Podział majątku małżeńskiego po rozwodzie
„Zdrowe jedzenie w pobliżu” rozmawiało z prawnikiem i dowiedziało się, co warto wiedzieć, aby podział majątku po rozwodzie nie zepsuł całkowicie relacji między byłymi małżonkami

“No, you don’t understand, she cheated on me and generally wiped her feet on me! And now I have to share the housing with her, which I bought with my hard-earned money, equally ?! The listener of Healthy Food Near Me Radio (97,2 FM) was excited. Alas, courts do not take into account arguments like “she’s a bitch” (“he’s a goat”) when dividing the property of ex-spouses.

Co warto wiedzieć, aby w przypadku upadku życia rodzinnego, w sensie materialnym, nie pozostało nam nic, załatwiliśmy to z prawniczką Victorią Danilchenko.

Co należy podzielić na pół

Dotyczy to każdej nieruchomości zakupionej w okresie legalnego małżeństwa – od pierwszego do ostatniego dnia.

„Na przykład, jeśli kupiłaś mieszkanie w dniu ślubu i nie udało Ci się niczego razem zrobić, nadal będzie ono uważane za wspólną własność małżonków” – wyjaśnia Victoria Danilchenko. – To samo dotyczy przypadków, w których „co ty, nie mieszkaliśmy razem od dwóch lat”. Jeśli małżeństwo nie zostanie oficjalnie unieważnione, wszystko, co kupił w ciągu tych dwóch lat, jest ich wspólną własnością. A w przypadku rozwodu będzie musiał zostać podzielony na pół. Własność, która nie jest przetarta

  • Mieszkania i domki, które małżonkowie mieli przed ślubem.
  • Majątek, który mąż lub żona nabyli w trakcie małżeństwa, ale w ramach nieodpłatnej transakcji, otrzymał w prezencie lub w drodze dziedziczenia.

Osobną kwestią są sprywatyzowane budownictwo mieszkaniowe. Nie zostanie również podzielona podczas rozwodu, pozostanie z byłymi małżonkami, którym została sprywatyzowana. Ale jeśli drugi z małżonków w momencie prywatyzacji był również zarejestrowany w tym mieszkaniu i zrzekł się swojego udziału w majątku na rzecz innych członków rodziny, nie będzie można go wbrew jego woli wypisać z tego mieszkania. Nasze prawo chroni więc zbyt dobrych obywateli przed niewdzięcznymi krewnymi.

  • Ponadto płatności, takie jak pomoc finansowa lub renta inwalidzka, nie są uważane za dochód ogólny. Są ukierunkowane i przeznaczone dla konkretnej osoby.
  • Nie będziesz musiał dzielić się rzeczami osobistymi i mieniem niezbędnym do wykonywania czynności zawodowych. Na przykład komputer, z którego korzysta jeden z małżonków. To prawda, że ​​i tutaj mogą pojawić się spory – jeśli oboje małżonkowie pracowali przy komputerze, sprawa będzie musiała zostać rozstrzygnięta na drodze sądowej.

sprzedany spadek

… Siergiej odziedziczył mieszkanie po rodzicach. Po ślubie młody człowiek postanowił go sprzedać i kupić nowy, bardziej nowoczesny. Dużym zaskoczeniem okazał się dla niego fakt, że podczas rozwodu nowe mieszkanie musiałoby zostać podzielone z żoną na pół jako wspólnie nabyta nieruchomość.

Eksperci sugerują, że teoretycznie w takich przypadkach można udowodnić, że nowe mieszkanie zostało kupione nie kosztem ogólnych pieniędzy, ale właśnie kosztem tych, które uzyskano ze sprzedaży odziedziczonego mieszkania. Ale w praktyce jest to trudne. Jest szansa, że ​​jeśli kwota ze sprzedaży trafiła na osobiste konto Siergieja, to właśnie z tego konta zapłacił za nowe mieszkanie – az celu płatności bankowych jasno wynika, dokąd trafiły pieniądze. Ale tak rzadko kto to robi.

Jeśli małżeństwo jest cywilne

„Jeśli w małżeństwie cywilnym młodzi ludzie kupią mieszkanie, a następnie małżeństwo się rozpadnie, czy to mieszkanie będzie dzielone?” pytają nas czytelnicy. Nie będzie. W takim przypadku mieszkanie jest własnością współmałżonka, który nabył je we własnym imieniu. W Dumie Państwowej dyskutowano o inicjatywie zrównania majątkowego małżeństwa cywilnego z małżeństwem zwykłym, ale na niczym się to nie skończyło, przynajmniej na razie.

Jak się ubezpieczyć

Prawo nie zabrania byłym małżonkom zawierania porozumienia i podziału majątku w sposób, który sami uważają za sprawiedliwy. Jeśli były mąż chce zostawić cały majątek byłej żonie – nie ma problemu. Najważniejsze, aby te umowy były sporządzane na papierze. I zdarza się, że jedna z par, która początkowo wykazała się szlachetnością, po kilku latach zmienia zdanie i zaczyna pobierać prawa.

