Australijska dietetyk Susie Burell powiedziała, jakie pokarmy na śniadanie mogą szkodzić zdrowiu.
Tak więc, jej zdaniem, najbardziej szkodliwy dla porannego przyjęcia jest Pete. Specjalista wskazuje, że o bułeczkach zbyt dużo węglowodanów, które powodują wzrost poziomu cukru we krwi. Tak więc 100 gramów produktu zawiera około 60-80 gramów węglowodanów.
Drugim produktem, który warto wykluczyć z porannego menu są słodkie, chrupiące płatki. „Jest bardzo mało błonnika pokarmowego; długo nie potrafią zadowolić człowieka ”- powiedział Barell. Szczególnie szkodliwe są płatki śniadaniowe dla dzieci, które jedzą śniadanie tak przyzwyczajone do jedzenia słodyczy rano.
Suzy Barell wymieniła użyteczną alternatywę dla jedzenia muesli lub płatków bez cukru, które można osłodzić dodając trochę miodu lub jagód. Dobrym wyborem na śniadanie może być tost z jajecznicą, warzywami i boczkiem – ten ostatni należy jadać z pieczywem pełnoziarnistym, bo zawiera dużo kcal.