Liszajec nie boli. Jednak nie jest to infekcja, którą należy lekceważyć, ponieważ jest bardzo zaraźliwa i może szybko się rozprzestrzeniać. Konieczna jest zatem konsultacja lekarska w celu ustalenia odpowiedniego leczenia. Przebicie bąbelków i zmiękczenie strupów, a następnie ułatwienie ich opadania poprzez umycie ich mydłem jest niezbędne, ponieważ bakterie przeżywają gorzej w otwartej ranie niż w ranie ze strupem, który je chroni.

dr Ludovica Rousseau, dermatolog