Równonoc jesienna 2022
Czy dzień naprawdę jest równy nocy, dlaczego wiosna na półkuli północnej jest dłuższa niż na południowej, jaki cud dokonali Indianie Majów i jak nasi przodkowie domyślali się z jarzębiny – oto kilka faktów na temat Równonoc jesienna 2022

Co to jest równonoc

Słońce przecina równik niebieski i przemieszcza się z półkuli północnej na południową. W pierwszym tak zaczyna się astronomiczna jesień, a w drugim odpowiednio wiosna. Ziemia zajmuje pozycję pionową względem swojej gwiazdy (czyli Słońca). Biegun północny chowa się w cieniu, a biegun południowy „zwraca na jasną stronę”. Tym właśnie jest równonoc jesienna z punktu widzenia nauki. Właściwie wszystko jasno wynika z nazwy – na całej planecie zarówno dzień, jak i noc trwają około 12 godzin. Dlaczego około? Faktem jest, że dzień jest jeszcze trochę dłuższy (o kilka minut), wynika to ze specyfiki załamania promieni świetlnych w atmosferze. Ale po co zagłębiać się w złożone astronomiczne dziczy – mówimy o kilku minutach, więc założymy, że obie pory dnia są wyrównane.

Kiedy jest równonoc jesienna w 2022 roku?

Wielu jest przekonanych, że równonoc jesienna ma jasną datę – 22 września. Tak nie jest – „przemiana słoneczna” następuje za każdym razem w innym czasie, a rozpiętość wynosi trzy dni. Stanie się to w 2022 r. 23 września 01:03 (UTC) lub o 04:03 (czasu moskiewskiego). Po dziennych godzinach zacznie się stopniowo zmniejszać, aż do osiągnięcia minimum 22 grudnia. I zacznie się proces odwrotny – słońce będzie świecić coraz dłużej, a 20 marca wszystko znów się wyrówna – tym razem już w Dniu równonoc wiosenna.

Swoją drogą, mieszkańcy naszego kraju, można powiedzieć, mieli szczęście. Na półkuli północnej astronomiczny sezon jesienno-zimowy (179 dni) jest dokładnie o tydzień krótszy niż na południu. Jednak zimą nie można tego powiedzieć.

Tradycje celebracji w starożytności i dziś

Jeśli chodzi o astronomię, wydaje się jasne, przejdźmy do zupełnie nienaukowego, ale znacznie ciekawszego elementu tego święta. Dzień równonocy u prawie wszystkich narodów zawsze był związany z mistycyzmem i różnymi magicznymi rytuałami mającymi na celu uspokojenie wyższych mocy.

Na przykład Mabon. Tak więc pogańscy Celtowie nazwali święto drugiego żniwa i dojrzewania jabłek, które obchodzono właśnie jesienią w dniu równonocy. Została wpisana na listę ośmiu świąt Koła Roku – starożytnego kalendarza, w którym kluczowe daty opierają się właśnie na zmianach położenia Ziemi względem Słońca.

Jak to często bywa w przypadku świąt pogańskich, starożytne tradycje nie zostały całkowicie zapomniane. Co więcej, koniec żniw czczony jest nie tylko na ziemi starożytnych Celtów. Nawet słynny niemiecki Oktoberfest jest uważany przez wielu badaczy za dalekiego krewnego Mabon.

Cóż, jak nie pamiętać o Stonehenge – według jednej wersji legendarne megality zostały zbudowane specjalnie do rytuałów ku czci zmian astronomicznych – dni równonocy i przesilenia. Współcześni „druidzi” przyjeżdżają do Stonehenge nawet dzisiaj. Władze pozwalają neopoganom organizować tam swoje festiwale, a w zamian zobowiązują się zachowywać się przyzwoicie i nie psuć miejsca dziedzictwa kulturowego.

Ale w Japonii Dzień Równonocy jest na ogół oficjalnym świętem. Tutaj też bezpośrednie nawiązanie do obyczajów religijnych, ale nie pogańskich, ale buddyjskich. W buddyzmie ten dzień nazywa się Higan i wiąże się z kultem zmarłych przodków. Japończycy odwiedzają swoje groby, a także gotują w domu wyłącznie wegetariańskie jedzenie (głównie ciastka ryżowe i fasolę) jako hołd dla zakazu zabijania żywych istot.

Światło Pierzastego Węża: Cuda podczas równonocy

Na terenie współczesnego Meksyku istnieje struktura pozostała z czasów starożytnych Majów. Piramida Pierzastego Węża (Kukulkan) w mieście Czeczeńska Itza na półwyspie Jukatan została zaprojektowana tak, aby w dni równonocy Słońce tworzyło na schodach dziwaczne wzory światła i cienia. Te promienie słoneczne ostatecznie składają się na obraz – tak, ten sam wąż. Uważa się, że jeśli w ciągu trzech godzin trwania iluzji świetlnej dotrzesz na szczyt piramidy i pomyślisz życzenie, to na pewno się spełni. Dlatego dwa razy w roku do Kukulkan skłaniają się tłumy turystów i niektórzy miejscowi, którzy wciąż wierzą w pierzaste latawce.

Jednak podobne cudowne zjawisko można zobaczyć bliżej – we francuskim Strasburgu. Dwa razy w roku, w dni równonocy wiosennej i jesiennej, zielona belka z witrażu tutejszej katedry pada ściśle na gotycką figurę Chrystusa. W latach 70. XIX wieku na budynku pojawił się witraż z wizerunkiem Judasza. A wyjątkowe zjawisko światła zostało zauważone dopiero po prawie stu latach i nie przez duchowieństwo, ale przez matematyka. Naukowiec od razu doszedł do wniosku, że jest tu jakiś „kod da Vinci”, a twórcy okna w ten sposób specjalnie zaszyfrowali ważną wiadomość dla potomnych. Do tej pory nikt nie odgadł istoty tego przesłania, co nie przeszkadza turystom spragnionym cudu dążyć do katedry każdej wiosny i jesieni.

Rowan ochroni przed złymi duchami: dzień jesiennej równonocy wśród Słowian

Nie zignorowaliśmy również dnia równonocy. Od tej daty przodkowie Słowian rozpoczęli miesiąc poświęcony pogańskiemu bogu Velesowi, nazywano go Radogoshch lub Tausen. Na cześć równonocy szli przez dwa tygodnie – siedem dni przed i siedem po. Wierzyli, że woda w tym czasie ma szczególną moc – daje zdrowie dzieciom, a dziewczynkom piękno, dlatego częściej starali się myć.

W czasie ochrzczonego Naszego Kraju dzień równonocy został zastąpiony przez chrześcijańskie święto Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Ale przesądy nie zniknęły. Na przykład ludzie wierzyli, że zerwana wówczas jarzębina ochroni dom przed bezsennością i ogólnie przed nieszczęściami, które wysyłają złe duchy. Pędzle jarzębiny wraz z liśćmi rozłożono między ramami okiennymi jako talizman przeciwko złym duchom. A po liczbie jagód w gronach oczekiwali, że nadejdzie sroga zima. Im ich więcej – tym mocniej owija się mrozy. Również w zależności od pogody w tym dniu ustalili, jak będzie wyglądała kolejna jesień – jeśli słońce, to znaczy, że deszcz i zimno nie nadejdą szybko.

W domach na święta zawsze piekły ciasta z kapustą i borówkami i częstowały nimi gości.

Dodaj komentarz