Ciało kobiety

Młoda, nawilżona skóra, elastyczne stawy i więzadła, mocne kości – każdy chce tego wszystkiego. Tak po prostu podaje się ją młodym ludziom, ale z wiekiem trzeba się wysilić. Kobiece ciało potrzebuje pielęgnacji.

Znasz powiedzenie: „W dorosłości wyglądasz tak, jak na to zasługujesz”. Dzień Kobiet wysłuchał zaleceń: kobiece ciało wymaga pielęgnacji, jak osiągnąć elastyczność stawów, elastyczność skóry.

Jak chronić stawy, kości i więzadła

Spożywanie pokarmów ubogich w pierwiastki śladowe i witaminy, a także niedobór kwasów tłuszczowych powoduje, że stawy i więzadła stają się mniej elastyczne, a kości bardziej kruche. Napoje gazowane, pieczywo, tłuste i wędzone mięso, czekolada, marynowane produkty spożywcze, przetworzone sery, lody i paluszki krabowe, alkohol – te pokarmy przyczyniają się do rozwoju osteoporozy, deformacji i sztywności stawów, artrozy (zaburzeń metabolicznych w tkance chrząstki śródstawowej).

Wzmacnianie kości, stawów i więzadeł powinno obejmować zintegrowane podejście, obejmujące prawidłowe odżywianie, optymalną aktywność fizyczną i stosowanie specjalnych leków. Kobiece ciało potrzebuje pielęgnacji.

Jaka powinna być zbilansowana i pożywna dieta

Podstawowe zasady prawidłowego żywienia:

  1. Zalecane wskaźniki spożycia BJU: białka – 10% całkowitego spożycia energii, tłuszcze – 30% (nasycone ~10% całkowitej energii), węglowodany – 60%.
  2. Rozkład kalorii w zależności od pory dnia. Śniadanie stanowi 25% kalorii, obiad – 50%, a obiad 25%.
  3. Aby obliczyć wymagane spożycie wody, pomnóż swoją wagę przez 30 ml.

Składniki i produkty, dzięki którym nasze kości i stawy stają się silniejsze i młodsze

Aby uniknąć zerwania więzadeł i ścięgien, przyspieszyć regenerację tkanek łącznych i wzmocnić kości, stosuj:

  1. Pokarmy z zawartością wapnia, które są niezbędne do wzrostu i wzmocnienia kości. Należą do nich: fermentowane produkty mleczne, warzywa liściaste, warzywa korzeniowe, migdały.
  2. Produkty z zawartością fosforu: ryby, owoce morza, cielęcina przyczyniają się do lepszego wchłaniania wapnia.
  3. Produkty zawierające cynk i magnez: wątroba, drób, wołowina, jagnięcina, zboża, orzechy, rośliny strączkowe, soja, otręby pszenne, rodzynki, czekolada, suszone morele.
  4. Odtłuszczone fermentowane produkty mleczne, odtłuszczone mleko, sery.
  5. Zielone warzywa, białka jajek, wiśnie, figi.
  6. Pokarmy bogate w kolagen: żelatyna, wołowina, wątroba, jaja kurze, tłuste ryby. Dzięki tym produktom tkaniny zyskują elastyczność.

Substancje wzmacniające nasze kości, stawy i więzadła

Kompleksy witaminowe i specjalne preparaty wzmacniające stawy, kości i więzadła:

  • Witamina D, która znajduje się w tłustych rybach, jajach, maśle, wątrobie, nasionach, zapobiega wypłukiwaniu wapnia z organizmu.
  • Witamina F – działa przeciwzapalnie na staw, występująca w rybach, oliwkach i innych olejach roślinnych.
  • Witaminy z grupy C – odpowiadają za odżywienie stawów, znajdują się w owocach cytrusowych, warzywach, porzeczkach i owocach dzikiej róży.
  • Witaminy A, E, C, K, B odpowiadają za przywrócenie głównych funkcji układu mięśniowo-szkieletowego.
  • Preparaty z grupy chondroprotektorów, takie jak: chondroityna – bierze udział w budowie tkanki chrzęstnej i łącznej, uruchamia procesy metaboliczne; glukozamina – uzupełnia uszkodzone elementy w tkankach.

