12 rzeczy, które introwertyk musi być szczęśliwy

Nie jest łatwo być introwertykiem w ekstrawertycznym świecie, a jednak istnieją sposoby na samoregulację, które pomogą Ci poczuć się komfortowo. Artykuł eksperta Jen Granneman daje możliwość lepszego zrozumienia takich ludzi i uczynienia ich szczęśliwymi.

„Będąc introwertykiem, często odczuwałem silny dyskomfort” – mówi Jen Granneman, autorka książki o introwertykach i twórca dużej społeczności internetowej dla introwertyków i bardzo wrażliwych ludzi. „Chciałem być jak moi ekstrawertyczni przyjaciele, ponieważ nie mieli problemu z rozmowami z nieznajomymi, nie byli tak zmęczeni komunikacją i życiem w ogóle jak ja”.

Później, pochłonięta badaniem tego tematu, zdała sobie sprawę, że nie ma nic złego w byciu introwertykiem. „W końcu introwersja jest w naszym DNA od urodzenia, a nasze mózgi działają trochę inaczej niż ekstrawertycy. Nasze umysły głęboko przetwarzają wrażenia, jesteśmy bardziej otwarci na neuroprzekaźniki dopaminy, hormonu „dobrego samopoczucia”, i nie otrzymujemy takiego samego pożywienia z interakcji społecznych, jak ekstrawertycy”.

Ze względu na te cechy, tacy ludzie mogą potrzebować innych warunków, aby doświadczyć szczęścia, niż ekstrawertycy. Poniżej 12 takich warunków według Jen Granneman.

1. Limity czasu przetwarzania wyświetleń

Po hałaśliwych imprezach i innych wydarzeniach introwertycy potrzebują przerwy na naładowanie akumulatorów. Ze względu na ich głębokie przetwarzanie pomysłów i wydarzeń, pracowity dzień w pracy, zakupy w zatłoczonym centrum handlowym lub gorąca dyskusja mogą łatwo doprowadzić do wyczerpania.

Dlatego tak ważne jest, aby dać sobie czas na relaks, „przetrawienie” wrażeń i obniżenie poziomu stymulacji do bardziej komfortowego i stabilnego. W przeciwnym razie będzie się wydawać, że mózg jest już „martwy”, pojawi się drażliwość, zmęczenie fizyczne, a nawet złe samopoczucie.

2. Znacząca rozmowa

„Jak ci minął weekend?”, „Co nowego?”, „Jak ci się podoba menu?”… Zatopieni w sobie spokojni ludzie doskonale potrafią prowadzić lekkie small talki, ale to nie znaczy, że uwielbiają ten format Komunikacja. Jest wiele ważniejszych i interesujących pytań, na które chętnie omówią: „Czego nowego się ostatnio nauczyłeś?”, „Czym różnisz się dzisiaj od tego, kim byłeś wczoraj?”, „Czy wierzysz w Boga?”.

Nie każda rozmowa musi być głęboka i znacząca. Czasami proste pytania o to, jak minęły wakacje i czy podobała Ci się impreza firmowa, są również ważne dla introwertyków. Ale jeśli są „karmione” tylko powierzchowną pogawędką, czują się głodni bez głębokiej, znaczącej komunikacji.

3. Przyjazna cisza

Może się wydawać, że ten punkt jest sprzeczny z poprzednim, ale potrzebują wygodnej przyjaznej ciszy. Dla nich cenni są ludzie, z którymi można spędzać godziny w tym samym pokoju, każdy robiąc swoje i nie rozmawiając, jeśli nie ma nastroju na pogawędkę. Doceniają tych, którzy nie będą nerwowo wymyślać, jak wypełnić przerwę, która jest czasem potrzebna do usprawnienia ich myśli.

4. Możliwość zagłębienia się w hobby i zainteresowania

Powieści gotyckie, mitologia celtycka, renowacja zabytkowych samochodów. Ogrodnictwo, dziewiarstwo, rysowanie, gotowanie lub kaligrafia. Jeśli introwertyk jest czymś zainteresowany, może udać się tam z głową. Ta okazja do skupienia się na hobby i zainteresowaniach jest energetyzująca.

Zaabsorbowani swoją ulubioną rozrywką, tacy ludzie wchodzą w stan „płynięcia” — są całkowicie zanurzeni w czynności i cieszą się tym procesem. Stan przepływu dla wielu z nich występuje naturalnie i daje poczucie szczęścia.

