Najbardziej przydatne potrawy

Pierwszy i niezmienny postulat wiecznego zdrowia: „Nasz zewnętrzny powinien stać się wewnętrzny„. To, co rośnie wokół nas, czyli nasze środowisko, powinno znaleźć się w składzie, musi się nim stać struktura naszego ciała. W ankietach przeprowadzonych przez sowieckich gerontologów, spośród czterdziestu tysięcy osób, które przekroczyły siedemdziesięcioletni okres, 84% stanowili wegetarianie. Biorąc pod uwagę fakt, że według wstępnych szacunków, że średnia krajowa na wegetarianina to tysiąc osób, które spożywają mięso, można stwierdzić, że wegetarianie są 80 razy bardziej narażeni na stulecie niż osoby jedzące mięso.

Jeśli mamy wierzyć Hipokratesowi, który argumentował, że żywność powinna służyć jako lekarstwo, to należy zwiększyć w naszej diecie proporcje pokarmów roślinnych, zwłaszcza surowych, ponieważ zawierają one niezbędne dla naszego organizmu witaminy, minerały, w tym pierwiastki śladowe, kwasy organiczne, nienasycone kwasy tłuszczowe i wiele innych. Substancje biologicznie czynne w roślinach decydują o ich oryginalnym smaku i zapachu, wartości leczniczej, która nie została jeszcze w wystarczającym stopniu rozwiązana.

Jeśli chodzi o błonnik, nie jest to ciężar własny, a wręcz przeciwnie, najcenniejszy produkt spożywczy. Większe bogactwo pokarmu roślinnego gasi pragnienie, zapobiega otyłości, normalizuje równowagę kwasowo-zasadową. Dokonaj szybkiego, całkowicie przypadkowego przeglądu tego, co zawiera „nasze zewnętrze” i to oczywiście powinno być „wewnętrzne”.

Kapusta dostępna dla wszystkich warzyw, które można uprawiać nawet w kręgu podbiegunowym i daje niezwykłe plony, dochodzące do stu ton z hektara. Owszem, inne rodzaje kapusty, dodaj swoje dodatkowe odcienie w skarbach kapuścianego królestwa, ale odnieś się jednak do najbardziej znanego i znanego nam produktu. Co nam to daje? Niezwykła ilość pierwszej witaminy C. Co ciekawe, witamina C w szczególności modyfikacja zachodzi podczas kiszonej kapusty i nie tylko występuje, ale także zwiększa ją w stosunku do jej świeżego wyglądu! Nie ma niedoboru witamin i nie można mówić o starzeniu się, o ile spożywamy kapustę kiszoną?

To także cała apteka innych witamin: witaminy P, witamin B1 i B3, kwasu nikotynowego, prowitaminy A, prowitaminy B, witaminy K i wielu, wielu innych. W zewnętrznych zielonych liściach, a zwłaszcza w najwcześniejszej kapuście, zawiera ten sam kwas foliowy, który jest niezbędny do normalnej hematopoezy.

Jednak sok z kapusty jest znacznie skuteczniejszy, ponieważ gotowanie niszczy kwas foliowy. Homeopaci wiedzą, że w kapuście jest również dużo witaminy U przeciwwrzodowej. Skład mineralny kapusty jest prawie podobny do układu okresowego: potas, sód, wapń, żelazo, jod, fluor, krzem, cynk, miedź, bor itp.

W związku z niepożądanym nadmiarem soli w naszym organizmie należy zauważyć, że potas w kapuście zawiera więcej niż sole sodowe, dlatego kapusta jest przydatna na sklerotyczne i wysokie ciśnienie krwi, a ponieważ tempo równowagi kwasowo-zasadowej (pH) w kapuście jest obojętne, to jest niezwykle korzystne dla pacjentów z wysoką kwasowością.

Jeśli dodamy, że w kapuście jest dużo enzymów regulujących metabolizm tłuszczów, że nie ma prawie żadnej skrobi i mało fruktozy, to staje się jasne, że jest to produkt bezcenny dla diabetyków. Wartość kaloryczna kapusty we wszystkich jej biologicznie aktywnych właściwościach jest niezwykle mała, co oznacza, że ​​osoby z jej nadwagą mogą szybko odnaleźć wdzięk i urodę sylwetki. Nie da się też obejść takiej kwestii jak lecznicze właściwości liści kapusty, może leczyć owrzodzenia zewnętrzne, rany, siniaki, siniaki, łagodzić bolące bóle stawów i złamania, oparzenia, odmrożenia.