Ruch to zdrowe stawy i kości

Dlaczego ćwiczenia są ważne dla wzmocnienia kości?

Wzmocnienie tkanki kostnej, stawów i więzadeł jest niemożliwe bez aktywności mięśni. Siedzący tryb życia, brak aktywności fizycznej – spowalniają procesy metaboliczne w organizmie i krążenie krwi, co prowadzi do pogorszenia odżywienia tkanki kostnej, stanu mięśni i więzadeł.

Trening siłowy, bieganie, taniec, tenis, spacery, trening funkcjonalny, pływanie – wszystko to przyczynia się do wzrostu gęstości kości, tworzenia masy kostnej.

Joga, Pilates, sięgnięcie – poprawiają elastyczność i ruchomość stawów, wzmacniają kości.

Terapia ruchowa – odpowiednia dla osób z problemami układu mięśniowo-szkieletowego.

„Kiedy spojrzysz na swoją skórę i zrozumiesz:” Oto jest, wiek! ” I: „Ay-ya-yay, musisz coś zrobić!” Joga oczywiście zdecydowanie pomaga – elastyczność i ruchomość stawów jest dostępna! Ale skóra! Gdzie, waham się zapytać, jest turgor? Mówisz, że maski na twarz? Oczywiście tak, oczywiście od dawna i regularnie! Maski na całe ciało? Tak, musimy, musimy! I chodząc po domu, posmarowany miodem na pół, na przykład mlekiem lub na przykład gliną, przez 20-30 minut i lepiej usiąść. Albo jeszcze jedno pocieranie ciała kostką lodu, no, a przynajmniej kontrastowy prysznic. Również dobre. Jednak to wszystko na zewnątrz!

A potem nagle dowiaduję się, że ludzie od dawna wiedzą, jak nawilżać i odżywiać skórę od wewnątrz! Czy słyszałeś takie słowo – kolagen? Tutaj, z jego pomocą! I okazuje się wspaniałym lekarstwem na stawy, więzadła i skórę. Czego potrzebujesz! Brak zmarszczek i elastyczność skóry zależą bezpośrednio od zawartości kolagenu. I można to wziąć wewnętrznie. I to nie tylko z mięsem w galarecie. Nawet nie tyle z galaretowanym mięsem, co w postaci dodatków do żywności.

Generalnie kupiłam ogromny słoik kolagenu w formie proszku. Na pusty żołądek na godzinę przed posiłkiem należy go rozpuścić w szklance wody i wypić. Nabierasz proszek miarką, najpierw rozpuszczasz w niewielkiej ilości wody, a następnie całkowicie dolewasz do szklanki.

– A jak to robisz – najpierw wlej wodę czy wsyp proszek? – zapytał mnie konsultant sklepu, w którym sprzedaje się odżywki dla sportowców, któremu poskarżyłem się, że pozostają grudki.

– Najpierw proszek, a potem dodaję trochę wody.

– Lepiej przeciwnie: wlej trochę wody, wymieszaj w nim proszek, a następnie dodaj wodę do pełnej szklanki. I niekoniecznie na godzinę przed posiłkiem, wystarczy pół godziny – ma czas, żeby się wchłonąć.

Ogólnie, jak mówią, przetestowane na sobie. I mówię o organizmie, który ma ponad 50 lat! Jestem zadowolona z efektów ponad dwumiesięcznego stosowania kolagenu – skóra stała się bardziej elastyczna. Będę na przemian z kwasem hialuronowym – słoiczek tabletek już w kolejce. Czy powinienem zjeść trochę galaretowatego mięsa?! “

Lina Dmitrienko, Anastazja Łysiuk

Dodaj komentarz