Tłuszcze nie są związane z otyłością

Przez długi czas traktowaliśmy tłuszcze jako głównych wrogów szczupłości. W tym kontekście nie jest zaskoczeniem, że wiele osób przyjęło niskotłuszczową żywność jako część swojej diety i zdrowych nawyków żywieniowych.

 

Weźmy też pod uwagę, że wiele diet zawiera w swoich przykładowych jadłospisach takie produkty jak odtłuszczony twarożek, odtłuszczona śmietana, odtłuszczone mleko i staje się jasne, dlaczego rozpaliła nas miłość do produktów odtłuszczonych, wierząc producentom na słowo, że są zdrowsze niż zwykły twarożek. mleko i śmietana.

Ale czy ktoś zastanawiał się, dlaczego żywność o niskiej zawartości tłuszczu nie jest w żaden sposób gorsza od zwykłego smaku? I na próżno, bo dla nikogo z branży spożywczej nie jest tajemnicą, jak rekompensowany jest bezsmak produktów niskotłuszczowych. Są to zwykłe słodziki, takie jak cukier i fruktoza, czasami syrop kukurydziany i oczywiście również dostępne sztuczne słodziki. O tych ostatnich od dawna wiadomo, że nie tylko nie są odpowiedzią na pytanie, jak schudnąć, ale wręcz przyczyniają się do otyłości. A zwiększone spożycie cukru to cios w plecy. Tabela kalorii jest przydatna, ale niestety pokazuje tylko liczby, a nie to, czy spożywane przez nas produkty są korzystne, czy szkodliwe.

 

Szkodliwość słodzików dla sylwetki, serca i psychiki została udowodniona w licznych badaniach. Wśród nich jest badanie przeprowadzone przez duńskich ekspertów z Państwowego Instytutu Serum, islandzkich specjalistów z Uniwersytetu Islandzkiego, ekspertów z Harvard School of Public Health (Boston, USA), którzy zidentyfikowali związek między tymi substancjami, które są aktywnie wykorzystywane do poprawy smak żywności o niskiej zawartości tłuszczu i zwiększone ryzyko cukrzycy, otyłości, chorób układu krążenia i depresji…

Dlatego wybierając żywność o niskiej zawartości tłuszczu, rezygnujesz z naturalnych tłuszczów na rzecz sztucznych cukrów. Czy taki wybór można nazwać właściwym? O wiele rozsądniej jest po prostu nie nadużywać tłuszczów i spożywać je w rozsądnych ilościach dla dobra zdrowia.

Potwierdza to autorytatywna dietetyk Nicole Berberian, która zwraca uwagę konsumentów na fakt, że żywność niskotłuszczowa zawiera o 20 proc. Więcej węglowodanów niż zwykłe. Tak więc beztłuszczowa nie oznacza wcale odchudzania.

Mówiąc o tłuszczach, chciałbym zwrócić uwagę na najnowsze badania dotyczące wpływu tłuszczów nasyconych na zdrowie. Jak wiecie, przez długi czas to tłuszcze nasycone były uważane za główną przyczynę otyłości. Jednak w rzeczywistości wszystko okazało się inne.

American Journal of Clinical Nutrition, opublikowany przez American Society for Nutrition, zawiera przegląd 345 badań dotyczących wpływu tłuszczów nasyconych na zdrowie. Przeanalizowano badania, w których wzięło udział ponad XNUMX tys. osób. W rezultacie nie znaleziono związku między chorobami sercowo-naczyniowymi a spożyciem tłuszczów nasyconych. Co więcej, wykazano, że tłuszcze nasycone zwiększają poziom dobrego cholesterolu i hamują gromadzenie się złego cholesterolu. Tak więc wojna wypowiedziana takim naturalnym produktom jak ser, śmietana, masło i mięso jest wojną przeciwko nam samym. Produkty te, rozsądnie spożywane, nie są w stanie zepsuć sylwetki. Po prostu miej oko na całkowite spożycie kalorii i oczywiście jedz zdrową żywność.

 

Dodaj komentarz