Jaskiniowiec był weganinem, a potem nadeszły czasy głodu

Najnowsze badania francuskich antropologów dowiodły jednocześnie kilku teorii: pierwsza mówi, że jaskiniowiec był pierwotnie weganinem – przez dziesiątki milionów lat, podczas których zachodziła ewolucja i ukształtowała się biochemia ludzkiego ciała, uporządkowana przez samą naturę do spożycia pokarmów roślinnych.

Druga teoria, którą wielu naukowców zainteresowanych odżywianiem krążyło w mediach jako żart primaaprilisowy – że w ten sposób możemy wnioskować: wegetariańska gałąź ludzkości wymarła dawno temu!

Wspólna grupa francuskich badaczy z Wyższej Szkoły w Lyonie i Uniwersytetu w Tuluzie (nazwa pochodzi od Paula Sabatiera) przedstawiła publicznie swoje nieco szokujące odkrycia w publikacji w popularnonaukowym czasopiśmie Nature.

Przeprowadzili badania szkliwa zębów ze szczątków starożytnych ludzi przy użyciu najnowszej technologii laserowej i odkryli, że podgatunek prymitywnego człowieka Paranthropus robustus jest „masywnym parantropusem”, przodkiem ludzkości, który jadł wyłącznie owoce, orzechy, jagody i korzenie (te, które można zrywać lub wykopywać ręcznie), wymarły miliony lat temu z powodu braku pożywienia (wcześniej naukowcy uważali je za wszystkożerne).

Przedstawiciel innej, pokrewnej, ewolucyjnej gałęzi – Australopithecus africanus („Australopithecus afrykański”) – okazał się nie tak wybredny i uzupełniał swoją dietę mięsem martwych i zabitych przez duże drapieżniki zwierząt. To właśnie ta gałąź przystosowała się do głodu, który następnie rozwinął się w Homo sapiens, „rozsądnego człowieka”, który teraz dominuje na suchym lądzie ziemi.

Kierownik badania, profesor Vincent Balter, powiedział: „Jeśli chodzi o dietę, musimy stwierdzić, że wczesny Homo (Sapiens, wegetarianin) był wszystkożerny, podczas gdy Paranthropus był wybrednym zjadaczem”.

Badanie to jest interesujące z dwóch punktów widzenia: po pierwsze nasi najdalsi przodkowie nadal byli weganami, a nie wszystkożercami, jak wcześniej sądzono, a po drugie okazuje się, że zwrócenie się w kierunku pokarmu mięsnego – historycznie rzecz biorąc, było środkiem uzasadnionym ewolucyjnie ( do tego przeżyliśmy!), ale zmuszeni.

Okazuje się, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy potomkami australopiteków, niezbyt wybrednych w jedzeniu (jak Paranthropus), którzy zaczęli zbierać szczątki zwierząt zabitych przez duże drapieżniki (tj. nauczyli się zachowania padlinożerców) – to w ten sposób doszło do doboru naturalnego, który zachował potomstwo wszystkożerców, według profesora Neila Bernarda (autora The Power of Your Plate, popularnej książki o zdrowym odżywianiu).

Dr T. Colin Campbell, profesor na Cornell University (USA), wyjaśnia, że ​​jeśli myślimy w kategoriach ewolucji, to pokarmy roślinne uczyniły człowieka takim, jakim go dzisiaj postrzegamy, a historycznie zaczęliśmy jeść mięso znacznie później ( niż uformowany jako gatunek – wegetariański). Campbell zwraca uwagę, że biochemia ludzkiego ciała ewoluowała przez dziesiątki milionów lat, podczas gdy spożycie mięsa i hodowla zwierząt sięgają ponad 10.000 XNUMX lat – okres, który jest nieproporcjonalny pod względem wpływu na cechy ciała.

Kathy Freston, dziennikarka Huffington Post i ekspert ds. żywienia wegańskiego, podsumowuje w swoim artykule: „Chodzi o to, że tysiące lat temu byliśmy łowcami-zbieraczami, a w czasach głodu nie stroniliśmy od mięsa, ale teraz nie ma takiej potrzeby dla tego. “.

„Pomimo tego, co myślimy o sobie i zachowujemy się jak drapieżcy, ludzie nie są naturalnymi drapieżnikami” — zgadza się dr William C. Roberts, redaktor American Journal of Cardiology. „Jeśli zabijamy zwierzęta dla jedzenia, kończy się to tym, że zwierzęta zabijają nas, ponieważ ich mięso zawiera cholesterol i tłuszcze nasycone, których organizm ludzki nie jest przeznaczony do spożywania, ponieważ pierwotnie jesteśmy roślinożercami”.

 

 

 

Dodaj komentarz