8 miejsc, w których z psem nie wolno – i słusznie

8 miejsc, w których z psem nie wolno – i słusznie

Szczerze mówiąc, zgodnie z prawem możesz iść ze swoim zwierzakiem wszędzie, pod warunkiem, że ma kaganiec i jest na smyczy. Ale w żadnym wypadku nie są gotowi wszędzie witać cię z otwartymi ramionami.

Urodzony jako Jack Russell, Gosha jest członkiem naszej małej, ale bardzo przyjaznej rodziny. Mąż nawet nie wyobraża sobie, jak mógłby gdzieś iść bez Goshy. Na początku nawet ciągnął go ze sobą do pracy, a na moich niedzielnych zmianach nasz zwierzak chodził do redakcji i był nawet bardzo przydatny: nosił podpisane paski z biura do makiety. Ale któregoś dnia Gosha nie dotarła z nami do kawiarni, a potem nie wpuścili nas do parku… Dowiadujemy się, gdzie nie powinniśmy iść z psem.

Biurowe

To mój mąż i ja mieliśmy szczęście z lojalnym przywództwem. Generalnie nie można pracować z psami. Twój pupil może przeszkadzać innym, zabrudzić pokój, podrzeć ważne dokumenty lub po prostu odwrócić uwagę od spraw. Pies będzie wpuszczany do biura tylko wtedy, gdy Twoje zwierzę znajduje się na samym personelu. Na przykład pracuje w małym zoo. Albo pracujesz dla firmy Mars, która od 2016 roku pozwala przychodzić do pracy z czworonożnymi. Według kierownictwa takie podejście poprawia jedynie środowisko biurowe. Jedyną rzeczą jest to, że koledzy proszeni są o umieszczenie na stole specjalnej flagi, która pokaże, że nie jesteś sam w miejscu pracy.

Teatr

Pani bileterka przy wejściu nie uwierzy, że twój Tuzik bardzo kocha Wagnera i jest gotów sprzedać kość, w sensie duszy, do produkcji Trzech sióstr Lwa Dodina. Po pierwsze, zlituj się nad publicznością, którą zwierzę będzie rozpraszać, a po drugie, zlituj się nad zwierzakiem, bo będzie musiał spędzić kilka godzin w ciemności i pod niezrozumiałymi i przerażającymi dźwiękami.

Do teatru mogą wejść tylko psy, które tam pracują jako aktorzy. Na przykład w Petersburgu Mały Teatr Dramatyczny pracuje pies Glasha, gra rolę Mumu. Glasha jest nie tylko zawsze mile widziana w szatniach i teatralnym bufecie, czworonożna gwiazda również wyrusza w trasę.

ogród zoologiczny

Ze zwierzętami zwierzęta nie są dozwolone. Twój zwierzak jest nie tylko nosicielem prawdopodobnej infekcji dla mieszkańców zoo, ale także drażniącym, a dla niektórych pokarmem. Tygrysy raczej nie zareagują spokojnie na psa biegnącego obok klatki, nawet na smyczy, a jeszcze bardziej na uroczego Yorka w torebce. Pasiastemu drapieżnikowi wygląda jak pięknie podana przekąska. Jeśli nie chcesz problemów, nie próbuj wchodzić do zoo ze swoim zwierzakiem.

Park

Oczywiście w niektórych parkach można spotkać właścicieli ze zwierzętami, ale to wyjątek. Zgodnie z prawem czworonogi można chodzić tylko po specjalnych obszarach, a psy nie mają wstępu na większość terenów zielonych. I łatwo to wytłumaczyć. Na przykład dzieci bawią się w parkach, twoje zwierzę może je skrzywdzić. Lub atakuj odwiedzających, którzy biegają. Innym problemem jest to, że niektórzy właściciele nie lubią sprzątać po swoich pupilach.

W Petersburgu psy nie mogą chodzić w jednym z parków ze względu na to, że żyją tam… wiewiórki i kaczki. Zwierzęta i ptaki kilkakrotnie cierpiały z powodu psich zębów.

Sklep

Należy pamiętać, że większość sklepów ma tabliczkę z napisem „Zwierzęta nie są dozwolone”. Ale czasami można tam spotkać gości z psami w torebkach. Na szczęście niewiele osób wpadłoby na zakupy z większymi rasami. Właściciele czworonogów w ogóle nie myślą, że ze względu na swoje zwierzęta przebywające w zamkniętej przestrzeni, inni odwiedzający mogą nabawić się alergii. A pies siedzący w koszyku lub wózku na zakupy… To zbyt niehigieniczne.

Jeśli zauważysz psa tam, gdzie nie powinien, po prostu udaj się do administratora i zwróć uwagę na sprawców.

Ogólnie rzecz biorąc, w ustawodawstwie rosyjskim nie ma bezpośredniego zakazu. Ale są lokalne przepisy, które ograniczają czworonożne zakupy w sklepach, chyba że są to oczywiście przewodnicy.

Kawiarnia

Zwierzęta nie mają nic do roboty w kawiarni, jeśli nie jest wyspecjalizowana. Musisz wyjaśnić dlaczego? Po pierwsze możliwa alergia na psy u innych gości, po drugie niebezpieczeństwo pogryzienia, a po trzecie jest to absolutnie niehigieniczne, zwłaszcza gdy niektórym właścicielom udaje się nakarmić zwierzaki z restauracyjnych talerzy.

Istnieje również list z Roskomtorg z dnia 17 marca 1994 r., w którym zaleca się nieobecność zwierząt w żywieniu publicznym. Istnieją jednak również kawiarnie przyjazne zwierzętom. Gdyby tylko pies nie był zbyt duży, a inni goście nie mieli żadnych zastrzeżeń.

Klinika, szpital

Cóż, rozumiesz, że ludzie chodzą do kliniki nie tylko po to, żeby się pokazać, żeby spojrzeć na innych. Pacjenci mają problemy zdrowotne. Raczej nie będą zadowoleni z towarzystwa Twojego Tuzika lub Sharika w kolejce do lekarza. Powody są takie same, plus osłabiony stan zdrowia.

Ale są wyjątki. Znajomi lekarze opowiedzieli, jak wpuścili jego ukochanego psa właścicielowi, który był na intensywnej terapii kardiologicznej. Po dosłownie kilku minutach komunikacji ciśnienie krwi pacjenta wróciło do normy. Ale to wciąż wyjątek. W przeciwieństwie do klinik zachodnich, gdzie w szpitalach pracują psy terapeutyczne: od komunikowania się z nimi pacjenci czują się lepiej.

kościół

W kościelnych zasadach dotyczących odwiedzania świątyni ze zwierzęciem nie ma nic szczególnego. Istnieje jednak niewypowiedziany zakaz dotyczący psów. Istnieje kilka wersji tego, dlaczego Twój zwierzak będzie niechcianym gościem w serwisie.

W Starym Testamencie psy są uważane za nieczyste zwierzęta i surowo zabrania się im przebywania w świątyni. Prawosławnym nawet w domu nie zaleca się trzymania psa. Współcześni księża próbują tłumaczyć zakaz tym, że psy są bardzo lojalne wobec właściciela i odciągną go od modlitwy i myśli o Bogu.

Dodaj komentarz