regularnie o tej samej porze. W ten sposób powstaje wykres, który pokazuje, że po miesiączce temperatura ciała jest niska, następnie następuje gwałtowny wzrost i temperatura utrzymuje się na podwyższonym poziomie przez około 3 dni. Wtedy możemy określić, kiedy przypadają nasze dni płodne, ponieważ jest to 6 dni przed wysoką temperaturą i 3 dni po. Pozostałe dni są niepłodne.

Obecnie metodę termiczną można skutecznie unowocześnić za pomocą komputera rowerowego, który przy prawidłowym użytkowaniu można porównać do antykoncepcji hormonalnej. Zdecydowanie poprawiają komfort stosowania metody termicznej, a także poprawiają jej pomiar.

 

Dodaj komentarz