Całujesz psa i nie boisz się choroby? Historia tego człowieka powinna być ostrzeżeniem

Dla wielu właścicieli zwierząt te zwierzęta są jak członkowie rodziny. I podobnie jak oni obdarzeni są nie tylko uczuciem, ale także jego manifestacją w postaci uścisków i pocałunków. Całowanie psa nie jest jednak dobrym pomysłem, a takie uczucie może przysporzyć nam poważnych problemów zdrowotnych. Oto pięć pasożytów i chorób, które mogą ci zagrozić, jeśli pocałujesz swojego psa.

  1. Pies ma częsty kontakt z odchodami zwierząt, odpadami, resztkami jedzenia i skażoną glebą, co czyni go szczególnie podatnym na ataki pasożytów
  2. Wiele z nich może również zarażać ludzi i powodować poważne zakłócenia w pracy organizmu
  3. Pasteureloza jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ powoduje stan zapalny, który może prowadzić do powikłań w postaci nawet sepsy
  4. Amerykanin, który zaraził się rzadką bakterią od swojego czworonożnego przyjaciela, dowiedział się, jak może zakończyć się kontakt ze śliną psa. Mężczyzna stracił wszystkie kończyny w wyniku infekcji
  5. Więcej informacji można znaleźć na stronie głównej Onetu

Dlaczego nie miałbyś pocałować psa?

Pocałunek psa to nic specjalnego. Badanie przeprowadzone przez „Riley Organics” wykazało nawet, że częściej okazujemy miłość naszym zwierzakom niż partnerom. 52 proc. ankietowanych Amerykanów chętniej wręczało buziaki swojemu psu niż bliskiej osobie. Tyle samo przyznało, że woli spać ze swoim pupilem, a 94 proc. Stwierdzono również, że pies jest jednym z ich najlepszych przyjaciół.

Z punktu widzenia więzi emocjonalnej taki intymny związek ze zwierzęciem ma wiele zalet. Jednak gdy spojrzymy na aspekt zdrowotny, sytuacja nie jest już tak kolorowa. Nawet jeśli nasz czworonożny przyjaciel jest regularnie badany i wydaje się zdrowy, nie jesteśmy pewni, czy po ostatnim spacerze nie wrócił do domu z żadną „pamiątką”.że może się z nami dzielić poprzez kontakt naszych ust ze swoją śliną. Zwłaszcza, że ​​ma do tego sporo okazji. Psy zaglądają do różnych miejskich i wiejskich zakamarków, wąchają je i często próbują (liżą). Mogą to być odpady, resztki jedzenia, ale także odchody innych zwierząt, a nawet części ich ciała (w tym odbyt).

Istnieje wiele groźnych patogenów, z którymi pies styka się i może przenieść na swojego właściciela i domowników. U wielu osób dzięki rozwiniętej odporności jest w stanie sobie poradzić, czasami infekcja przebiega bezobjawowo. Niektórych jednak należy unikać, ponieważ mogą prowadzić do poważnych chorób wywołanych przez niezwykle agresywne mikroorganizmy.

  1. Zobacz także: Siedem chorób, które możemy złapać od psa

Tasiemce

Dwa najczęstsze psy, które atakują, to tasiemiec Echinacea i psi tasiemiec. Czworonogi są ich ostatecznymi żywicielami, ale tasiemce chętnie pasożytują również na ludziach. Droga zakażenia jest bardzo prosta: wystarczy, że pies wejdzie w kontakt z kałem, w którym przebywa tasiemiec, a pasożyt znajdzie się na jego sierści. Stamtąd może rozprzestrzeniać się wszędzie, w tym na osobę całującą lub głaszczącą swojego zwierzaka bez mycia rąk i dotykania nimi ust.

W przypadku bąblowicy objawy nie muszą pojawić się od razu, a czasami infekcja pojawia się przypadkowo, np. podczas obrazowania jamy brzusznej. Jeśli jednak pojawią się objawy, to głównie: bóle brzuchawzdęcie brzucha, czasami gorączka. Kiedy tasiemiec atakuje płuca, pojawia się kaszel, prowadzący nawet do duszności; krew jest często obecna w plwocinie.

