Nie, nie doświadczyłem eksplozji II trymestru…

Marie na próżno czekała na wzrost pożądania: „Ostrzegano mnie, że w pierwszym trymestrze ryzykuję, że trochę zasnę. Czekałem na resztę, tyle słyszałem o tej „zwiększonej przyjemności”… płakałem, że jestem tak zniesmaczony seksem”.

To niespodzianka! W wielkim wstrząsie, jakim jest ciąża, spodziewaliśmy się wszystkiego poza tym: nigdy więcej pragnienia! Wiemy, że w pierwszym trymestrze małe zmartwienia związane z ciążą często poprawiają nasze libido. Z drugiej strony „obiecano” szczyt pożądania – niech żyją hormony – od drugiego trymestru. I czujesz się bezradny, żeby nie czuć niczego innego. Gorzej ! Być jeszcze mniej poszukiwanym niż wcześniej. Zdarza się ! Najważniejsze jest zachowanie intymności z partnerem poprzez pieszczoty, zabawy erotyczne, wszelkie środki pozwalające na utrzymywanie kontaktu.

Pomocy, moje libido jest w zenicie!

„Ciąża pozwoliła mi odkryć inne doznania niż te, które miałam wcześniej” – wyjaśnia Geraldine. Jestem bardziej wyczulona na pewne pieszczoty, na pewne gesty… i wspaniale jest „odkryć na nowo” własne ciało… „Niektóre kobiety w ciąży są zaskoczone swoim nowym libido. To prawda, że ​​pod wpływem progesteronu (hormonu przyjemności) zaostrza się wrażliwość skóry, piersi i łechtaczki, a doznania pochwowe mogą być znacznie intensywniejsze. Dla Hélène nowe doznania są jeszcze bardziej gwałtowne: „Od pierwszych tygodni ciąży do końca miałam libido godne filmu X, co nie jest w moich nawykach. Potrzebowałam bogatego życia seksualnego każdego dnia, nasz stosunek był prawie dziki i musiałam go urozmaicić dodatkami. “

Mój mąż nie chce się ze mną kochać

Agathe martwi się: „Już mnie nie dotyka, nawet przytula, przez chwilę nic nie ma, proszę pana!” To naprawdę przygnębiające, źle się czuję w głowie i ciele… Nie wiem, czy on zdaje sobie sprawę, ale jestem przygnębiony. “

Bardzo często mężowie są zaskoczeni twoim nowym statusem „nosiciela życia”. Wcześniej byłaś jego żoną i kochanką, a teraz jesteś matką jego dziecka. Czasami nie potrzeba więcej, aby spowodować lekką blokadę. Ponadto twoje ciało zmienia się, czasami dramatycznie, co może budzić pewną rezerwę, a nawet wzdrygnąć się. Nie ośmiela się już cię dotykać, boi się cię skrzywdzić (ty i płód) lub po prostu nie pociąga go to nowe ciało. Nie panikuj, wszystko dzieje się tak szybko! Czasami zajmuje to tylko trochę czasu, innym razem czułość i uściski zapewnią ci cierpliwość aż do porodu.

Mój mąż jest zszokowany moim apetytem na seks

„Przez pierwsze dwa miesiące, między zmęczeniem a nudnościami, było śmiertelnie spokojnie, ale to straszne, mam niesamowite fantazje! Moja ukochana okazuje się być moją ulubioną zabawką erotyczną i widzę, że trochę mu to przeszkadza ”, zastanawia się Estelle. Nic dziwnego: drugi trymestr to często bardzo przyjemny okres ciąży. Kobieta w ciąży czuje się pożądana i seksowna, jej piersi urosły, ale nie jest jeszcze zbyt obciążona i czuje się mniej zmęczona… A jej hormony, całkowicie wywrócone do góry nogami, często wyzwalają w niej prawdziwe popędy seksualne… Twój mąż z pewnością może być niespokojny przez twój nowy apetyt. Uspokój go, po prostu wyjaśnij, że to wszystko jest normalne… i hormonalne. Można śmiało założyć, że we dwoje będziecie cieszyć się tym podekscytowaniem.

Wstydzę się gorących erotycznych snów, które mam

„Około 3 miesiąca ciąży zaczęłam mieć sny erotyczne. Często nie jestem w ciąży lub nie jestem z mężem. Jednak nasze życie seksualne jest bardzo przyjemne. „Geraldine się martwi”. Czasami spotykam się z kobietą lub kilkoma mężczyznami. W każdym razie często jestem bardzo prowokacyjna i to mnie przeraża. Czy to moja prawdziwa natura? „Ciąża to okres psychologicznej reorganizacji, podczas której twoja podświadomość będzie dużo pracować. Dodaj do tego hormony, które dziesięciokrotnie zwiększają libido (i które nie kończą się w nocy), masz więcej snów erotycznych niż inne i budzisz się w stanie podniecenia, który jest trudny do opanowania. Bez względu na to, czy są miłe, czy wulgarne, a nawet poniżające, nie martw się, marzenia nie są rzeczywistością. I skorzystaj z tego, bo nie masz pewności, czy będziesz kontynuować po urodzeniu.

Uważam, że kochanie się do ostatniego dnia jest nieprzyzwoite

„Nie mogłam się kochać pod koniec ciąży, wyjaśnia Estelle, a poza tym mój mąż też był zakłopotany. Wydawało nam się to prawie nieprzyzwoite tak bardzo, że wizualizowaliśmy dziecko ”. Prawdą jest, że między swoim ogromnym brzuchem a wszystkimi badaniami, zwłaszcza USG, które dają coraz dokładniejszy obraz, w końcu „widzisz” swoje dziecko. Ale nie bój się, on cię nie widzi! Jest dobrze chroniony w macicy, a następnie w worku owodniowym. Dlatego nie ma ryzyka. Dopóki nie ma przeciwwskazań medycznych, możesz uprawiać seks… nawet do ostatniego dnia. Oczywiście musisz dostosować swoje praktyki do nowej sylwetki, co może nawet pomóc Ci w innowacji!

Wreszcie, lepsze niż szkło, kochanie się może pomóc w wywołaniu porodu. Przede wszystkim dlatego, że nasienie zawiera prostaglandynę, która uczestniczy w dojrzewaniu szyjki macicy, a także dlatego, że podczas orgazmu wydzielasz oksytocynę, hormon przyspieszający poród podczas porodu.

Odkryłam nowe praktyki seksualne

 Hélène dodała pikanterii swojej seksualności: „Szybko poczułam potrzebę odkrywania nowych rzeczy z moim mężem. Dał mi wibrujący pierścień i odkrywaliśmy wiele nowych wrażeń ”. Ciąża i jej słynna eksplozja libido (kiedy nadchodzi), jest okazją do odkrycia nowych praktyk. Możesz sobie pozwolić na wszystko delikatnie! Na przykład zabawki erotyczne wcale nie są przeciwwskazane, a jeśli masz na to ochotę – czasami przez dłuższy czas – możesz sobie pozwolić na sodomię!

Najważniejszą rzeczą jest nie tracić z oczu i „skórować się” ze swoim partnerem. Więc nawet jeśli nie ma ochoty, nie wchodź w związek bezpłciowy. Kontakt fizyczny może odbywać się na różne sposoby, poprzez zabawne sytuacje, pieszczoty ustne,… Nie wahaj się!       

Dodaj komentarz