„Miłość już tu nie mieszka”: jak wyjść z rozwodu

Rozwód może nas bardzo zmienić, a wielu, nawet po wielu latach, nie może otrząsnąć się z tego szoku. Dlatego tak ważne jest, aby w tym okresie traktować siebie ostrożnie i ostrożnie. Eksperci oferują pięć prostych kroków, które pomogą Ci łatwiej przystosować się do nowego życia.

1. Zarezerwuj czas na doświadczenia

Poświęcenie czasu dla siebie jest ważną częścią procesu adaptacji do swobodnego pływania. Nawet jeśli masz dzieci, opieka nad nimi nie jest wymówką, że nie masz wystarczających zasobów dla siebie. „To, co na zewnątrz wygląda na brak aktywności, jest w rzeczywistości ważną wewnętrzną pracą samouzdrawiania” – mówi Natalya Artsybasheva, terapeutka Gestalt. – Nie ma sensu się przepychać. Ważne jest, aby zajrzeć w siebie, dostrzec swoje potrzeby i sukcesy: „Och, dzisiaj nie płakałem po raz pierwszy!” Więc na pewno nie przegapisz momentu, w którym smutne doświadczenia zastąpią nowa energia i chęć do życia.

Jeśli czujesz się teraz smutny, powinieneś mieć czas na zaakceptowanie i przetworzenie tego, co się dzieje. Wybierz się na spacer po parku, spędź wieczór w fotelu przy filiżance herbaty, sam ze swoimi myślami, pisz w pamiętniku. Ważne jest, aby nie ukrywać się, ale żyć swoimi stanami. A jednocześnie konieczne jest wytyczenie granic tego procesu: oddaję sobie ten czas na doświadczenia i powrót do moich zwykłych spraw. Ale jutro znowu poświęcę swoim uczuciom należny im czas i uwagę”.

2. Krok naprzód

Nie ma sensu próbować zapomnieć o całym swoim życiu z kimś, z kim miałeś bliski związek. Próby wymazania przeszłości z pamięci i jej dewaluacji doprowadzą tylko do tego, że będzie ona jeszcze bardziej zniewolona. Przejście przez wszystkie etapy żałoby wymaga czasu. Jednocześnie ważne jest, aby nie żyć pamięcią przeszłości. Jak zrozumieć, co się stało?

„W tym przypadku doświadczenie utraty staje się „stylem życia” i zaczyna oddalać się od rzeczywistości” – wyjaśnia Natalia Artsybasheva. – Na przykład, jeśli rozwód wydarzył się dawno temu, a ty nadal nosisz obrączkę, zachowaj rzeczy tego pierwszego i staraj się nikomu nie mówić o rozstaniu. Lub jeśli złość na współmałżonka przekracza rozsądne granice: zaczynasz aktywnie nienawidzić wszystkich mężczyzn, chętnie dołączasz do dyskusji na ten temat w sieciach społecznościowych, znajdujesz towarzystwo osób o podobnych poglądach i tak dalej.

Poczucie winy może prowadzić do nadopiekuńczej opieki nad dziećmi w celu „zrekompensowania” krzywdy rzekomo spowodowanej rozwodem. Przepełniona uraza może sprawić, że staniesz się wiecznie chorą i narzekającą ofiarą, prześladując byłego i terroryzując znajomych.

3. Nie zapomnij o aktywności fizycznej

„Procesowi rozwodu i separacji często towarzyszy depresja emocjonalna – intuicyjnie chcemy oszczędzać energię. Niemniej jednak ważne jest, aby już teraz włączyć aktywność fizyczną do swojej codziennej rutyny, aby pomóc Ci trzeźwo spojrzeć na to, co się dzieje, podejmować świadome decyzje i, bez względu na to, jak trudne jest to, ponownie zacząć dostrzegać pozytywne aspekty życia , mówi psycholog Alex Riddle. – Nie chodzi o intensywny trening czy wielogodzinne maratony, zwłaszcza jeśli wcześniej nie lubiłeś sportu. Postaw sobie ambitne zadania, które sprawią Ci przyjemność.

Nawet pół godziny codziennych ćwiczeń wpłynie korzystnie na Twój stan psychiczny. Może to być chodzenie przed pójściem spać, taniec, joga. Najważniejsze, że zajęcia są regularne i przynoszą radość.

4. Uporządkuj sprawy finansowe

Jeśli ty i twój partner dzieliliście budżet i jesteście przyzwyczajeni do omawiania dużych wydatków, nowe realia życia finansowego mogą być zniechęcające. „Jeśli twój partner zarabiał więcej, nieuchronnie staniesz w obliczu faktu, że twoje bezpieczeństwo materialne zostanie zachwiane”, ostrzega Alex Riddle. Dopóki nie będziesz w stanie samodzielnie osiągnąć tego samego poziomu dochodów, musisz zmienić swoje nawyki i styl życia. Rozwód nie powinien być powodem do zaciągania pożyczek, w przeciwnym razie ryzykujesz, że staniesz się jeszcze bardziej uzależniony finansowo”.

5. Zaangażuj się w komunikację

Straciłeś ukochaną osobę i musisz to nadrobić. „Tak, ważne jest, aby dać sobie czas na samotność ze swoimi uczuciami” – przyznaje Natalia Artsybasheva. „Ale jesteśmy istotami społecznymi, a izolacja jest dla nas zła. Może być za wcześnie na rozpoczęcie nowych bliskich relacji, ale możesz poczuć się „swoim stadem” podczas wędrówki, na lekcjach tańca, w wolontariacie iw wielu innych miejscach. Najważniejsze nie jest izolowanie, ale utrzymanie zdrowej równowagi.”

Dodaj komentarz