Trzyletni maluch wyprowadził swojego tatę ze śpiączki cukrzycowej, przymusowo karmiąc go jogurtem

Co może zrobić dziecko w wieku trzech lat? Trochę się ubieram, myję się, stosunkowo energicznie rozmawiam i zadaję mnóstwo pytań. Ale rzadko kto na liście osiągnięć ma zbawienie ludzkiego życia. I trzyletni Lenny-George Jones z Manchesteru.

Ojciec chłopca, Mark Jones, ma cukrzycę. I pewnego dnia nagle dostał ataku, który przerodził się w śpiączkę hipoglikemiczną: najwyraźniej mężczyzna zapomniał zjeść śniadanie, a jego poziom cukru we krwi dramatycznie spadł.

„Mark ma cukrzycę typu XNUMX i potrzebuje zastrzyków insuliny cztery razy dziennie” – wyjaśniła Emma, ​​mama Lenny'ego.

Mark upadł na podłogę. Dobrze, że mój syn był w pobliżu. I dobrze, że facet okazał się wyjątkowo mądry.

Lenny George przyciągnął swój mały drewniany stołek do lodówki, otworzył go i wyciągnął dwa słodkie jogurty. Potem otworzył opakowanie plastikowym nożem-zabawką i wlał kilka łyżek jogurtu do ust mojego ojca. Mark obudził się i mógł dostać się do swojego lekarstwa.

– Nie było mnie dosłownie pół godziny. Kiedy wróciłam, mąż i syn leżeli na kanapie. Mark nie wyglądał zbyt dobrze i zapytałem, co się stało. Potem Lenny zwrócił się do mnie i powiedział: „Uratowałem tatę”. A Mark potwierdził, że to prawda – powiedział Emma.

Według rodziców chłopca nigdy nie powiedzieli mu, co ma robić w takich sytuacjach. Sam wszystko odgadł.

„Gdyby Lenny'ego tam nie było, gdyby nie wiedział, co robić, Mark zapadłby w śpiączkę i wszystko mogłoby skończyć się łzami” – mówi Emma. – Jesteśmy bardzo dumni z Lenny'ego!

Ale bohater ma też „złą stronę”.

– Ten mały chłopiec biega z prędkością 100 kilometrów na godzinę i nigdy nie jest posłuszny! Emma się śmieje.

Dodaj komentarz