Psychologia

Nie spiesz się, aby odpowiedzieć twierdząco. Większość z nas to nieważni fizjonomiści. Co więcej, badania pokazują, że kobiety, szczególnie atrakcyjne seksualnie, są bardziej podatne na błędne wnioski niż mężczyźni.

Czy zauważyłeś, że niektórzy ludzie zawsze wyglądają, jakby byli źli lub zirytowani? Plotka przypisuje tę cechę takim gwiazdom jak Victoria Beckham, Kristin Stewart, Kanye West. Ale to nie znaczy, że są w rzeczywistości wiecznie niezadowoleni ze świata lub osób wokół nich. Narażamy się na ryzyko popełnienia błędu, gdy próbujemy ocenić prawdziwe emocje danej osoby tylko na podstawie jej wyrazu twarzy.

Psychologowie z Arizona State University przeprowadzili serię eksperymentów, aby zrozumieć, w jaki sposób mężczyźni i kobiety rozpoznają gniew z wyrazu twarzy i który z nich jest bardziej podatny na błędy w „odszyfrowywaniu” wyrazu twarzy.

Jak oszukujemy i oszukujemy innych

Experiment 1

218 uczestników musiało sobie wyobrazić, że są źli na nieznajomego lub nieznajomego. Jak zareagowaliby na to niewerbalnie? Do wyboru były 4 opcje: radosny wyraz twarzy, zły, przestraszony lub neutralny. Mężczyźni odpowiedzieli, że w obu przypadkach ich twarz wyraża złość. Tej samej odpowiedzi udzieliły kobiety, wyobrażając sobie obcego, który je rozzłościł. Ale jeśli chodzi o wyimaginowaną nieznajomą, uczestnicy eksperymentu odpowiedzieli, że najprawdopodobniej nie okażą, że są na nią źli, czyli zachowają neutralny wyraz twarzy.

Experiment 2

88 uczestnikom pokazano 18 zdjęć różnych osób, wszystkie te osoby miały neutralny wyraz twarzy. Jednak badanym powiedziano, że w rzeczywistości osoby na zdjęciu starają się ukryć uczucia — złość, radość, smutek, podniecenie seksualne, strach, dumę. Wyzwaniem było rozpoznanie na zdjęciach prawdziwych emocji. Okazało się, że kobiety częściej niż mężczyźni zakładały, że twarz wyraża złość, a kobietom przedstawionym na zdjęciach częściej przypisywano tę emocję niż mężczyznom. Ciekawe, że kobiety prawie nie odczytały innych emocji z proponowanej listy.

Experiment 3

56 uczestnikom pokazano te same zdjęcia. Trzeba było podzielić je na grupy: wyrażające ukryty gniew, radość, strach, dumę. Ponadto uczestnicy wypełnili ankietę, w której oceniano, jak atrakcyjni seksualnie i wyzwoleni seksualnie się uważają. I znowu kobiety najczęściej rozszyfrowywały emocje innych ludzi jako złość.

Szczególnie podatni na taką interpretację są uczestnicy, którzy uważali się za seksualnie atrakcyjnych i wyzwolonych.

Co pokazują te wyniki?

Kobietom jest trudniej niż mężczyznom rozpoznać, czy inne kobiety są zły, czy nie. A przede wszystkim atrakcyjne seksualnie kobiety są podatne na błędne osądy. Dlaczego to się dzieje? Wskazówka pochodzi z wyników pierwszego badania: kiedy kobiety się na siebie złoszczą, wolą zachować neutralny wyraz twarzy. Wydaje się, że intuicyjnie o tym wiedzą i zachowują czujność na wszelki wypadek. Dlatego trudno im zrozumieć, co oznacza neutralny wyraz twarzy innej kobiety.

Kobiety częściej niż mężczyźni są pośrednio agresywne (np. rozpowszechniają plotki) wobec innych kobiet, a zwłaszcza wobec kobiet atrakcyjnych seksualnie. Dlatego te, które musiały być celem tej agresji więcej niż jeden raz, spodziewają się z góry połowu i błędnie przypisują nieżyczliwe uczucia innym kobietom, nawet jeśli w rzeczywistości są traktowane dość neutralnie.

Dodaj komentarz