Clash of the Clones: 10 zdjęć Reese Witherspoon i jej córki Avy, w których są jak siostry

Sama Reese twierdzi, że nie ma specjalnych sekretów i receptur na urodę, a za wszystko dziękuje swoim doskonałym genom. Ale rozumiemy, że po urodzeniu trójki dzieci dość trudno jest utrzymać doskonałą formę. A poleganie tylko na genach byłoby dużym błędem. A tutaj Reese jest trochę nieszczery.

Po ostatnim porodzie skorzystała z pomocy słynnego trenera Harveya Pasternaka, z którego usług korzysta wiele hollywoodzkich piękności. Ale aktorka podeszła do treningu siłowego bez większego fanatyzmu. Lekkie poranne jogging i półgodzinne treningi w codziennym rytmie, bez ciężarków i hantli. Jak przyznała Reese, jej ciało oczywiście się zmieniło – pojawiły się rozstępy i cellulit, ale nie jest gotowa się zabić dla lśniącej skóry. Zamiast tego zdecydowała się cieszyć życiem i macierzyństwem, a także nieco zmieniła styl – sukienki stały się nieco bardziej autentyczne, ale to tylko dodało elegancji. Reese nie korzystała z usług chirurgów plastycznych, ale uważnie monitoruje swoją skórę bez pomocy specjalistów. Bez ochrony przeciwsłonecznej aktorka po prostu nie wychodzi. A tak przy okazji, Witherspoon nie ukrywa, że ​​stosuje zastrzyki upiększające – botox, ale nie jest jeszcze gotowa, by iść pod nóż chirurga. Ale samo prawdopodobieństwo nie zaprzecza.

W międzyczasie właściwa dieta, odrzucenie złych nawyków, joga – wszystko to pozwala blondynce pozostać tak młodą jak wcześniej. Te same nawyki zaszczepia swojej 17-letniej córce Ave. Przez pewien czas mała Ava pozostawała w cieniu matki gwiazdy, a teraz świeci razem z nią na imprezach towarzyskich i czerwonym dywanie. A paparazzi i fani czasami nie wiedzą: kto jest piękniejszy? I na zewnątrz wyglądają bardziej jak siostry niż matka i córka. Co myślisz?

Dodaj komentarz