W wodach brytyjskich znaleziono około 50 butelek alkoholi z brytyjskiego statku, który zatonął u wybrzeży Kornwalii w 1918 roku.
Statek, na którym znaleziono antyczne butelki, to brytyjski statek towarowy płynący z Bordeaux do Wielkiej Brytanii i został storpedowany przez niemiecki okręt podwodny.
Niektóre z znalezionych butelek były nienaruszone. Eksperci, którzy wzięli udział w pierwszym nurkowaniu, sugerują, że zawierają brandy, szampana i wino.
Teraz naukowcy prowadzą prace kartograficzne i geodezyjne w celu wydobycia butelek alkoholu do wywiezienia na ląd. Wyprawa ratunkowa jest prowadzona przez brytyjską firmę podróży przygodowych Cookson Adventures.
Gdy skarb zostanie sprowadzony na ląd, trafi do Uniwersytetu Burgundii (Francja) i Narodowego Muzeum Morskiego Kornwalii (Wielka Brytania) w celu dalszych badań.
W końcu, zdaniem ekspertów, jest to niezwykle ciekawy projekt i nie ma wątpliwości, że próbki alkoholu z zatopionego statku będą miały ogromne znaczenie historyczne. Przed tym odkryciem tak wielu rzadkich napojów alkoholowych nigdy nie znaleziono w wodach Wielkiej Brytanii.
Naukowcy podkreślają, że wartość ładunku znalezionego na statku jest bezprecedensowa i mają nadzieję na bezpieczne i zdrowe wydobycie unikalnych artefaktów z dna. Ale już teraz ich koszt szacuje się na kilka milionów funtów szterlingów.
Przypomnijmy, wcześniej rozmawialiśmy o podwodnej restauracji, która została otwarta w Norwegii, a także o tym, co sądzą naukowcy o przydatności alkoholu.