5. Ciche schronienie

Introwertyk, jak nikt inny, potrzebuje cichego, spokojnego miejsca, które należy tylko do niego. Tam możesz schować się na chwilę, gdy świat wydaje się zbyt głośny. Idealnie jest to pokój, który osoba może wyposażyć i udekorować na swój własny sposób. Przebywanie w samotności bez strachu przed wtargnięciem jest dla niego szansą zbliżoną do praktyki duchowej.

6. Czas na refleksję

Według dr Marty Olsen Laney, autora The Invincible Introvert, ludzie z tą cechą mogą bardziej polegać na pamięci długoterminowej niż krótkotrwałej — nawiasem mówiąc, w przypadku ekstrawertyków jest odwrotnie. To może wyjaśniać, dlaczego introwertycy tak często starają się wyrazić swoje myśli słowami.

Często potrzebują dodatkowego wysiłku i czasu na zastanowienie się przed udzieleniem odpowiedzi, znacznie dłużej niż ekstrawertycy zastanawiają się nad poważnymi problemami. Bez tego czasu na przetworzenie i refleksję introwertycy doświadczają stresu.

7. Możliwość pozostania w domu

Introwertycy potrzebują przerw w socjalizacji: komunikacja wymaga starannego dozowania. Oznacza to, że ważna jest umiejętność odmowy wyjścia „w miejscu publicznym”, a także zrozumienie takiej potrzeby ze strony partnera, członków rodziny i przyjaciół. Zrozumienie, które wyklucza presję i poczucie winy.

8. Znaczący cel w życiu i pracy

Każdy musi płacić rachunki i chodzić na zakupy, a dla wielu to dochód staje się zachętą do pójścia do pracy. Są ludzie, którzy są z tego zadowoleni. Jednak dla wielu introwertyków to nie wystarczy — są gotowi do pracy z poświęceniem, ale tylko wtedy, gdy w działaniu jest zainteresowanie i sens. Potrzebują czegoś więcej niż tylko pracy za wypłatę.

Bez sensu i celu w życiu — czy to pracy, czy czegoś innego — poczują się głęboko nieszczęśliwi.

9. Zezwolenie na milczenie

Czasami introwertycy po prostu nie mają energii, by wchodzić w interakcje z innymi. Albo zwracają się do wewnątrz, analizując wydarzenia i wrażenia. Żądania „nie być tak cicho” i ponaglanie do rozmowy sprawiają, że ci ludzie czują się niekomfortowo. „Milczmy — tego nam potrzeba do szczęścia” – zwraca się autorka do ekstrawertyków. „Po czasie wymaganym na przetworzenie informacji i doładowanie, najprawdopodobniej wrócimy do Ciebie, aby kontynuować rozmowę”.

10. Niezależność

Oryginalni i wysoce niezależni introwertycy raczej kierują się własnymi wewnętrznymi zasobami, niż podążają za tłumem. Pracują wydajniej i czują się szczęśliwsi, gdy mają wolność. Lubią być niezależni i niezależni i robić swoje.

11. Proste życie

Jen Granneman opisuje pracowite życie swojego ekstrawertycznego przyjaciela – jest wolontariuszem w szkole, opiekuje się rodziną, organizuje spotkania towarzyskie, a wszystko to oprócz swojej codziennej pracy. „Jako introwertyczka nigdy nie przeżyłabym w takim harmonogramie”, komentuje, „inne życie bardziej mi odpowiada: dobra książka, leniwe weekendy, sensowna rozmowa z przyjacielem – to właśnie mnie uszczęśliwia”.

12. Miłość i akceptacja bliskich

Introwertyk nigdy nie będzie najpopularniejszą osobą w pokoju. W dużej grupie ludzi może nawet nie zostać zauważony, ponieważ zwykle pozostaje w tle. Jednak, jak wszyscy inni, introwertycy potrzebują bliskich i kochających ludzi — tych, którzy widzą ich wartość, troszczą się o nich i akceptują ich ze wszystkimi ich dziwactwami.

„Wiemy, że czasami jest z nami trudno – nikt nie jest doskonały. Kiedy kochasz i akceptujesz nas takimi, jakimi jesteśmy, sprawiasz, że nasze życie staje się o wiele szczęśliwsze” – podsumowuje Jen Granneman.


O autorze: Jen Granneman jest autorką Sekretnego życia introwertyków.

Dodaj komentarz