Zatory jedzenia wokół talerza, jak je rozwiązać?

Je bardzo wolno

Czemu ? ” Pojęcie czasu jest dość względne. Specjalnie dla dzieci. A ich postrzeganie bardzo różni się od naszego ”- wyjaśnia dr Arnault Pfersdorff *. Najwyraźniej okazuje się, że żucie trzech brokułów zajmuje trzy godziny, ale w rzeczywistości dla niego to jego rytm. Nie musi to też oznaczać, że nie jest głodny. Ale może nadal myśleć o grze, w którą grał tuż przed tym, jak mu przerwaliśmy, żeby podejść do stołu. Poza tym może być też zmęczony, a jedzenie może wymagać zbyt dużego wysiłku.

Rozwiązania. Ustalamy na czas punkty odniesienia, aby ogłosić moment posiłku: odłóż zabawki, umyj ręce, nakryj do stołu… Może też zaśpiewasz piosenkę życzącą dobrego apetytu. A potem bierzemy to na siebie… W przypadku braku jakiegokolwiek fizycznego problemu, który uniemożliwiłby mu prawidłowe przeżuwanie (na przykład wędzidełka języka nie wykryte przy urodzeniu), patrzymy na sprawy z odpowiedniej perspektywy i mówimy sobie, że poświęcając czas na to dobrze żuć, będzie lepiej trawić.

Na wideo: Posiłki są skomplikowane: Margaux Michielis, psycholog i trener w warsztacie Faber & Mazlish podaje rozwiązania wspierające dzieci bez zmuszania ich.

Odmawia warzyw

Czemu ? Przed opuszczeniem etykiety „neofobii”, która jest niemal nieuniknionym etapem odmowy niektórych produktów spożywczych, a która pojawia się około 18 miesięcy i może trwać kilka lat. Staramy się wszystko uporządkować. Być może już w rodzinie nie przepadamy za warzywami. A ponieważ dzieci naśladują dorosłych, nie będą też chciały tego jeść. Prawdą jest również, że gotowane warzywa, cóż, szczerze mówiąc, nie jest to folichon. A potem, może po prostu nie lubi teraz niektórych warzyw.

Rozwiązania. Zapewniamy, że nic nigdy nie jest zamarznięte. Może za jakiś czas spodobają mu się warzywa. Czekając na błogosławiony dzień, kiedy z apetytem zje kalafior, do każdego posiłku dostają warzywa, urozmaicając przepisy i prezentację. Ich smak wzbogacamy przyprawami i aromatami. Oferujemy pomoc w ich ugotowaniu. Bawimy się również kolorami, aby były apetyczne. I nie podajemy zbyt dużych ilości lub proponujemy sobie pomóc.

Odmowa jest konieczna!

Mówienie nie i wybieranie jest częścią budowania tożsamości dziecka. Jego odmowy często dotyczą jedzenia. Zwłaszcza, że ​​jako rodzice mamy tendencję do przeinwestowania w żywność. Więc bierzemy to na siebie, nie wchodząc w konflikt. A my przekazujemy pałeczkę przed pęknięciem.

 

Chce tylko zacieru

Czemu ? Często boimy się zacząć dawać dzieciom bardziej spójne elementy. Nagle ich wprowadzenie nieco się opóźnia, co może prowadzić do późniejszych trudności w przyjmowaniu czegokolwiek innego niż puree. „Może też próbowaliśmy” ukryć „drobne kawałki w gładkim puree i maluch był zaskoczony tą twardą konsystencją i nie mógł tego docenić” – dodaje specjalista.

Rozwiązania. Nie zajmujemy zbyt wiele czasu, aby wprowadzić elementy. Przy klasycznym urozmaiceniu najpierw dajemy bardzo gładkie puree. Następnie stopniowo, gdy jest gotowy, oferuje się bardziej ziarniste tekstury do topiących się kawałków. „Aby ułatwić przyjęcie kawałków, prezentujemy je oddzielnie od zacieru, aby mógł je zobaczyć i dotknąć przed włożeniem ich do ust” – radzi. Możemy również skorzystać z rodzinnych posiłków, aby dać nam kilka kęsów. Maluchy lubią karmić swoich rodziców. Widzi nas żujących i naśladując, będzie chciał być taki jak my.

Sortuje i rozdziela jedzenie

Czemu ? Do 2 roku życia jest to bardzo powszechne, ponieważ dla malucha jedzenie to okazja do wielu odkryć. A jego talerz to świetne pole do eksploracji: porównuje kształty, kolory… Krótko mówiąc, dobrze się bawi.

Rozwiązania. Zachowujemy spokój, aby nie tworzyć blokady, w której jest to po prostu faza odkrywania. Możesz również zaprezentować swoje jedzenie na talerzu z przegródkami, aby wszystko się nie pomieszało. Ale od 2-3 lat uczy się nie bawić jedzeniem. I że przy stole obowiązują zasady dobrego postępowania.

Kiedy jest zmęczony lub chory, dostosowujemy jego posiłek

Jeśli jest zmęczony lub chory, lepiej zaproponować mu prostsze konsystencje, takie jak zupy lub puree ziemniaczane. To nie jest krok wstecz, ale jednorazowe rozwiązanie.

