Pragnienia kobiet w ciąży: mówią

Trzy pragnienia albo nic!

„Dla mnie pragnienia można podsumować w trzech rzeczach:

– Chęć zaprzestania prac domowych: odkurzacz śpi od mojej ciąży, a naczynia, Benjamin to ten, który się tego trzyma. Co do reszty, nie mogę się doczekać słynnego kryzysu domowego 8. miesiąca.

– Łaknienie na wszystko, co jest mi zabronione – ostrygi, foie gras, sushi… – które dla mnie bardziej odpowiadają potrzebom żywieniowym mojego organizmu. Jadłam więc już ostrygi i sushi, a przed chwilą kupiłam pudełko foie gras, które nie wytrzyma długo w lodówce.

– W końcu gram w coś w rodzaju scrabble online, dość długo trwające, bo narysowanie listu zajmuje 19 minut, posiadanie 8 liter na umieszczenie scrabble i osiągnięcie 273 punktów. Krótko mówiąc, bardzo długa gra, która mnie fascynuje i sprawia, że ​​wstaję w nocy, aby dokończyć partie. Ja, który zwykle dbam o to, abym miał dobrą jakość snu, jest naprawdę nowy! “

Charlotte, 3 miesiące ciąży

Owoce, seks, słodycze: pragnienia na każdą ćwiartkę

„Moje pragnienia kobiety w ciąży zmieniały się w każdym trymestrze. W pierwszym trymestrze były to świeże warzywa i owoce. Raczej zdrowe pragnienia i które pozwoliły mi jednocześnie ułatwić mi tranzyt (w zwolnionym tempie). Po drugie, chodziło o impulsy seksualne. Potem bulimia na wszystkie słodycze, ostatnie kilka miesięcy. “

Marine, matka Théo (3 miesiące)

Pizza, ciasto i sos pomidorowy: pragnienie Włoch

„W moich dwóch ciążach miałem ochotę na jedzenie przez prawie dziewięć miesięcy. Będąc w ciąży z moim pierwszym dzieckiem, pokochałam sos pomidorowy. Posiłki sprowadzały się więc do dwóch rodzajów dań: makaronu lub pizzy. A kiedy mówię o posiłkach, to było wszystko: śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Od tego czasu mój mąż nie jadł sosu pomidorowego! W mojej drugiej ciąży były to krokodyle Haribo. Nie śmiem sobie wyobrazić ile kilogramów krokodyli połknąłem. “

Stéphanie, mama Maxa i Loli (7 lat i 4 lata)

Krewetkowa orgia przed supermarketem

„Nie miałam szczególnego pragnienia aż do szóstego miesiąca ciąży. I tam nagle śniły mi się krewetki. Wskoczyłem do samochodu do najbliższego supermarketu obok mojego domu. Najbardziej szalone jest to, że połknęłam je, ledwo sprawdzone, na masce samochodu na oczach zdumionych spojrzeń klientów sklepu. Wtedy już nigdy nie miałem szału na krewetki ani na żadne inne jedzenie. “

Sarah, matka Chloé (8 miesięcy)

Poproszę niebieski stek!

" Czerwone mięso. Miałam tylko jedną obsesję, kiedy spodziewałam się córki, jedzenie czerwonego mięsa i najlepiej rzadkiego. Niezgodność tej potrzeby polega na tym, że jestem wegetarianką i wróciłam do niej po ciąży. “

Eglantine, matka Inès (4 miesiące)

Dodaj komentarz