Jeśli chodzi o psiego tasiemca, chociaż pasożyt może przenosić się na ludzi, choroba, którą powoduje (dipylidoza) jest stosunkowo rzadka i zwykle przebiega bezobjawowo. Może się jednak zdarzyć, że objawia się to swędzeniem odbytu, które jest wywoływane przez wydalone członki tasiemca.

  1. Co złapiesz od swojego psa? Atak nicieni

Reszta tekstu pod filmem.

Giardioza (lamblioza)

Jest to choroba pasożytnicza spowodowana zakażeniem pierwotniakiem Giardia Lambliaco wpływa na jelito cienkie i dwunastnicę. Łatwo się nim zarazić poprzez kontakt z zarażonym zwierzęciem, ale także poprzez skażoną żywność czy wodę. Choroba szczególnie dotyka dzieci.

Giardioza może przebiegać bezobjawowo i ustępować samoistnie, ale może być ostra. Prowadzi do skurczowego bólu brzucha, wzdęć, nudności i utraty apetytu; nieprzyjemny zapach są charakterystyczne biegunka. Objawy te ustępują po około trzech tygodniach, jednak nieleczona choroba może przybrać postać przewlekłą – objawy te będą okresowo powracać. Co ważne, leczenie przeciwpierwotniacze dotyczy nie tylko pacjentów z objawami giardiozy, ale także pacjentów bezobjawowych.

Pasteureloza

Jest to choroba wywołana infekcją bakterią Pasteurella multocidaktóry występuje w górnych drogach oddechowych zwierzęcia (nie tylko psa, ale także kota czy bydła domowego). Dlatego kontakt z jego śliną (poprzez pocałunek, ale także lizanie, gryzienie czy drapanie przez psa) może szybko przenieść patogen na człowieka.

Zapalenie powstające w wyniku kontaktu z bakteriami może mieć charakter miejscowy i występować tylko w obrębie skóry (i tkanki podskórnej), w której stwierdzono ślinę czworonoga, ale może mieć również charakter ogólny. Następnie pojawiają się charakterystyczne objawy infekcji: gorączka, powiększone węzły chłonne, bóle głowy i zatok przynosowych, ból gardła i kaszel. Ale objawy mogą być również rzadsze, ale bardzo poważne: ból twarzy (uczucie ucisku), kołatanie serca, duszność, zaburzenia widzenia, mowy i czucia. Wszystko to może prowadzić do poważnych powikłań związanych z zapaleniem stawów, zapaleniem powięzi i kości, zapaleniem opon mózgowych i sepsą.

Tęgoryjec psy

Pasożyt ten jest jednym z najczęstszych napastników czworonogów. Do infekcji dochodzi poprzez pokarm, najczęściej podczas spacerów, kiedy pies ma kontakt z ziemią – kopie doły, liże kamienie, bawi się kijem, dotyka pyskiem przedmiotów leżących na powierzchni. Tęgoryjce w postaci jaj i larw przedostają się do ich układu pokarmowego i tam rozwijają się do postaci dorosłej. Najczęstsze objawy infekcji to biegunka, krew w kale, reakcje alergiczne, a nawet krwawienie wewnętrzne.

Człowiek nie jest żywicielem ostatecznym psiego tęgoryjca, ale zdarzają się przypadki, gdy pasożyt go zaraża. Dzieje się tak głównie wtedy, gdy stykamy się ze śliną czworonoga – całując ją lub pozwalając, by polizała nas po twarzy i dłoniach, którymi następnie dotykamy ust. Infekcja objawia się różnego rodzaju dolegliwościami skórnymi, od zaczerwienienia, przez swędzenie, po wysypkę i rozległe stany zapalne. Tęgoryjec u ludzi jest bardzo trudny do wykrycia, dlatego zwykle pozbycie się go z organizmu zajmuje dużo czasu.

