Fobia administracyjna

Fobia administracyjna

Fobia administracyjna przekłada się na lęk przed zadaniami administracyjnymi. Rozmawiamy o tym po raz pierwszy w 2014 roku przy „aferze Thomasa Thévenouda”. Następnie oskarżony o oszustwa podatkowe sekretarz stanu ds. handlu zagranicznego, Thomas Thévenoud, powołuje się na fobię administracyjną, aby uzasadnić swój niezapłacony czynsz i niezgłoszenie dochodów z 2012 roku. Czy fobia administracyjna to prawdziwa fobia? Jak objawia się na co dzień? Jakie są przyczyny? Jak to przezwyciężyć? Robimy bilans z Frédéricem Arminotem, behawiorystą.

Oznaki fobii administracyjnej

Każda fobia opiera się na irracjonalnym strachu przed konkretnym obiektem lub sytuacją i unikaniu jej. W przypadku fobii administracyjnej przedmiotem lęku są procedury i obowiązki administracyjne. „Ludzie, którzy cierpią z tego powodu, nie otwierają korespondencji administracyjnej, nie płacą terminowo rachunków ani nie zwracają na czas dokumentów administracyjnych”, wymienia Frédéric Arminot. W efekcie nieotwarte papiery i koperty piętrzą się w domu, na biurku w pracy, a nawet w samochodzie.

Częściej niż nie, fobici w papierach odkładają swoje obowiązki administracyjne, ale kończą się składaniem ich na czas (lub trochę późno). „Ustanowili procesy unikania obiektów, takie jak prokrastynacja”, zauważa behawiorysta. W skrajnych przypadkach faktury pozostają nieopłacone, a terminy zwrotu plików nie są dotrzymywane. Przypomnienia są ze sobą powiązane, a odszkodowanie za zwłokę w płatnościach może wzrosnąć bardzo szybko.

Czy strach przed papierami administracyjnymi to prawdziwa fobia?

Jeśli ta fobia nie jest dziś uznawana za taką i nie pojawia się w żadnej międzynarodowej klasyfikacji psychologicznej, to zeznania ludzi, którzy twierdzą, że na nią cierpią, pokazują, że ona istnieje. Niektórzy specjaliści uważają, że nie jest to fobia, ale po prostu objaw prokrastynacji. Dla Frédérica Arminota jest to fobia, podobnie jak fobia pająków czy fobia tłumu. „Fobia administracyjna nie jest traktowana poważnie we Francji, a cierpi na nią coraz więcej ludzi, a w naszym kraju rośnie presja administracyjna. Nie należy jej lekceważyć i wyśmiewać, ponieważ budzi wstyd i ciszę u tych, którzy na nią cierpią”, ubolewa specjalista.

Przyczyny fobii administracyjnej

Często przedmiotem fobii jest tylko widoczna część problemu. Ale wynika to z wielu zaburzeń psychicznych. Zatem bać się procedur i obowiązków administracyjnych, to bać się niepowodzenia, niewykonania tego prawidłowo, a nawet przejęcia odpowiedzialności. „Ta fobia najczęściej dotyka ludzi niepewnych siebie. Brakuje im pewności siebie, szacunku i uwagi oraz obawiają się konsekwencji i oczu innych, jeśli nie robią rzeczy dobrze ”, wyjaśnia behawiorysta.

Występowanie fobii administracyjnej może być również związane z traumą z przeszłości, taką jak kontrola podatkowa, kary za niezapłaconą fakturę, źle wypełnione zeznanie podatkowe z poważnymi konsekwencjami finansowymi itp.

Wreszcie, w niektórych przypadkach fobia administracyjna może odzwierciedlać formę buntu, taką jak:

  • odmowa podporządkowania się obowiązkom państwa;
  • Odmowa zrobienia czegoś, co wydaje się nudne;
  • Odmowa zrobienia czegoś, co uważasz za nieistotne.

„Uważam też, że u podstaw wzrostu liczby przypadków fobii administracyjnej leżą wymagania administracyjne państwa, coraz liczniejsze”, uważa specjalista.

Fobia administracyjna: jakie rozwiązania?

Jeśli fobia administracyjna staje się na co dzień kaleką i źródłem problemów finansowych, lepiej się skonsultować. Czasami blokada wywołana silnymi emocjami (niepokój, strach, utrata wiary w siebie) jest tak silna, że ​​nie da się z niej wyjść bez pomocy psychologicznej w zrozumieniu problemu. Zrozumienie pochodzenia zaburzenia jest już ważnym krokiem w kierunku „uzdrowienia”. „Proszę osoby z fobią administracyjną, które przychodzą do mnie, aby kontekstualizowały sytuację, wyjaśniając mi, dlaczego dokumenty administracyjne są dla nich problemem i co już próbowali wprowadzić, aby przezwyciężyć swoją fobię. Moim celem nie jest proszenie ich o powtórzenie tego, co wcześniej nie działało ”, szczegóły Frédéric Arminot. Specjalista ustala następnie strategię interwencji opartą na ćwiczeniach mających na celu zmniejszenie niepokoju i lęku przed papierkową robotą, tak aby ludzie nie bali się już obowiązków administracyjnych i podporządkowywali się im samodzielnie, bez tego, że są do tego zmuszani. „Pomagam im w odpowiedzialnym zachowaniu administracyjnym, zmniejszając ich strach”.

Jeśli twoja fobia administracyjna przypomina bardziej zwlekanie, ale mimo to w pewnym momencie pochylasz się nad dokumentami administracyjnymi, oto kilka wskazówek, jak uniknąć poczucia presji czasu i obowiązków:

  • Nie pozwól, aby listy i faktury się piętrzyły. Otwórz je, gdy je otrzymasz i zanotuj w kalendarzu różne terminy, których należy przestrzegać, aby mieć przegląd.
  • Zrób to wtedy, gdy czujesz się najbardziej zmotywowany i skoncentrowany. I usiądź w cichym miejscu;
  • Nie rób tego wszystkiego na raz, ale krok po kroku. W przeciwnym razie poczujesz, że ilość dokumentów do wypełnienia jest niepraktyczna. Jest to technika Pomodoro (lub technika „plaster pomidora”). Na realizację zadania poświęcamy określony czas. Potem robimy sobie przerwę. I na chwilę wznawiamy kolejne zadanie. I tak dalej.

Potrzebujesz pomocy w podjęciu procedur administracyjnych? Zauważ, że we Francji istnieją domy użyteczności publicznej. Struktury te oferują bezpłatne wsparcie administracyjne w wielu obszarach (zatrudnienie, rodzina, podatki, zdrowie, mieszkalnictwo itp.). Tym, których stać na opłacenie wsparcia administracyjnego, oferują tego rodzaju usługi prywatne firmy, takie jak FamilyZen.

Dodaj komentarz