Prezent dla lekarza? Nie, dziękuję

Hiszpańscy lekarze namawiają kolegów, aby nie przyjmowali prezentów od producentów leków. Grupa inicjatywna lekarzy przypomina o etyce w relacjach między medycyną a przemysłem farmaceutycznym.

Pracownicy służby zdrowia zaczęli walczyć z presją, jaką starają się na nich wywierać firmy farmaceutyczne British Medical Journal… Schemat ciśnienia jest znany wszystkim lekarzom na świecie, wszystkich specjalności: przedstawiciel firmy spotyka się z nimi, próbuje oczarować, opowiada o zaletach proponowanego leku i wzmacnia słowa miłym prezentem dla samego lekarza . Zakłada się, że po tym lekarz przepisze pacjentom promowany lek.

Celem grupy inicjatywnej No Gracias („Nie, dziękuję”), która obejmuje hiszpańskich lekarzy różnych specjalności, jest „przypomnienie lekarzom, że leczenie powinno opierać się na potrzebach pacjenta i danych naukowych, a nie na kampaniach reklamowych producentów leków ”. Ta grupa jest częścią ruchu międzynarodowego Nie darmowy lunch („Brak darmowych obiadów”; zwyczajową procedurą „uwiedzenia” wpływowego lekarza jest zaproszenie go na obiad na koszt przedstawiciela firmy farmaceutycznej).

Strona ruchu skierowana jest do lekarzy i studentów medycyny i ma pomóc im uniezależnić się od promocji, z powodu których pacjenci mogą ucierpieć: dostaną zły lub niesłusznie drogi lek tylko dlatego, że lekarz czuje się wobec kogoś zobowiązany.

Dodaj komentarz