Idealne śniadanie na 1 stycznia

Aby właściwie zregenerować siły po nocy spędzonej na zabawie, piciu i jedzeniu wysokokalorycznych potraw, warto zjeść odpowiednie śniadanie (lub obiad - cokolwiek się stanie). Pierwszego dnia roku nie powinien przyćmić kac i nieprzyjemne bolesne doznania!

Kac zatruwa. Ciało cierpi na odwodnienie, spowolnienie krążenia krwi, wzrost ciśnienia krwi i ból głowy. Żołądek i jelita z bogatego pożywienia również cierpią, próbując usunąć nagromadzone toksyny. Co jeść na śniadanie, wynikać z tych objawów?

 

Odpowiednie napoje 

Aby przywrócić równowagę wodno-solną i szybko usunąć toksyny z organizmu, nie zapomnij dodać do śniadania napojów: wody niegazowanej, lekko solonego soku pomidorowego lub starego sprawdzonego środka – solanki.

Sfermentowane napoje mleczne – kefir, fermentowane mleko pieczone, serwatka również sprawdziły się dobrze.

Ale lepiej odmówić kawy i herbaty, przyniosą tylko chwilową ulgę, ale w rzeczywistości zaostrzą objawy. Najlepiej pić napar ziołowy lub gorący napój imbirowy, który zwiększy krążenie krwi i złagodzi bóle głowy.

Mnóstwo kalorii

Wysokokaloryczna uczta dzień wcześniej nie jest powodem do odchudzania się. Po pierwsze, organizm powinien wyzdrowieć, a dopiero potem można stopniowo usuwać konsekwencje przejadania się. Po sylwestrze śniadanie powinno być obfite i gorące.

Idealny – omlet warzywny z serem lub gęsta zupa z chudym mięsem, niezbyt tłustym, a także placek mięsny lub makaron z sosem mięsno-pomidorowym.

Bez alkoholu

Nawyk ożywiania się klinem za klinem nie prowadzi do korzystnych konsekwencji. Zatruty organizm nie poczuje się długo po nowej dawce alkoholu, a osłabione nerki i wątroba ucierpią jeszcze bardziej.

Napoje o niskiej zawartości alkoholu mają działanie moczopędne i tylko zwiększają odwodnienie osłabionego organizmu.

Enterosorbenty

Enterosorbenty to leki mające na celu wchłanianie toksyn i ich szybką eliminację z organizmu. Po śniadaniu nie będą zbyteczne.

Najtańszy jest węgiel aktywny, który jest sprzedawany w każdej aptece.

Dodaj komentarz