Co możesz podziękować feministkom za (nawet jeśli daleko Ci do feminizmu)

Od razu rozróżnijmy pojęcia „etykiety” i „feminizmu”. Otwarcie drzwi dla kobiety, podanie ręki w odpowiednim momencie, zapłacenie za randkę to etykieta. Umiejętność otwierania sobie drzwi w obecności mężczyzn lub płacenia za siebie to już feminizm (albo zły charakter, albo coś innego, co w ogóle nie jest związane z tym artykułem). Jeszcze raz powtarzam – szansa, a nie konieczność! Żadnych feministycznych protestów przeciwko trosce i uwadze.

Czego więc pozbawione byłyby współczesne dziewczyny, gdyby feminizm nie ingerował w historię świata:

1. Samodzielna podróż, a także proste spacery bez opieki.

2. Okazja do zabłyśnięcia na tych wycieczkach w uroczym bikini na plaży.

3. Oczywiście możliwość opublikowania swojego zdjęcia w uroczym bikini na portalach społecznościowych.

4. Najprawdopodobniej nie mieliby nawet prawa do rejestracji w sieciach społecznościowych.

5. Praca, jeśli to nie praca domowa. Takie właśnie twierdzenie najczęściej wysuwa się przeciwko feministkom. Nie będę się ukrywał i nawiedzają mnie myśli, że moje miejsce jest raczej przy piecu niż w biurze. Ale to w ogóle by nie zadziałało. Nawet jeśli naprawdę chcesz. Nawet jeśli uważasz, że to nie praca, ale powołanie. Weź Jane Austen. Była bardzo postępową dziewczyną jak na swój czas, kiedy zaczęła publikować powieści, które napisała.

6. I z tego powodu współczesne dziewczęta nie byłyby w stanie umówić się na wizytę u lekarki. A czasami jest o wiele wygodniej, prawda?

7. Każdego roku około 55 milionów kobiet przerywa ciążę. W sterylnym gabinecie lekarskim, a nie potajemnie przy pomocy wątpliwych specjalistów. Zostawmy moralny składnik tego pytania. Każdy z nich miał swój własny powód, aby dokonać takiego wyboru.

8. Dzięki feminizmowi mamy też płatny urlop macierzyński (byłaś jeszcze przekonana, że ​​feministki nie potrzebują rodziny?)

9. Nie moglibyśmy cieszyć się występami tenisistów, biathlonistów, gimnastyków i innych sportowców. Kobiety na olimpiadzie, podobnie jak kobiety uprawiające sporty amatorskie, są dziedzictwem feminizmu.

Tę listę można długo kontynuować i rozwijać: do osiągnięć feminizmu należy także prawo do edukacji, do rozwodu, umiejętność walki z przemocą domową… Oczywiście tutaj, jak w każdym innym nurcie społecznym, są osoby, które idź za daleko i zawężaj sprawy do absurdu. Ale dziś zwróćmy uwagę na dobro, jakie mamy dzięki pracy feministek. W końcu wydaje się, że żyjemy całkiem dobrze?

Dodaj komentarz