Świadectwo Johanny (6ter): „To po prostu nierealne, kiedy mówi się, że są trzy”

„Znajdź Johannę w niepublikowanym 3 sezonie Les Mamans, od poniedziałku do piątku o 17:10 w 6ter”

„Zawsze marzyłem o dużej rodzinie, ponieważ byłem jedynakiem. Mój mąż chciał trzy. Poznaliśmy się, gdy byliśmy nastolatkami i zamieszkaliśmy razem jako młodzi dorośli. Chcieliśmy mieć dzieci szybko, a moje pierwsze urodziłam w wieku 24 lat. Nie spodziewałam się, że będę tak chora podczas ciąży. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tak bardzo zwymiotowałam, że wyjaśniłam mężowi, że prawdopodobnie będziemy mieli tylko dwoje dzieci. Nie można tego doświadczyć trzy razy! Trzy lata po Dario postanowiliśmy zagrać młodszego brata lub młodszą siostrę. Znowu byłam bardzo chora, więc wcześnie wiedziałam, że jestem w ciąży. Tak bardzo mnie bolało, że długo zajęło mi pójście na badanie krwi, aby potwierdzić ciążę. Po przeczytaniu stawki na wynikach przeszukałam internet i w ten sposób dowiedziałam się, że może to być ciąża bliźniacza. Rozmawialiśmy o tym wieczorem z mężem, ale nie bardzo w to wierzyliśmy. W naszych rodzinach nie ma przypadków bliźniąt. Na USG poszłam sama, bo mój mąż został z Livio. Pomiędzy dwoma wymiotami poszedłem przekazać to echo w centrum obrazowania medycznego. Pani podskoczyła, gdy zobaczyła zdjęcie. Ona mówiła „Och, och! »Wtedy powiedział mi:« Nie jestem ekspertem, ale myślę, że są trzy ». Ja też spojrzałem i rozpłakałem się. Wszystko wydawało mi się skomplikowane: finanse, dyspozycyjność dla mojego najstarszego dziecka, organizacja z trójką dzieci… To po prostu nierealne, gdy mówi się, że jest ich troje. Byłem w panice. Wychodząc zadzwoniłem do mojego towarzysza, który powtarzał: „Trzy? Czy są trzy? Był mniej zestresowany niż ja.

 

 

Niełatwo znaleźć dla mnie chwilę każdego dnia

Po krótkim tygodniu depresji przyjąłem to bardzo szczęśliwie. Jestem dumny, że przeszedłem całą drogę, prawie do końca, w wieku 35 tygodni plus dwa dni. Byłam nawet gotowa na poród pochwowy, ale w ostatniej chwili musiałyśmy zrobić cesarskie cięcie, bo jedno z dzieci przeszkadzało. Maluchy miały niezłą wagę urodzeniową, aż 2,7 kg! Mogłem skorzystać z TISF* raz w tygodniu przez 4 godziny. Ale ostatecznie nie uważam, że ich rola jest odpowiednia dla matek wielokrotnych. Dla mnie byłoby lepiej, gdybyśmy mieli bezpośrednią pomoc dla domowników, albo panią, która opiekowałaby się dziećmi, a nie tę pomiędzy… W codziennym życiu bardzo trudno znaleźć dla mnie chwilę. Opieka nad dziećmi, posiłki, zakupy, sprzątanie… nie ma czasu na przerwę! W wieku 15 miesięcy dzieci spędzają dużo czasu na odkrywaniu swojego świata ustami. Na szczęście udało nam się zdobyć miejsca w żłobku. W środy wszystkie trzy są trzymane w tym samym czasie, a ja mogę poświęcić czas mojemu starszemu. To jest nasza chwila! ”

 

* Technik interwencji społecznej i rodzinnej: kto pomaga rodzinom w razie potrzeby.

Dodaj komentarz