Po 70 godzinach żmudnej pracy klasa przestała być zwyczajna. Uczniowie po prostu spieszą się na lekcje.

Kyle Hubler uczy matematyki w siódmej i ósmej klasie w zwykłej szkole średniej w Evergreen. Przygotowując się do nowego roku szkolnego, pomyślał, że fajnie byłoby ułatwić dzieciom powrót do szkoły po wakacyjnej przerwie. W końcu matematyka nie jest łatwa. Ale jak? Nie dawaj uczniom nierozsądnych odpustów. I Kyle to wymyślił. A potem spędził całe pięć tygodni na realizacji swojego pomysłu. Po pracy zostawałam do późna, wieczorami siedziałam – realizacja planu zajęła mi aż 70 godzin. I to właśnie zrobił.

Okazuje się, że Kyle Hubler jest fanem serii o Harrym Potterze. Dlatego postanowił odtworzyć na powierzonym mu terytorium niewielką filię Hogwartu, szkołę czarodziejów. Przemyślałem wszystko w najdrobniejszych szczegółach: projekt ścian, sufitu, oświetlenia, zbudowane warsztaty i laboratorium dla alchemików, biblioteka dla przyszłych magów. Przywiózł kilka rzeczy z domu, zrobił kilka, kupił coś w Internecie i zdobył coś na wyprzedażach garażowych.

„Książki o Harrym Potterze miały na mnie duży wpływ, kiedy byłam mała. Bycie dzieckiem bywa czasem trudne: czasami czułam się jak obca, nie miałam własnej imprezy. Czytanie stało się dla mnie ujściem. Czytając książkę, czułem, że należę do specjalnego kręgu przyjaciół ”- powiedział Kyle.

Kiedy chłopaki weszli do klasy pierwszego dnia szkoły, nauczycielka dosłownie usłyszała, jak opadają im szczęki.

„Wędrowali po biurze, przyglądając się wszystkim, rozmawiając i dzieląc się swoimi odkryciami z kolegami z klasy”. Kyle jest naprawdę szczęśliwy, że mógł zadowolić swoich uczniów. I nie tylko oni – jego post na Facebooku ze zdjęciami dawnego nudnego biura matematyki udostępniło prawie 20 tysięcy osób.

„Kocham swoją pracę, lubię moich uczniów. Chcę, aby zawsze byli pewni, że mogą spełnić swoje marzenie, nawet jeśli wydaje się to nieosiągalne lub magiczne ”- powiedział nauczyciel.

„Dlaczego nie miałem takiego nauczyciela w szkole!” – pytaj chórem w komentarzach.

Nawiasem mówiąc, wielu jest gotowych nominować go teraz do tytułu nauczyciela roku. Rzeczywiście, dlaczego nie? W końcu nastolatki uczą się teraz matematyki z dużo większym entuzjazmem niż wcześniej. Proponujemy Państwu również spacer w nietypowej klasie.

Dodaj komentarz