Jak rano obudzić dziecko – porady psychologa

Przedszkole, szkoła. Co te słowa mają ze sobą wspólnego? Zgadza się, budzik. A także łzy, oburzenie i marudzenie, czy mogę jeszcze trochę. Jeśli masz nerwy, te pięć zasad łatwego podnoszenia jest dla Ciebie.

Z dnia na dzień nie da się odbudować zegara biologicznego organizmu, przyzwyczajonego do wolnego lata, a rodzice będą musieli uzbroić się w cierpliwość, aby przyzwyczaić dziecko do nowego harmonogramu.

Doktorat z psychologii, praktykujący psycholog

„Wyobraź sobie, jak stresujące jest dziecko: pierwszoklasiści muszą opanować zupełnie nowy system uczenia się i relacji w szkole, starsi uczniowie mają dużo pracy. Kumuluje się zmęczenie, następuje wypalenie emocjonalne – wszystko jest jak u dorosłych. Tylko dzieciom nie grozi zwolnienie, ale słabe oceny i utrata zainteresowania nauką. Albo nawet problemy zdrowotne.

Wiele dzieci otwarcie przyznaje, że nienawidzi szkoły. A najbardziej – właśnie ze względu na wczesne wschody. Dlatego bardzo ważne jest, aby dorośli potrafili zbudować odpowiednią rutynę na dzień dziecka i do niej się trzymać. “

Zasada nr 1. Rodzice są najlepszym przykładem.

Bez względu na to, jak banalnie to zabrzmi, musisz zacząć od mam i tatusiów. Do 8 roku życia dziecko całkowicie kopiuje zachowanie przyjęte w rodzinie. Oczekiwanie od dziecka dyscypliny – pokaż mu przykład. Zaplanuj swój poranek tak, aby spotkania do szkoły dla dzieci i pracy dla dorosłych przebiegały bez pośpiechu, ale z wszystkimi niezbędnymi procedurami.

Zasada nr 2. Poranek zaczyna się wieczorem

Naucz dziecko z wyprzedzeniem planować swój czas. Porozmawiaj z nim o perspektywach na następny dzień, zapytaj go o zdanie na temat ubrań i niezbędnych rzeczy (może jutro w szkole będzie herbata i trzeba będzie zabrać ze sobą ciasteczka, albo będzie mały poranek w przedszkolu, dzieci przychodzą z ulubionymi zabawkami domowymi). Przygotuj ubranka dla dziecka na następny dzień i umieść je w widocznym miejscu, a jeśli dziecko jest uczniem, powinno to zrobić samemu. Nie? Przypomnij go. Koniecznie odbierz portfolio wieczorem. Upewnij się, że jeśli przesuniesz tę czynność na poranek, zaspane dziecko zostawi w domu połowę podręczników i zeszytów.

Zasada nr 3. Stwórz rytuał

Metodycznie, dzień po dniu, musisz powtarzać te same czynności: obudzić się, umyć, wykonać ćwiczenia, zjeść śniadanie itp. Tak mniej więcej wygląda poranek ucznia. A rodzice muszą kontrolować, czy dziecku wszystko się udało. Oczywiście mało kto lubi taką „dyktaturę”, ale nie ma innego wyjścia. Wtedy w przyszłości uczeń, a potem dorosły, nie będą mieli problemów z samodyscypliną i samoorganizacją.

Zasada nr 4: Zmień rytuał w grę

Razem z synem lub córką wymyśl swojego bohatera, który w zabawny sposób pomoże budować dyscyplinę. Pluszak, lalka, dla chłopców – na przykład robot lub figurka zwierzątka. Wszystko zależy od wieku i preferencji dziecka. Nadaj bohaterowi nowe imię – na przykład Pan Budister. Możesz pokonać wybór nazwy zabawki i razem śmiać się z zabawnych opcji. To, jak nowa postać pomoże dziecku się obudzić, zależy od wyobraźni rodziców: pokaż mini scenę, napisz notatki z wiadomością (codziennie rano – nowa, ale zawsze w imieniu tego bohatera: „Pan Budister zastanawia się co miałeś dzisiaj sen”).

Nawiasem mówiąc, ten rodzaj wypoczynku to świetna rozrywka dla rodziców i dzieci. Wspólne „projekty” uczą dziecko zaufania do osoby dorosłej: dziecko przyzwyczaja się do konsultacji, okazywania niezależności i negocjacji.

Przy okazji

Nie tak dawno szwajcarscy naukowcy odkryli, że „sowy” i „skowronki” różnią się od siebie prędkością zegara biologicznego znajdującego się w podwzgórzu. Szybkość tego zegarka, jak się okazało, jest zaprogramowana na poziomie genetycznym. Wyniki badań naukowych wskazują, że prawie każda komórka organizmu ma swój własny zegar biologiczny, którego synchroniczną pracę zapewnia podwzgórze. Jeśli więc zarzucono Ci, że spałeś zbyt długo, możesz spokojnie odpowiedzieć: „Przepraszam, jestem „sową”, a to jest z góry określone przez moją genetykę!”

Zasada nr 5. Dodaj przyjemne chwile

Czy Twoje dziecko od dłuższego czasu prosi Cię o zakup zegarka? Czas wydarzenia zbiega się z rozpoczęciem zajęć. Wybierz model z różnymi funkcjami i zawsze budzikiem. Dzieciak sam się obudzi. Odtwarzaj jednocześnie jego ulubioną muzykę. Oczywiście powinno brzmieć cicho, być przyjemne dla ucha. Upiecz na śniadanie muffinki lub bułeczki, aromat wanilii i świeżych wypieków korzystnie wpływa na nastrój, maluch będzie chciał szybko skosztować smakołyków. Ale najpierw wszystko poszło zgodnie z planem.

Wszystkie te wskazówki są proste, trudność polega jedynie na regularności ich wykonania. A to zależy tylko od wytrwałości i samoorganizacji samych dorosłych. Ale jeśli zrobisz wszystko, minie trochę czasu, zegar biologiczny zacznie dostosowywać się do nowego harmonogramu, a dziecko nauczy się samodzielnie budzić rano i przygotowywać się do zajęć.

Dodaj komentarz