Dzienne spożycie 300 g jabłek dziennie doprowadziło do prawie całkowitego wyeliminowania zjawiska miażdżycowego człowieka, gdyż zawarte w jabłku substancje zaskakująco subtelnie regulują stężenie cholesterolu we krwi. Osobom, u których wystąpiły pewne zaburzenia czynności tarczycy, odważę się zalecić regularne spożywanie nie tylko i nie tyle jabłek, ile w myślach wielu nasion na obecność organicznego jodu, który z powodzeniem reguluje funkcję tarczycy.

Jeśli spojrzysz na korzeń korzeni, człowiek kiedyś pochodził z tego samego środowiska, z Oceanu, gdzie rosną wodorosty. I tak długo, jak nasz organizm składa się z wody morskiej z pewnymi złożonymi solami i pierwiastkami śladowymi, tak szybko przez całe życie stara się wspierać początkowo zawarte w równowadze te substancje.

Właśnie wodorosty w największym stopniu odpowiadają temu pragnieniu. Jest bogaty w sole jodu, potasu, sodu, fosforu, bromu, żelaza, magnezu, zawiera witaminy A, B i C w większym stopniu niż morele. Zawiera również zestaw tych rzadkich węglowodanów, które powinny wiązać i usuwać metale ciężkie dostające się do organizmu człowieka, w tym substancje radioaktywne, takie jak stront.

Wraz z działaniem adsorbentu, jak już wiemy, ze względu na obfitość w nim błonnika jest doskonałym regulatorem wszystkich funkcji jelit i aktywnego odżywiania bakterii naszej mikroflory. Brak tłuszczu, uderzający molekularny, możliwość uczestniczenia w różnych innych potrawach bez konfliktu z nimi. Według zeznań osób, które regularnie go spożywają, wyraźnie poprawia pamięć! I nic dziwnego, skoro ma silne działanie przeciwzapalne.

Gruszka: owoc zawierający glukozę i fruktozę, będący w ten sposób substancją energetyczną dla aktywności mięśni; produkt z dużą ilością potasu, a co za tym idzie, środek do wypłukiwania organizmu, tak niezbędny mu w konfrontacji z kwasami środowisk wewnętrznych.

Aronia: nie tylko zawiera witaminy, to multiwitamina to opłatek o tak różnorodnej zawartości, że nie zmieściłby się w jednej recepturze. Jedną z wielu zalet jest wyjątkowa: wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych. Ciekawe, że lecznicze właściwości aronii są tracone podczas przetwarzania.

Oczywiście przejadanie się, jak wszystko inne na świecie, nie jest konieczne, ponieważ nadmierne wzmocnienie naczyń krwionośnych na skutek przejadania się aronii może doprowadzić do zakrzepicy tych naczyń. Jednak w tym przypadku sama natura postawiła zawór bezpieczeństwa: cierpkość jagód nie pozwala na ich przejadanie się.

Odsącz niezasłużenie uważany za skromny w swoich możliwościach owocu. Ponieważ zawiera do 16% różnych rodzajów łatwo przyswajalnych cukrów, ilość witaminy P, może rzucić wyzwanie królowej wszystkich jagód – czarnej porzeczki, w zależności od ilości potasu jest lepsza od moreli, a zatem bardzo dobra dla rdzeni.

Jedzenie na przyszłość to orzechy. Kontakt przynajmniej z tym fenomenem świata roślinnego, jak orzeszki pinii. Zawiera 69% oleju, wyjątkowo przyjemny smak, do 18% białka roślinnego i skrobi, a nawet białka referencyjnego, witamin z grupy B, witaminy E, wielu pierwiastków śladowych i niezbędnych metali.

I nie zapomnij o sałatkach, warzywach i owocach, z rośliny zarówno kulturowej, jak i dzikiej o grzybach, magicznych potrawach z kiełkujących ziaren.

Marchewki, bakłażany, a nawet liście łopianu zawierają substancje hamujące rozwój nowotworów złośliwych.

Dodaj komentarz