Narodziny drugiego dziecka: jak wyeliminować nienawiść i zazdrość między dziećmi

Narodziny drugiego dziecka: jak wyeliminować nienawiść i zazdrość między dziećmi

Zazdrość w dzieciństwie to wyświechtany temat. Ale natknąwszy się na kolejny krzyk z serca wyczerpanej matki w sieci, nie mogliśmy przejść obok.

Najpierw niania, potem lalka

„W naszej rodzinie jest duży problem” – zaczęła swój adres do użytkowników forum jedna z odwiedzających. – Mam córkę, 11 lat. Syn urodził się 3 miesiące temu. I zmienili moją córkę. Mówi wprost, że go nienawidzi. Chociaż w czasie mojej ciąży dużo rozmawialiśmy, wydawało się, że ona też spodziewa się swojego brata… Właściwie wszystko potoczyło się inaczej. “

Kobieta wyjaśniła, że ​​wraz z mężem planują niedługo przenieść dziecko do pokoju z córką – mówią, niech to będzie żłobek. Więc co? Teraz rodzice z dzieckiem mieszkają na dziesięciu kwadratach, a do dyspozycji córki „dwór” na 18 kwadratach. W rzeczywistości układ to zwykły kawałek kopiejki z małą sypialnią i salonem, zwanym pokojem córki. Dziewczyna wywołała zamieszki: „To jest moja przestrzeń!” Mama skarży się, że młodszy brat jest teraz strasznie denerwujący dla dziewczynki. „Nie porzuciłem jej, ale młodsza potrzebuje więcej uwagi! A ona szczególnie wymaga mojej uwagi, kiedy to robię. Aranżuje histerię, że jej nie kochamy. Rozmowy, perswazje, prezenty, kary, prośby nie przynoszą skutku. Zazdrość córki przekracza wszelkie granice. Wczoraj zapowiedziała, że ​​udusi brata poduszką, jeśli będzie w jej pokoju…”

Widzisz, sytuacja jest rzeczywiście napięta. Członkowie forum nie spieszyli się ze współczuciem matce. „Zwariowałeś, dodaj dziecko do uczennicy?”, „Nie pozbawiaj dziecka dzieciństwa!”, „Dzieci powinny mieć własną przestrzeń!”, „Przebieralnie”. Niektórzy nawet pytali, czy w rodzinie realizowano powiedzenie o „najpierw urodzić nianię, potem lialkę”. Oznacza to, że urodziła się dziewczyna, potencjalna pielęgniarka i asystentka, a potem chłopiec, prawdziwe pełnoprawne dziecko.

I tylko nieliczni wykazali się powściągliwością i starali się wesprzeć autora: „Nie martw się, wszystko się ułoży. Mam różnicę między dziećmi 7 lat, miałem też zazdrość. Poprosiłam ją, żeby mi pomogła, żeby tylko opiekować się dzieckiem lub potrząsnąć wózkiem. Powiedziała, że ​​jest moją jedyną asystentką i bez niej nie mogę nigdzie iść. I przyzwyczaiła się i zakochała w swoim bracie, teraz są najlepszymi przyjaciółmi. Nie załatwiaj dziecka z córką, tylko zamieniaj się z nią pokojem. Potrzebuje osobistej przestrzeni, w której będzie odpoczywać. “

I postanowiliśmy zapytać psychologa, co zrobić w takim przypadku, gdy konflikt osiągnie etap otwartej wojny.

Historie nienawiści do nieletnich nie są rzadkością. Jak historie, kiedy pierworodny jest gotowy do opieki nad bratem lub siostrą, pomaga rodzicom w opiece nad dzieckiem. Ważne jest zwrócenie uwagi na psychologiczne cechy różnych okresów dzieciństwa i dorastania. Ponadto z dziecięcej zazdrości nie należy robić tragedii. Lepiej zastanowić się, jakich pożytecznych doświadczeń można się nauczyć z tej sytuacji. Najważniejsze, pamiętaj – dzieci bardzo dobrze pamiętają rodzicielski styl zachowania.

2 główne błędy popełniane przez rodziców

1. Jesteśmy odpowiedzialni za naszych mniejszych braci

Często rodzice sprawiają, że opieka nad młodszym dzieckiem jest obowiązkiem pierworodnego, w rzeczywistości zrzucając na niego część swoich obowiązków. Jednocześnie posługują się różnymi perswazjami i prośbami. Jeśli to nie zadziała, zaczynają się przekupstwo i kara.

Przy takim podejściu naturalne jest, że starsze dziecko, często nieświadomie, zaczyna bronić swoich granic. Pierworodny uważa, że ​​odpowiada sprawiedliwie, proporcjonalnie do przewinienia. Nic dziwnego. Po pierwsze, większość uwagi rodziców skupia się teraz na najmłodszych. Po drugie, mama i tata wymagają tego samego od starszego: aby poświęcić noworodkowi czas i uwagę, dzielić z nim zabawki i pokój. Sytuacja może się pogorszyć, jeśli pierwsze dziecko było wychowywane nadmiernie egocentrycznie.