Diagnostyka mikroflory jelitowej jest bardzo ważna w profilaktyce chorób układu pokarmowego. Sprawdź ofertę testów, które pomogą Ci wykluczyć lub rozpoznać zmiany w tym obszarze. Znajdziesz je na Rynku Medonet.

Helicobacter pylori

Bakterię tę bardzo łatwo złapać zarówno od ludzi, jak i psów, ponieważ żyje w układzie pokarmowym i występuje w ślinie. Całując psa możemy łatwo „przejąć” Helicobacter pylori i ułatwić jego kolonizację naszego żołądka.

Objawy infekcji to głównie dolegliwości trawienne: zgaga, gazy, odbijanie, ból brzucha, biegunka, nieświeży oddech, ale bardzo często przebieg przebiega bezobjawowo. Jest to niebezpieczne, ponieważ przewlekłe stany zapalne sprzyjają powikłaniom, a te mogą nawet prowadzić do wrzodu trawiennego lub raka. Zapalenie często dotyka również innych układów organizmu, powodując dolegliwości o niejasnej etiologii.

  1. Zobacz także: Sprawdź czym Twój pupil może Cię zarazić

Jeśli uważasz, że to Cię nie dotyczy…

Bardzo często reakcją na ostrzeżenia przed całowaniem zwierzaka jest ignorowanie problemu. Dzieje się tak, ponieważ wiele osób nie doświadczyło z tego powodu żadnych problemów zdrowotnych. Nie oznacza to jednak, że nie wystąpiły (zakażenie mogło przebiegać bezobjawowo) i nie nastąpią.

Dobrym, choć przerażającym przykładem jest historia Amerykanina, który często okazywał miłość swoim psom, całując je i pozwalając im polizać twarz. 48-latek trafił do szpitala z objawami, które wziął na grypę. Na miejscu po przeprowadzeniu testów okazało się, że Greg Manteufel został zainfekowany Capnocytophaga canimorsus, bardzo rzadka bakteria występująca w ślinie psa.

Niestety infekcja wywołana przez patogen postępowała bardzo szybko. Mężczyzna najpierw doświadczył podwyższonego ciśnienia krwi, potem problemów z krążeniem w kończynach. Ostatecznie konieczna była ich amputacja. Greg stracił również część nosa i górnej wargi, które również zostały zainfekowane.

Lekarze przyznali, że taka reakcja na infekcję i progresję choroby jest bardzo rzadka, zwłaszcza u zdrowej osoby, takiej jak Manteufel. Mimo to ostrzegają właścicieli czworonogów przed zbytnią znajomością zwierzęcia, bo nigdy nie wiadomo, jak nasz organizm zareaguje na kontakt z patogenem.

  1. Sprawdź także: Osiem chorób, które mogą zarazić Twojego psa lub kota

Czy zostałeś zarażony COVID-19 i martwisz się skutkami ubocznymi? Sprawdź swoje zdrowie, wypełniając kompleksowy pakiet badań dla rekonwalescentów.

Zachęcamy do wysłuchania najnowszego odcinka podcastu RESET. Tym razem poświęcamy go emocjom. Często dany widok, dźwięk lub zapach przywodzi na myśl podobną sytuację, której już doświadczyliśmy. Jakie daje nam to możliwości? Jak nasze ciało reaguje na taką emocję? O tym i wielu innych aspektach związanych z emocjami dowiecie się poniżej.

Przeczytaj także:

  1. Dlaczego BA.2 zdominował świat? Eksperci zwracają uwagę na trzy zjawiska
  2. Neurolog: COVID-19 jest bardzo traumatyczny, pacjenci są jak żołnierze powracający z misji
  3. Czeka na nas nowy, groźniejszy wariant koronawirusa? Szef Moderny prognozuje i ostrzega
  4. Pandemia ponownie podniosła emerytury. Nowe tablice życia

Dodaj komentarz