Szybkie zajście w ciążę: mity dotyczące poczęcia

Szybkie zajście w ciążę: mity dotyczące poczęcia

Gdy chcemy mieć dziecko, chcielibyśmy, aby stało się to jak najszybciej. Wszyscy wtedy udają się tam po radę. Przegląd porad babci dotyczących szybkiego zajścia w ciążę – zweryfikowany naukowo… lub nie!

Niektóre pokarmy pomagają zajść w ciążę

FAŁSZYWY. Nie ma magicznego pokarmu gwarantującego zapłodnienie. Wykazano jednak, że zdrowa i zbilansowana dieta przyczynia się do płodności. The Nurses' Health Study (1), duże amerykańskie badanie przeprowadzone przez Harvard School of Public Health, które obserwowało kohortę 8 kobiet przez 17 lat, wykazało, że określona dieta połączona z codzienną aktywnością fizyczną zmniejszyła do 544% ryzyko związane z niepłodnością. na zaburzenia owulacji. Od tego czasu wiemy trochę więcej, jak wygląda „dieta płodności”. Sprzyja:

  • pokarmy o niskim indeksie glikemicznym, w celu uniknięcia przewlekłej hiperinsulinemii, która zagraża równowadze układu hormonalnego i powoduje zaburzenia owulacji. Na talerzu: pełne ziarna, rośliny strączkowe, komosa ryżowa, ale także owoce i warzywa.
  • włókna, które wpływają na obniżenie ogólnego indeksu glikemicznego poprzez spowolnienie przepływu cukru we krwi. Na talerzu: owoce i warzywa, produkty pełnoziarniste, nasiona oleiste, rośliny strączkowe.
  • wysokiej jakości tłuszcze, zwłaszcza omega 3. Z drugiej strony uważaj na kwasy tłuszczowe trans obecne w wielu przetworzonych produktach spożywczych. Badanie pielęgniarek rzeczywiście wykazało, że te przemysłowe tłuszcze trans zakłócają owulację i poczęcie. Na talerzu: tłuste ryby, olej rzepakowy, olej lniany, olej z orzechów włoskich, jajka Bleu-Blanc-Cœur i mniej ciastek, ciastek, gotowych dań przemysłowych.
  • więcej białka roślinnego, mniej białka zwierzęcego
  • dobre spożycie żelaza
  • całe, a nie odtłuszczone produkty mleczne. Badanie Nurses' Study rzeczywiście wykazało, że codzienne spożywanie odtłuszczonych produktów mlecznych miało negatywny wpływ na płodność kobiet ze wzrostem problemów z owulacją, podczas gdy codzienne spożywanie pełnych produktów mlecznych sprzyjałoby funkcjonowaniu jajników, zmniejszając 27% ryzyko niepłodności.

Jest idealna pozycja

FAŁSZYWY. Nie ma czegoś takiego jak kama sutra płodności! Naukowców zawsze fascynował temat, ale eksperymenty są trudne do przeprowadzenia… Przeanalizowano jednak, przy wsparciu rezonansu magnetycznego, to, co działo się w obrębie dróg rodnych podczas tych dwóch dobrze znanych pozycji seksualnych: misyjnej i na pieska. Werdykt: Pozycje te zapewniają głęboką penetrację, która umożliwia odkładanie nasienia w pobliżu szyjki macicy. Ułatwia to zapłodnienie, ale go nie gwarantuje. Do przetestowania również: stół przysmaków, słoń, widelec.

Logika podpowiada, że ​​odradzamy pozycje, w których kobieta jest nad mężczyzną, ponieważ ta modalność nie ułatwia wzrostu plemników. Ale na początku uścisków możesz wypróbować inne pozycje… Nie możesz stracić z oczu jednej istotnej rzeczy: przyjemności!

Musisz mieć orgazm

BYĆ MOŻE. A gdyby orgazm – oprócz dawania przyjemności – pełnił funkcję fizjologiczną? Tak sugeruje teoria „odsysania”, zgodnie z którą skurcze macicy wywołane podczas orgazmu, poprzez zjawisko aspiracji (odsysania), sprzyjają wzrostowi plemników. Niedawne badanie (2) wykazało jednak, że nie ma związku przyczynowego między kobiecym orgazmem a płodnością. To jest. Ale próby dla dzieci będą jeszcze przyjemniejsze, jeśli będzie tam zabawa!

Robienie gruszy po miłości pomogłoby zajść w ciążę

FAŁSZYWY. Możesz to zrobić, jeśli masz na to ochotę lub akrobatyczny nastrój… ale to nie gwarantuje, że zajdziesz w ciążę! Zdrowy rozsądek odradza natomiast, aby nie wstawać natychmiast po stosunku, aby utrzymać nasienie w sobie. Znowu nic nie zostało naukowo udowodnione, ale leżenie przez kilka minut nic nie kosztuje. I jest fajnie!

Księżyc miałby wpływ na posiadanie dziecka

MOŻE. Czy to przypadek, że cykle księżycowe i żeńskie trwają mniej więcej tyle samo dni (średnio odpowiednio 29,5 i 28 dni? Może nie… Dr Philip Chenette, amerykański specjalista od płodności, przeanalizował ponad 8000 cykli kobiet za pośrednictwem aplikacji Glow. Badanie zaprezentowane na dorocznej konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu w 2014 r. wykazało, że u prawie połowy kobiet miesiączka rozpoczynała się w dniu pełni księżyca lub dwa dni przed lub po, a zatem logicznie rzecz biorąc, że ich owulacja – okres płodności – nastąpiła dwa tygodnie później, kiedy niebo jest najciemniejsze.

Dodaj komentarz