Przegląd inteligentnej kolumny „Yandex.Station Max” z Alice

Rozpakowanie i recenzja nowego inteligentnego głośnika Yandex.Station Max z Alice oraz refleksje, dokąd prowadzi nas rosyjskojęzyczny asystent głosowy – w materiale Trendy

Pierwsza „Stacja” pojawiła się w 2018 roku i już wtedy imponowała niestandardowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, dobrym dźwiękiem, możliwością wyświetlenia obrazu na telewizorze, a co najważniejsze była jedynym „inteligentnym” głośnikiem na rynku o odpowiedniej Asystent rosyjskojęzyczny. Przez dwa lata Yandexowi udało się wypuścić Station Mini i umieścić swoją asystentkę głosową Alice w inteligentnych głośnikach tak dużych producentów jak JBL. Fajnie, ale czegoś jeszcze brakowało: wskaźnika statusu, pełnoprawnego interfejsu graficznego do telewizora i ścisłej integracji z inteligentnym domem.

A teraz, na konferencji YaC-2020 w nowym formacie wideo „koronawirus”, dyrektor zarządzający Yandex, Tigran Khudaverdyan, mówi: „Alice ma się dobrze… korzysta z niej 45 milionów ludzi”. A potem zostaje nam przedstawiony „Station Max”, w którym wszystkie powyższe problemy zostały rozwiązane: dodali wyświetlacz, zrobili prezentację treści wideo, a nawet umieścili pilota w zestawie. Twórcy zapewnili również możliwość dodania „inteligentnych” urządzeń większości producentów do ekosystemu Yandex.

Jak brzmi Yandex.Station Max?

Do „Stacji” dwa lata temu nie było pytań o brzmienie. Kolumna z łatwością „napompowała” każde, nawet największe pomieszczenie. „Station Max” stał się jeszcze większy, a ta dodatkowa głośność jest zauważalna w dźwięku: bas jest teraz głębszy, a komfortowa głośność bez świszczącego oddechu jest teraz jeszcze wyższa. A tak przy okazji, różne grupy głośników zaczęły odpowiadać za różne zakresy częstotliwości, a łączna moc trójdrożnego systemu wzrosła do 65 watów.

Możesz sprawić, by było głośniej lub ciszej, pytając o to Alicję. Ale Yandex postanowił również nie rezygnować z dużego okrągłego regulatora. I raczej nie odmówią w przyszłości, nawet pomimo tego, jak szybko rozwijają się asystenci i rozpoznawanie mowy. Ludzie potrzebują (i co najważniejsze przyjemnego!) interfejsu, którego można dotknąć i na który można wpływać bezpośrednio i przewidywalnie. Uspokaja i daje poczucie kontroli.

Przegląd inteligentnej kolumny Yandex.Station Max z Alice
Fizyczny interfejs nowej „Stacji” (Zdjęcie: Iwan Zwiagin za)

Co potrafi Yandex.Station Max

Jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek pozbędziemy się interfejsów graficznych. Przynajmniej dopóki nie wszczepimy chipa do mózgu. I jest to wyraźnie zrozumiałe w Yandex. Z jednej strony sam interfejs głosowy to za mało, a z drugiej może być wręcz zbędny.

– Alice, włącz girlandę.

– Dobra, włączam.

Ale możesz po prostu po cichu go włączyć. Albo mrugnij tam okiem… Och, chwila! W końcu „Station Max” został nauczony właśnie tego – mrugać i jakoś inaczej odpowiadać graficznie na żądanie.

Przegląd inteligentnej kolumny Yandex.Station Max z Alice
Fizyczny interfejs nowej „Stacji” (Zdjęcie: Iwan Zwiagin za)

Wyświetlacz

Nowa kolumna zapewniła mały wyświetlacz, na którym wyświetlana jest godzina, ikony pogody, a czasem emocje – w postaci dwojga rysunkowych oczu.

