Człowiek jest istotą społeczną. Nie oznacza to jednak wcale, że powinien spędzać cały czas wśród hord przyjaciół, znajomych i innych osób. Dotyczy to zarówno introwertyków, jak i ekstrawertyków. Spędzanie czasu sam na sam ze sobą i czerpanie z tego korzyści ma swoje zalety. Będąc w biegu w ciągu dnia, mózg jest w ciągłym napięciu. Uwaga skupia się na wielu rzeczach, przypadkach, a także na osobach, które potrzebują porady, pomocy lub rady. Koncentrujesz się na jak najszybszym wykonaniu zadań i w sposób, z którego wszyscy są zadowoleni. Ale czy jest czas, aby się zatrzymać i posłuchać siebie? Przerwy w ciągu dnia, w ciszy i bez pośpiechu, pozwolą uporządkować myśli, przywrócić równowagę. Równowaga pozwala nam harmonijnie iść naprzód. Nie zapomnij zamknąć się na kilka minut w środku dnia i wykonać kilka ćwiczeń oddechowych. Myślenie o niczym. Niech zasadą będzie spędzanie czasu w towarzystwie siebie na co dzień, zobaczysz jak to pomoże Ci w organizacji czasu. Ta praktyka pozwala spojrzeć na rzeczy dziejące się w życiu z innej strony i zrozumieć, co jest czym. Często pozwalamy sobie płynąć z prądem życia, nie myśląc tak naprawdę o tym, jak zmienić to, co nam nie odpowiada. Być może po prostu nie mamy na to czasu ani energii. Tymczasem to tylko twoje życie i tylko ty jesteś w stanie kontrolować to, co cię niepokoi, a nawet wyczerpuje. Wreszcie, jednym z głównych powodów, dla których musimy być sami ze sobą, jest nauczenie się samotności. W dzisiejszych czasach jednym z najczęstszych lęków jest lęk przed samotnością, który prowadzi do nadmiernej (słabej jakości) komunikacji, dewaluując jej znaczenie.
W naszym społeczeństwie panuje błędne przekonanie, że jeśli ktoś chodzi sam do kina lub kawiarni, oznacza to, że jest nudny lub nie ma przyjaciół. To nie jest właściwe. W takich momentach uczymy się być niezależni i rozumiemy, że samotność jest jedną z małych przyjemności w życiu. Ciesz się swoim towarzystwem! Zrób sobie przerwę.