2. Wielkie małe kłamstwa

Oczywiście konieczne jest przygotowanie dziecka na pojawienie się brata lub siostry. Ale niestety, podejmując taką próbę, niektórzy rodzice mocno wyolbrzymiają pozytywne aspekty tego wydarzenia. I okazuje się, że zamiast uczyć dziecko prawidłowego reagowania na różne sytuacje, mama i tata tworzą wyobrażenia dziecka o tym, jak zmieni się życie rodziny. Wydaje się, że to kłamstwo na ratunek, ale rezultatem jest niesamowity stres dla całej rodziny.

Naturalnie u starszego dziecka dominuje uczucie nienawiści i zazdrości wobec dziecka oraz nie zawsze świadome poczucie winy za to, że zdaniem rodziców nie pomaga w opiece nad bratem lub siostrą. Niestety często zdarza się, że pary mają dzieci, a następnie przenoszą opiekę nad nimi na barki starszych dzieci.

Według psychologa rodzice często mają absolutną pewność, że ich starsze dzieci, babcie, dziadkowie, ciocie i wujkowie powinni pomagać im w opiece nad własnym dzieckiem. „Babcia jest zobowiązana” – dalej długa lista wymagań: pielęgnować, siedzieć, chodzić, dawać. A jeśli starsze dzieci lub krewni odmówią, oskarżenia, urazy, krzyki, napady złości i inne negatywne sposoby zaczynają przenosić swoją odpowiedzialność na innych.

Po pierwsze, zrozum to nikt nie jest zobowiązany do opieki nad dzieckiem. Twoje dziecko jest twoją odpowiedzialnością. Nawet jeśli starsi krewni naciskają i kapią na mózg, przekonując go do drugiego. Nawet jeśli starszy ostro poprosi brata. Decyzja o urodzeniu drugiego dziecka jest tylko Twoją decyzją.

Jeśli starsze dzieci lub krewni są zbyt wytrwali, dobrze byłoby porozmawiać z nimi o ich pragnieniach, a także o własnych pragnieniach i możliwościach. Zamiast wyrzucać któremukolwiek z nich w przyszłości: „Przecież sam prosiłeś o swojego brata, siostrę, wnuczkę… Teraz sam opiekujesz się dziećmi”.

Jesteśmy pewni, że nie wyciągniesz drugiego dziecka – połóż kres wszelkim rozmowom o ewentualnym uzupełnieniu w rodzinie. Nawet jeśli obieca się ci, że we wszystkim ci pomogą.

Po drugie, zapomnij o przekupstwie kary i wyrzuty! Jeśli zdarzyło się, że starsze dziecko nie chce brać udziału w opiece nad dzieckiem, najgorsze, co można w takiej sytuacji zrobić, to nalegać, obwiniać, karać, przekupywać lub skarcić, wyrzucać mu niechęć ! Po takim podejściu sytuacja tylko się pogarsza. Nierzadko starsze dzieci czują się jeszcze bardziej zaniedbane i opuszczone. A stąd do nienawiści i zazdrości młodszych jest jeden krok.

Omów jego uczucia ze starszym. Porozmawiaj z nim bez żadnych pretensji i osądów. Ważne jest, aby po prostu słuchać dziecka i akceptować jego uczucia. Najprawdopodobniej, w jego rozumieniu, naprawdę znalazł się w dość nieprzyjemnej dla niego sytuacji. Spróbuj przekazać starszemu, że nadal jest bardzo ważny dla rodziców. Komunikuj się z nim jako wolontariuszem, dziękuj mu za pomoc i zachęcaj do pożądanego zachowania. Kiedy rodzice szczerze rozważają uczucia starszych dzieci, nie narzucają im swoich obowiązków, szanują ich osobiste granice, poświęcają im niezbędną uwagę, starsze dzieci stopniowo przywiązują się do dziecka i same starają się pomóc rodzicom.

Matka czworga dzieci Marina Michajłowa radzi zaangażować ojca w wychowanie trudnego nastolatka: „Pojawienie się drugiego dziecka jest niemożliwe bez pracy umysłowej ze strony obojga rodziców. Bez pomocy mamy i taty pierworodny nie będzie w stanie pokochać brata lub siostry. Tutaj cała odpowiedzialność spada na barki ojców. Kiedy mama spędza czas z dzieckiem, tata powinien zwracać uwagę na starszego. Na przykład, gdy mama kładzie dziecko do łóżka, tata zabiera córkę na lodowisko lub zjeżdżalnię. Wszyscy powinni być w parach. Jak wiecie, trzecia jest zawsze zbędna. Czasami pary się zmieniają. W żadnym wypadku nie powinieneś ciągle przypominać starszemu, że jest już duży, nie powinieneś zmuszać go do pomocy przy dziecku. Pamiętaj: rodzisz dzieci dla siebie! Z czasem Twój trudny pierworodny zrozumie wszystko i pokocha swojego brata. Niemowlęta zawsze wywołują uczucie przywiązania, ale starsze dzieci po prostu muszą być uwielbiane. “

Julia Jewtejewa, Borys Sednew

Dodaj komentarz