Rozdzielczość wyświetlacza to tylko 25×16 cm i jest on monochromatyczny. Ale przez sposób, w jaki został pobity, wyszło nawet elegancko i całkiem w trendzie, że nowoczesne urządzenia raczej wpasowują się we wnętrze niż zwracają na siebie uwagę. Matryca została umieszczona pod półprzezroczystą tkaniną akustyczną, dzięki czemu wszystkie obrazy uzyskiwane są jednocześnie zarówno w kontraście, jak i rozproszone pomiędzy komórkami tkanki. A kiedy nic nie ma na ekranie, nie można powiedzieć, że jest wyświetlacz.

Przegląd inteligentnej kolumny Yandex.Station Max z Alice
Prezentacja nowej „Stacji” (Zdjęcie: Iwan Zwiagin za)

telewizor i pilot

Kolejną innowacją w „Station Max” jest interfejs do telewizora i osobny pilot do niego. I to prowadzi nas z powrotem do idei, że sam interfejs audio nie zawsze wystarcza. Podkręcanie głośności komendą głosową czy przełączanie kanałów jest wygodne, ale przewijanie biblioteki multimediów w Kinopoisku jest już niewygodne.

Zakłada się, że po rozpakowaniu od razu podłączysz „Stację” do telewizora (nawiasem mówiąc, w zestawie jest już kabel HDMI, Z – uwaga!), dasz jej dostęp do Sieci, zostanie zaktualizowana do najnowszej wersji, a następnie konieczne będzie podłączenie pilota. Co ciekawe, jest to odrębny i nietrywialny proces. Musisz powiedzieć: „Alice, podłącz pilota”. Głośnik wyświetli na ekranie telewizora podpowiedzi: które przyciski przytrzymać, aby pilot przeszedł w tryb detekcji, skontaktował się z samą „Stacją” i zaktualizował jej oprogramowanie (sic!). Następnie możesz nim przewijać menu w telewizorze, a także wydawać polecenia głosowe z innych pomieszczeń – pilot ma własny mikrofon.

Przegląd inteligentnej kolumny Yandex.Station Max z Alice
Panel kontrolny Yandex.Station Max (Zdjęcie: Iwan Zwiagin za)

W 2020 roku użytkownicy mają specjalne wymagania dotyczące jakości obrazu. Dlatego „Station Max” obsługuje rozdzielczość 4K. To prawda, dotyczy to tylko treści w Kinopoisk, ale filmy z YouTube są odtwarzane tylko w jakości FullHD. Ogólnie rzecz biorąc, nie możesz po prostu przejść do YouTube z menu głównego – możesz tylko złożyć prośbę głosową. Z punktu widzenia użytkownika jest to trochę irytujące. Ale jeśli postawisz się na miejscu Yandex, który rozwija własny ekosystem i konkuruje z innymi, jest to logiczne. Bardziej opłaca się trzymać klientów „bliżej ciała”, tym bardziej, że model monetyzacji wyraźnie opiera się nie na sprzedaży samych „Stacji”, ale na dostarczaniu usług i kontentu. A „Stacja” to dla nich tylko dodatkowe wygodne drzwi. Teraz większość graczy na rynku stawia na model usługowy, a im dalej tym bardziej. Ale, jak powiedział Steve Jobs, jeśli chcesz tworzyć fajne oprogramowanie (czytać, serwisować), musisz tworzyć własny sprzęt.

Alicja i inteligentny dom

W rzeczywistości Alice rozwija się samodzielnie i równolegle ze wszystkimi „Stacjami”, ale nie można mówić o nowej kolumnie i ignorować asystenta głosowego. Od zapowiedzi pierwszej „Stacji” minęły dwa lata i w tym czasie Alicja nauczyła się rozpoznawać głosy, wzywać taksówkę, zarządzać wiązką urządzeń w inteligentnym domu, a zewnętrzni programiści napisali wiele nowych umiejętności dla ją.