Niestety, w czasie rodzinnych kłótni i rozstań niewielu ludziom udaje się zachować trzeźwość myślenia i umiejętność dzielenia się czymś „sprawiedliwie” – emocje szaleją. Dlatego główną radą prawników jest to, że lepiej negocjować na samym początku życia rodzinnego, gdy wszystko jest w porządku. Niech nie będzie to wyglądało zbyt romantycznie, ale jeśli coś się stanie, będzie można się rozstać w cywilizowany sposób.

– Jeśli masz jakiś majątek i wierzysz, że w małżeństwie się powiększy, nie bądź zbyt leniwy, aby zawrzeć umowę małżeńską. To znacznie uprości życie i zmniejszy poziom emocji podczas rozstania – radzi Victoria Danilchenko.

The most high-profile parting of oligarchs

Roman i Irina Abramowicze spotkał się u zarania zawrotnej kariery przyszłego oligarchy. Była stewardesą, on poleciał jej samolotem… W małżeństwie urodziło się pięcioro dzieci. Irina dowiedziała się o zdradzie męża z Dashą Żukową z prasy. Zgodzili się pokojowo, rozwiedli się na dworze czukockim, gdzie sami nie byli obecni, tylko ich przedstawiciele. Po rozwodzie Irina została właścicielką willi i dwóch luksusowych apartamentów w Anglii, zamku we Francji, a także otrzymała 6 miliardów funtów i możliwość bezterminowego korzystania z prywatnego Boeinga i jachtu swojego byłego męża. Muszę powiedzieć, że rozwód biznesmena z Dashą Zhukovą również przebiegł spokojnie. Według plotek para zgodziła się na wszystko jeszcze przed sformalizowaniem związku.

Dmitrij i Elena Rybolovlev byli razem od lat studenckich, obaj lekarze, pod koniec lat 80. zaczęli dobrze zarabiać, organizując prywatną klinikę. W 1995 roku Dmitry był już współwłaścicielem Uralkali i miał udziały w kilku innych przedsiębiorstwach, a wkrótce rodzina przeniosła się do Szwajcarii. To właśnie w szwajcarskim sądzie Elena złożyła pozew o rozwód. Powodem są liczne niewierności współmałżonka. Muszę powiedzieć, że kilka lat wcześniej Dmitrij zaproponował Elenie zawarcie umowy małżeńskiej, zgodnie z którą w przypadku rozwodu otrzymałaby 100 milionów euro, ale odmówiła tego, najwyraźniej mając dobry pomysł rzeczywiste numery fortuny męża. Po ostatecznej decyzji sądu Elena otrzymała ponad 600 milionów dolarów i dwa domy w Szwajcarii. Minęło kilka lat, podczas których Dmitry kupował nieruchomości na całym świecie, aby uniknąć płatności rozwodowych, a Elena próbowała to udowodnić, składając pozwy w sądach różnych krajów. Para ma dwie córki, najstarsza ma m.in. dwie greckie wyspy i jeden z najdroższych mieszkań na świecie. Elena wierzyła, że ​​​​jej były mąż zapisał to swojej najstarszej córce w celu ukrycia drogich nieruchomości podczas rozwodu.

Popularne pytania i odpowiedzi

„Córka wyszła za mąż, przeprowadziła się do męża w prywatnym domu. Żył 22 lata. Teraz nie mieszkają razem, ale moja córka nadal mieszka w tym domu. Były mąż mówi, że sąd ją eksmituje. Czy ma takie prawo? Dom był jego rodzicami, odziedziczył.

Niestety po rozwodzie ma prawo podnieść kwestię eksmisji żony z tego domu jako byłego członka rodziny.

„Brat nie jest w dobrych stosunkach z żoną. Miał nieostrożność, żeby kupić mieszkanie i napisać je do żony. Ale podpisał z nią umowę pożyczki. Czy to pomoże mojemu bratu w rozwodzie pozwać mieszkanie dla siebie?

Nie. Do momentu rozwodu ich wspólnym majątkiem jest nie tylko mieszkanie, ale także wszystkie pieniądze zarobione podczas małżeństwa. Nie ma znaczenia, czy, powiedzmy, mąż pracuje, a żona siedzi z dziećmi. Prawo zakłada, że ​​oboje małżonkowie w jakiś sposób przyczyniają się do wspólnej gospodarki rodzinnej. Dlatego umowa pożyczki zawarta z żoną nie ma sensu: pożyczone pieniądze są nadal powszechne zgodnie z prawem. Otóż, jeśli to nie mąż pożyczył żonie pieniądze na podstawie umowy, ale powiedzmy brat męża lub jakiś inny krewny, to może to stać się dowodem, że żona kupiła mieszkanie za cudze pieniądze.

Dodaj komentarz