 

 

Dobrze je w domach innych ludzi, a nie w domu

Czemu ? Tak, wszyscy zrozumieliśmy, że lepiej u babci lub z przyjaciółmi. W rzeczywistości jest to szczególnie ważne, że „na zewnątrz jest mniej ingerencji w żywność”, mówi dr Arnault Pfersdorff. Już teraz nie ma emocjonalnej więzi między rodzicem a dzieckiem i nagle może być mniej presji. Ponadto występuje efekt naśladowania i naśladowania, gdy je z innymi dziećmi. Poza tym jedzenie też jest inne od tego, co jada na co dzień. “

Rozwiązania. Nie czujemy się winni i wykorzystujemy tę sytuację. Na przykład, jeśli nie chce jeść warzyw lub kawałków, gdy jest w domu, prosimy babcię, aby poczęstowała go u siebie. Może przekazywać nikiel. A dlaczego nie zaprosić chłopaka do wspólnego posiłku (wolimy dobrego niejadka). To może go zmotywować podczas posiłku.

Nie chce więcej mleka

Czemu ? Niektóre maluchy mniej lub bardziej szybko znudzą się mlekiem. Niektóre około 12-18 miesięcy. Inni później, około 3-4 lat. Odmowa może mieć charakter przejściowy i wiązać się np. ze słynnym okresem „nie”. Wyczerpujący dla rodziców, ale niezbędny dla dzieci… Albo może już nie lubić smaku mleka.

Rozwiązania. „Konieczne będzie dostosowanie się do jego wieku, aby zapewnić mu zbilansowaną dietę, ponieważ mleko (zwłaszcza preparaty dla niemowląt) jest dobrym źródłem wapnia, żelaza, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych…”, zauważa. Aby zapragnął go wypić, możemy podać mleko w kubku lub nakarmić przez słomkę. Możesz też dodać trochę kakao lub płatków zbożowych. Dla starszych dzieci możemy urozmaicić produkty mleczne, oferując zamiast tego sery, jogurty…

Nie chce jeść sam

Czemu ? Być może nie miał wystarczającej autonomii przy stole. Bo szybciej jest go nakarmić, niż pozwolić mu się zgubić. I w ten sposób wszędzie wkłada mniej. Ale także samo zjedzenie posiłku to ogromny maraton, który wymaga dużo energii. A maluchowi trudno jest za wcześnie poradzić sobie samemu.

Rozwiązania. Wzmacniamy go wcześnie, oferując mu łyżkę do każdego posiłku. Może z niego korzystać lub nie. Pozwalamy mu również odkrywać jedzenie palcami. Od 2 roku życia można chodzić na sztućce z żelazną końcówką. Aby zapewnić dobry chwyt, rączka powinna być wystarczająco krótka i szeroka. Przyjmujemy również, że posiłek trwa trochę dłużej. I czekamy, bo dopiero między 4 a 6 rokiem życia dziecko stopniowo nabiera wytrzymałości na zjedzenie całego posiłku bez pomocy.

Cały dzień gryzie i nic nie je przy stole

Czemu ? „Często dziecko podgryza, ponieważ widzi, jak robią to jego rodzice. Albo z obawy, że nie zjadł wystarczająco dużo podczas posiłku i kusi nas, aby dać mu suplementy na zewnątrz ”- zauważa Arnault Pfersdorff. Ponadto, potrawy preferowane do podjadania są bardziej atrakcyjne (frytki, ciasteczka itp.) niż te podawane do stołu, zwłaszcza warzywa.

Rozwiązania. Już teraz dajemy przykład, przestając podjadać. Ustalamy również cztery posiłki dziennie. I to wszystko. Jeśli dziecko zjadło mniej w porze posiłku, dogoni następne. Ograniczamy pokusy kupując mniej lub wcale produkty ultra przetworzone i rezerwując je na specjalne okazje.

Chce się bawić podczas jedzenia

Czemu ? Może posiłek trwa mu zbyt długo i jest znudzony. Być może jest też w aktywnej fazie eksploracji swojego otoczenia i wszystko staje się pretekstem do odkrywania i zabawy, w tym także czas posiłku. Potem niekoniecznie jest to zabawa, bo fakt dotykania jedzenia pozwala najmłodszym je przywłaszczyć. Jest to bardzo ważne, aby zgodzili się go zjeść.

Rozwiązania. Do dostosowania do wieku. Pozwalamy mu eksplorować palcami pod warunkiem, że nie włoży go wszędzie i nic nie zrobi. Udostępniono mu sztućce dostosowane do jego wieku. A potem przypominamy mu również, że nie bawimy się przy jedzeniu i stopniowo będzie integrował swoje zasady dobrego zachowania przy stole.

Przechodząc do kawałków, czy jest gotowy?

Nie musisz czekać, aż dziecko będzie miało dużo zębów. Lub po prostu uderz 8 miesięcy. Potrafi zmiażdżyć miękkie jedzenie dziąsłami, ponieważ mięśnie żuchwy są bardzo silne. Ale kilka warunków: musi być całkiem stabilny, gdy siedzi. Musi być w stanie obrócić głowę w prawo i w lewo bez obracania całego ciała, tylko on niesie przedmioty i jedzenie do ust i oczywiście przyciągają go kawałki, jasne jest to, że on chce przyjść i wgryźć się w twój talerz. 

 

 

Porównuje swój talerz do talerza swojego brata

Czemu ? « U rodzeństwa nieuniknione jest sprawdzenie, czy jego brat lub siostra mają więcej rzeczy niż on sam. W tym na poziomie żywności. Ale te porównania dotyczą w rzeczywistości kwestii innej kolejności niż jedzenie ”, zauważa pediatra.

Rozwiązania. Jako rodzice możemy zrobić wszystko, aby być egalitarnym, nie możemy być nim za każdym razem. Dlatego bardzo ważne jest, aby usłyszeć przesłanie, które dziecko nam przesyła, aby nie wkroczyło w to poczucie niesprawiedliwości. Pozbywasz się sytuacji tłumacząc np., że twój brat jest wyższy i potrzebuje więcej. Albo że każdy ma swój gust i że woli jeść więcej tego czy innego jedzenia.


 

Dodaj komentarz