Piękne ciało sześćdziesięcioletniej wegetarianki Christie Brinkley: o diecie i jodze

Christie Brinkley w przeddzień swoich 60. urodzin 2 lutego wygląda niesamowicie dzięki swojej diecie i codziennym ćwiczeniom. Brinkley czuje się świetnie i nie może się doczekać swoich sześćdziesiątych urodzin.

„Naprawdę nie mogę się doczekać ukończenia 60 lat”, powiedział Brinkley magazynowi People. „Jestem teraz w najlepszej formie”.

Pomimo sukcesu jako dziewczyna na okładce Sports Illustrated Swimsuit, Brinkley mówi, że nie nosiłaby dziś publicznie bikini.

„Moje dzieci byłyby tak zawstydzone! mówi matka trójki dzieci. „Prywatnie mogę nosić bikini, ale na publicznej plaży z dziećmi nosiłabym kostium kąpielowy: moje dzieci nie chciałyby spędzać czasu ze starą torebką bikini”.

Nic dziwnego, że inni ludzie się z nią nie zgadzają. „Christy wygląda fenomenalnie” – mówi MJ Day, starszy redaktor magazynu Sports Illustrated Swimsuit Issue. „Ma nogi trzydziestolatki i twarz anioła. Jest taka, jak chcesz wyglądać w wieku 60 lat. Jest oszałamiająco piękna!”

Brinkley jest na diecie wegetariańskiej od 12 roku życia. „Stałam się wegetarianką w wieku około 12 lat” – mówi. „Kiedy zostałem wegetarianinem, moi rodzice zostali wegetarianami, a mój brat został wegetarianinem”.

Na śniadanie Christy zwykle je owsiankę z jagodami, na obiad dużą sałatkę z fasolą i orzechami, a na kolację makaron z warzywami. 175cm piękne blond przekąski na gorzkiej czekoladzie, orzechach, nasionach, przekąskach sojowych czy jabłkach fuji z masłem orzechowym.

Szczupła i wysportowana mama trójki dzieci regularnie ćwiczy, łącząc jogę, trening siłowy, bieganie i chodzenie, aby utrzymać ciało w formie. „Naprawdę używam urządzenia Total Gym, to nie jest reklama”, mówi.

Zaraz po przebudzeniu uprawia gimnastykę. Christy zazwyczaj robi 100 pompek dziennie i „podnosi nogi podczas mycia zębów”.

Brinkley, która czterokrotnie rozwiodła się, mówi, że jej główną motywacją do zdrowia nie jest próżność, ale chęć jak najdłuższego przebywania z dziećmi. „Jestem starszą matką, odpowiadam za dzieci i za siebie” – mówi. „Chcę być z nimi”.

 

Dodaj komentarz