Asystent głosowy jest aktualizowany co kilka miesięcy w nocy i bez Twojego udziału. Oznacza to, że Alicja staje się niejako „mądrzejsza” sama, a jednocześnie stopniowo poznaje cię lepiej. Jeśli korzystasz z usług Yandex, firma zna już Twoją codzienną rutynę na podstawie regularnych tras, preferencji żywieniowych z zamówień w Lavka, które filmy i programy telewizyjne lubisz z zapytań i ocen w Kinopoisk. Zapnij to wszystkie codzienne zapytania w wyszukiwarce. A jeśli Yandex to wie, to Alice też to wie. Pozostaje tylko powiedzieć kolumnie: „Zapamiętaj mój głos”, a zacznie cię odróżniać od innych członków rodziny, inaczej reagując na te same prośby.

Internetowi giganci są już w stanie konkurować na równych zasadach z operatorami telekomunikacyjnymi. A Yandex oczywiście nie jest wyjątkiem. Dlatego możesz zadzwonić do Max Station z aplikacji Yandex. Okaże się to swego rodzaju połączenie głosowe z możliwością podłączenia obrazu z kamery smartfona i wyświetlenia go na dużym ekranie – w końcu „Stacja” jest podłączona do telewizora. Oglądasz serial, a wtedy Alice mówi ludzkim głosem: „Mama cię woła”. A ty do niej: „Odpowiedz!”. A teraz rozmawiasz z matką w telewizji.

Przegląd inteligentnej kolumny Yandex.Station Max z Alice
„Yandex.Station Max” można podłączyć do telewizora (Zdjęcie: Iwan Zwiagin za)

Ale, nawiasem mówiąc, sprawa nie ogranicza się do telewizji. Alice może łączyć się i sterować prawie każdym urządzeniem, które ma dostęp do Internetu. I wcale nie muszą to być gadżety Yandex. Inteligentne gniazda TP-Link, czujniki Z-Wave, odkurzacze automatyczne Xiaomi – wszystko – w katalogu znajdują się dziesiątki usług i marek partnerów. W rzeczywistości nie połączysz konkretnego urządzenia z Alice, ale zapewnisz Yandexowi dostęp do usługi marki innej firmy za pośrednictwem interfejsu API. Z grubsza powiedz im: „Bądźcie przyjaciółmi!”. Ponadto wszystkie nowe urządzenia pojawią się w menu automatycznie i odpowiednio można nimi sterować głosem.

Nie zaniedbano również dzieci. Dla nich Alice ma audiobooki i wiele interaktywnych gier w katalogu umiejętności. Nawet najmniejsze dziecko będzie mogło powiedzieć: „Alicja, poczytaj bajkę”. A kolumna zrozumie. I czytać. A rodzice będą mieli wolną godzinę, aby spokojnie ugotować obiad. Wygląda na to, że nasze dzieci będą żyły w świecie, w którym rozmawianie z robotami jako ludźmi jest zupełnie normalne.

Ostatnie wrażenia

Jeśli się nad tym zastanowić, Yandex nie tylko zaktualizował swoją Stację, dodając kilka nowych fajnych funkcji, ale jeszcze bardziej zintegrował Alice z życiem ludzi. Teraz Alice jest nie tylko na smartfonie i na półce w domu, ale także na telewizorze i inteligentnych gadżetach wszystkich pasków. Duży ekran otwiera wiele możliwości i potencjalnie może sprawić, że interakcja z usługami Yandex będzie wygodniejsza. Łatwo sobie wyobrazić, jak w 2021 roku mówimy nie tylko „Alicja, włącz ciekawy film”, ale też coś w stylu „Zamów mleko i chleb na Lavce” czy „Znajdź najbliższy samochód na Drive”.


Subskrybuj również kanał Trends Telegram i bądź na bieżąco z aktualnymi trendami i prognozami dotyczącymi przyszłości technologii, ekonomii, edukacji i innowacji.

Dodaj komentarz