Ella Woodward: „Chcę, aby więcej ludzi przyjęło wegetarianizm”

Zmiana diety uratowała 23-letnią Ellę przed groźną chorobą. Trudno porównywać powagę jej historii z lekkim, pogodnym sposobem, z jakim opowiada. – mówi Ella z uśmiechem, wskazując na swoje przestronne mieszkanie.

„Wyglądałam, jakbym była w ciąży”, kontynuuje, „Mój brzuch był ogromny… Kręciło mi się w głowie, ciągle mnie bolało. Wydawało się, że ciało zostało prawie zniszczone. Ella opowiada o swojej chorobie, która zrobiła dużą różnicę w jej życiu rano w 2011 roku. Była na drugim roku na Uniwersytecie St. Andrews. „Wszystko szło świetnie, miałem wspaniałych przyjaciół i młodego człowieka. Największym stresem w moim życiu był być może brak czasu na odrabianie lekcji. Pewnego ranka po przyjęciu, na którym sporo wypiła, Ella obudziła się bardzo zmęczona i pod wpływem alkoholu. Jej brzuch był bardzo rozdęty. „Nigdy nie byłem alarmistą, uznając, że to tylko reakcja alergiczna. Uspokajając się tą myślą, poszedłem do domu.

„Po pewnym czasie zacząłem dosłownie rosnąć, nie mogąc podnieść się z kanapy. Kolejne cztery miesiące spędził w różnych szpitalach w Londynie. Wydawało się, że nie ma na świecie analizy, której bym nie zdał. Jednak sytuacja się pogarszała”. Lekarze nie odpowiedzieli. Ktoś odniósł się do psychosomatyki, którą Ella uznała za nierealistyczną. Spędziła 12 dni w ostatnim Cromwell Hospital, gdzie spała większość czasu. „Niestety po tych 12 dniach lekarze nadal nie mieli mi nic do powiedzenia. To był pierwszy raz, kiedy naprawdę się przestraszyłem. To był moment rozpaczy i utraty wiary”.

Potem zdarzył się szczęśliwy wypadek, kiedy pielęgniarka zmierzyła jej ciśnienie krwi i zauważyła, że ​​tętno Elli osiągnęło przerażające 190, gdy stała. Kiedy Ella usiadła, wynik spadł do 55-60. W rezultacie zdiagnozowano u niej zespół tachykardii posturalnej, który jest nieprawidłową odpowiedzią autonomicznego układu nerwowego na pozycję wyprostowaną. Niewiele wiadomo o tej chorobie, dotyka ona głównie kobiety. Lekarze nazywają to chorobą przewlekłą, sugerując leki, które tylko łagodzą objawy. Zaczęła brać leki i sterydy, które lekarze uznali za jedyne rozwiązanie – nie sugerowano zmiany diety. Tabletki przyniosły chwilową ulgę, ale Ella nadal spała przez 75% czasu. „Będąc całkowicie przygnębiony, nic nie zrobiłem, nie komunikowałem się z nikim przez 6 miesięcy. Moi rodzice i młody mężczyzna Felix byli jedynymi, którzy wiedzieli, co się ze mną dzieje.

Punkt zwrotny nastąpił, gdy zdałem sobie sprawę, że zbliża się podróż do Marrakeszu, która była zarezerwowana od dawna. Felix próbował mnie od tego odwieść, ale nalegałem na wycieczkę, która przerodziła się w katastrofę. Wróciłem do domu półprzytomny na wózku inwalidzkim. Nie mogło już tak dalej trwać. Zdając sobie sprawę, że lekarze jej nie pomogą, wziąłem sytuację w swoje ręce. W Internecie natknąłem się na książkę Chrisa Carra, 43-letniego Amerykanina, który przezwyciężył raka, przechodząc na dietę roślinną. Przeczytałem jego książkę w jeden dzień! Po tym zdecydowałem się zmienić dietę i poinformowałem o tym rodzinę, która zlekceważyła mój pomysł. Rzecz w tym, że zawsze dorastałem jako dziecko, które nienawidzi owoców i warzyw. A teraz to dziecko pewnie mówi swoim rodzicom, że całkowicie wyklucza mięso, produkty mleczne, cukier i wszelką rafinowaną żywność. Przez dwa miesiące opracowywałam dla siebie menu, które składało się głównie z tych samych produktów.

Wkrótce zaczęłam zauważać różnicę: trochę więcej energii, trochę mniej bólu. Pamiętam, jak pomyślałem „jeśli będzie stabilna poprawa, to na pewno wrócę do mięsa”. “.

Po 18 miesiącach Ella wróciła do świetnej formy, z promienną skórą, szczupłą i jędrną sylwetką oraz ogromnym apetytem. Nie dopuszcza myśli o powrocie do poprzedniej diety. Nowy sposób odżywiania uratował ją tak bardzo, że lekarze wzięli jej przypadek za przykład, aby pomóc innym pacjentom z tą samą diagnozą.

Obecnie Ella prowadzi własny blog, na którym stara się odpowiedzieć każdemu subskrybentowi, który napisał do niej osobiście.

Dodaj komentarz