Przyszły tata: towarzyszenie przyszłej mamie w dniu porodu

Przyszły tata: towarzyszenie przyszłej mamie w dniu porodu

Dawno minęły czasy, kiedy przyszli ojcowie czekali na korytarzu, krocząc towarzyszem życia. Dziś coraz więcej z nich angażuje się w czasie ciąży. Ale w D-Day czasami trudno im znaleźć, a przede wszystkim zająć swoje miejsce.

Radzenie sobie ze stresem przyszłej mamy

Kiedy pojawiają się skurcze zwiastujące początek porodu, największym niepokojem przyszłych matek jest prawdopodobnie nieprzybycie na czas na macierzyństwo, a w każdym razie niemożność ostrzeżenia partnerki. Najważniejszą rzeczą w miarę zbliżania się terminu jest bycie stale osiągalnym.

Zadbaj o procedury administracyjne

Rejestracja na oddział położniczy, zwykle dokonana wiele miesięcy wcześniej, pozostaje tylko przekazać do recepcji kartę życiową i kartę ubezpieczenia zdrowotnego przyszłej matki oraz jej dokumentację medyczną (USG, raport z wizyta u przyszłej mamy u anestezjologa…) i wypełnij formularz. Może to zrobić przyszły tata lub przyszła mama.

Podczas porodu

Przyszłym ojcom nie zawsze jest łatwo znaleźć swoje miejsce podczas porodu. Niektórzy są bezradni w obliczu skurczów, które skręcają ich partnera w bólu podczas porodu. Wspólne uczestnictwo w sesjach przygotowawczych do porodu i rodzicielstwa może pomóc im poczuć się mniej bezsilnymi, zwłaszcza w przypadku haptonomii i metody Bonapace, która uczy ich konkretnie, jak ulżyć partnerowi. Inni boją się odwrócić oczy w momencie wydalenia. Albo że ta faza porodu nie zaszkodzi później ich libido. Inne wręcz przeciwnie, są tak zainwestowane, że nieświadomie irytują przyszłą matkę i zespół położniczy. Aby uniknąć rozczarowań, najlepiej jest omówić z wypoczętą głową, na długo przed porodem, sposób, w jaki każdy z nas widzi rzeczy. Przypominamy, że tylko jedna osoba ma prawo uczestniczyć w porodzie. Jeśli przyszły tata nie może lub nie chce tego, jeśli przyszła mama woli, żeby nie brał udziału, nic nie stoi na przeszkodzie, by powierzyć to zadanie innemu bliskiemu krewnemu.

Przeciąć linę

Położna lub ginekolog zazwyczaj sugerują, aby nowy tatuś przeciął pępowinę, która nadal łączy matkę z dzieckiem. Całkowicie bezbolesny gest, którego symboliczne znaczenie wielu mężczyzn docenia. Ale jeśli nie masz ochoty na to, nie zmuszaj się. Nie ma powodu do poczucia winy: będziesz miał wiele innych okazji do zainwestowania siebie.

Pierwsza pomoc dziecka

W przeszłości dziecko kąpało się na sali porodowej i to zadanie było zwykle przydzielane nowemu tatusiowi, gdy noworodek odpoczywał i był objęty ewentualną opieką. Ale coraz częściej czeka się 24 lub 48 godzin na kąpiel dziecka. W ten sposób nieco dłużej korzysta z ochronnych właściwości vernix, białej i oleistej substancji, która pokrywa jego skórę przez większą część ciąży. Od taty, jeśli zechce, pozostaje zadanie ubierania noworodka, najczęściej kierowanego w jego działaniach przez opiekunkę do dziecka. Wcześniej można mu również zaproponować ćwiczenie „skóra do skóry” z dzieckiem, na przykład na wypadek, gdyby jego matka miała cesarskie cięcie.

Dodaj komentarz