Psychologia

Tak, babcie uwielbiają rozpieszczać swoje dzieci…

Sytuacje życiowe:

Po wizycie u babci stał się dzieckiem „psycho”

Kiedy jego syn jedzie do dziadków, przychodzi zdruzgotany, psychotyczny, może przysiąc, pstryk: on, widzicie, przenosi się na energię miejscowej babci. Mój brat wytrwał, wytrwał, próbował «rozgryźć» i «rozmawiać» — nic nie pomaga. I postanowiłem wraz z żoną wykluczyć wizyty u babci na rok (nie pamiętam, ile miał lat mój syn, 4 czy coś). Babcia była zła i żaliła się wszystkim, że „chłopak do nas śpieszy, ale ojciec mu nie pozwala” (choć nikt się nie śpieszył), ale dziecko jest droższe bratu niż opinia publiczna.

I generalnie brat wciąż musi bardzo wyraźnie, a czasem surowo, wyznaczyć granice, poza które babcia nie powinna przekraczać.

Autorytet babci

Mój syn ma 2 i prawie 3 miesiące. zdarza się, że jak przychodzi babcia, to jest zaręczona z synem, czyli cały czas, nie wyjeżdżając (podczas gdy w zwykłe dni mama ma dużo rzeczy do zrobienia i nie może z nim siedzieć i bawić się). W tym czasie matka nie jest potrzebna w FIG, stajemy się głusi na prośby matki i kobieta staje na czele, autorytet matki odchodzi. Jak zmienić sytuację? Jak zareagować? Babcia stara się robić wszystko dobrze, tak jak potrzebuje mama, ALE syn myśli inaczej! Pomoc!

rozwiązanie

Kto zarządza domem?

Opiekunem domu jest tata, podczas podróży służbowych — ja. Dziadkowie — trzeba szanować, nawet jeśli są dla was bardzo nieprzyjemni, drogie dzieci, za coś osobiście. Bo dziadkowie są naszymi mamami i tatusiami, a pewnego dnia wy zostaniecie tatusiami, a my dziadkami. I jeszcze nie wiadomo, co o nas pomyślą i jak wyjadą, żeby ocenić nasze zachowanie, dlatego szanujemy naszych dziadków i nie edukujemy (choć można prosić, żeby nie dawać na raz dwóch kilogramów słodyczy).

pokojowe współistnienie

O babcie — babcie — są potrzebne, z ich rozpieszczaniem. Łatwo (choć czasem tak trudno) wytłumaczyć dziecku, że według jednej zasady może komunikować się z babcią, a według innych z rodzicami. Nie ma potrzeby łamać i przerabiać babci — to integralna dorosła osobowość i podobnie jak rodzice chce, aby dziecko było dobre na swój sposób, na sposób babci. Warto więc wytłumaczyć dziecku, z punktu widzenia perspektyw długofalowych, że stosunek do niego w dorosłym życiu będzie „wszystko”….

Z własnego doświadczenia, w tym wieku wciąż nie ma zbyt wiele pewności, że jestem „dobrą” mamą i zawsze wydawało się, że dziecko kocha swoją babcię bardziej, a mniej ode mnie… A dziecko zaczyna manipulować tym strachem przed rodzicami .

Dodaj komentarz