Jeździectwo: cyrk Zingaro

Wynalazł teatr jeździecki. Dziennikarz Jérôme Garcin, „który poświęcił mu powieść” wspaniale mówi o Bartabasie: „W jego barwnej krwi płynie rzeczywiście z Radżastanu, Gruzji, Korei, Afryki, Kalaripayatt – a dziś w Aubervilliers jest w przyczepie, która prosi tylko o być zaprzęgniętym. Bartabas, cygański pielgrzym, dziedzic Wersalu, szaman Syberii, Molier w siodle, szef cyrku, oddziału, stajni, który nigdy nie przestaje dowodzić, na obrzeżach realnego świata, spokojną armią marzeń . A Battuta, jego najnowszy spektakl, podąża śladami tych cudownie poetyckich pokazów, w których konie tańczą tak dobrze z mężczyznami, wciągnięte w orkiestrę dętą z Mołdawii i zespół smyczkowy z Transylwanii. W Lyonie tego lata.

Od 4 lat.

www.zingaro.fr

Dodaj komentarz