7 wskazówek dla tych, których zraniła czyjaś krytyka

Czy kiedykolwiek słyszałeś od innych, że przesadzasz na coś? Na pewno tak. I to jest normalne: prawie niemożliwe jest przyjęcie jakiejkolwiek krytyki z zimną krwią. Problemy zaczynają się, gdy reakcja staje się zbyt ostra, zbyt gwałtowna. Jak nauczyć się reagować inaczej?

Jak wiadomo, błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią. Oznacza to, że im bardziej podejmujemy ryzyko, im głośniej zaczynamy się deklarować, tym więcej krytyki usłyszymy w naszym wystąpieniu.

Nie możesz zatrzymać przepływu opinii, ale możesz nauczyć się postrzegać je inaczej. Nie pozwól, aby komentarze spowolniły rozwój i dążenie do celu. Aby to zrobić, nie jest konieczne wyhodowanie muszli i uzyskanie grubszej skóry.

Zanim weźmiesz coś zbyt do siebie, pomyśl o tym.

1. Czy wiesz, kim są twoi krytycy?

Ludzie, którzy cię krytykowali lub obrazili — co w ogóle o nich wiesz? Najostrzejszą krytykę zwykle dopuszczają anonimowi ludzie w sieciach społecznościowych. Takie osoby ukrywające się za dziwnymi awatarami w ogóle nie powinny być brane pod uwagę.

Nikt nie twierdzi, że wolność słowa jest ważna. Każdy powinien mieć prawo do wyrażania opinii. A konstruktywne anonimowe komentarze mają prawo istnieć. Ale anonimowe zastrzyki i obelgi pozostawiają tylko tchórzliwych tchórzy. Czy warto dać się takim ludziom skrzywdzić?

2. Czy ci ludzie są dla ciebie ważni?

Często jesteśmy zranieni słowami, opiniami i czynami osób, które nie są dla nas ważne same w sobie. Mama kolejnego dziecka na placu zabaw. Przyjaciel, który raz cię założył i na pewno nie może być dłużej uważany za przyjaciela. Nieznośny kolega z kolejnego działu. Szef w firmie, którą zamierzasz odejść. Toksyczny ex, z którym nie planujesz znowu umawiać się na randki.

Każda z tych osób może cię skrzywdzić, ale ważne jest, aby zrobić krok w tył i uważnie przyjrzeć się sytuacji. Te osoby nie są dla Ciebie ważne — więc czy warto odpowiadać na ich komentarze? Ale co, jeśli krytyk jest dla ciebie ważny? Nie spiesz się z reakcją — postaraj się uważnie wysłuchać czyjegoś punktu widzenia.

3. Czy warto zejść do ich poziomu?

Do poziomu tych, którzy oceniają cię na podstawie wyglądu, płci, orientacji, wieku, tych, którzy polegają na twoich różnicach od nich? Prawie wcale. Wszystko to nie jest ich sprawą. Jeśli trzymają się takich rzeczy, to w istocie po prostu nie mają nic do powiedzenia.

4. To, co mówią i robią, zawsze dotyczy ich samych.

Sposób, w jaki człowiek mówi o innych i zachowuje się z nimi, pokazuje, kim naprawdę jest. Za pomocą żrących komentarzy, trujących postów, niegrzecznych zachowań opowiadają historię swojego życia, dzielą się tym, kim naprawdę są, w co wierzą, w jakie emocjonalne gry grają, jak zawężony jest ich pogląd na życie.

Trucizna, którą rozpylają, jest ich własnym produktem. Dobrze jest sobie o tym przypomnieć, być może nawet bardziej przydatne niż próba całkowitego ich uniknięcia.

5. Nie wyciągaj pochopnych wniosków

Kiedy jesteśmy zdenerwowani lub źli, myślimy, że dokładnie wiemy, co miała na myśli druga osoba. Być może jest tak: chciał cię skrzywdzić. A może się mylimy. Staraj się reagować spokojnie, zostawiając rozmówcy prawo do własnej opinii, ale nie bierz wszystkiego do siebie.

6. Zastanów się, jak mogą ci pomóc.

Nawet negatywna informacja zwrotna przekazywana w niedopuszczalny sposób może pomóc Ci uczyć się na błędach, uczyć się czegoś i rozwijać się, zwłaszcza jeśli chodzi o pracę. Wróć do nienawistnego komentarza, gdy emocje opadną i sprawdź, czy może ci się przydać.

7. Nie pozwól krytykom cię ograniczać.

Główne niebezpieczeństwo, że bierzemy wszystko zbyt sobie do serca, polega na tym, że z tego powodu zajmujemy pozycję obronną, a to znacznie ogranicza życie, uniemożliwiając nam pójście do przodu, rozwój i wykorzystanie nowych możliwości. Nie daj się wciągnąć w tę pułapkę krytykom. Nie stań się ofiarą.

Nie pozwól innym rządzić twoim życiem. Jeśli zrobisz coś wartościowego, krytycy na pewno się pojawią, ale wygrają tylko wtedy, gdy im na to pozwolisz.

Dodaj komentarz