Jak planować w świecie, w którym nic nie można zaplanować?

Zastanawiamy się, jak przywrócić ziemię, która odpłynęła spod naszych stóp, znaleźć wsparcie i przejąć kontrolę nad tym, co się dzieje.

Termin „horyzont planowania” wszedł w nasze życie z marketingu — oznacza tam okres, na który firma buduje plan rozwoju. Może to być rok, pięć lat lub dłużej. A może miesiąc. Wcześniej ten schemat łatwo przeniósł się na ludzkie życie — planowaliśmy rok, trzy, pięć, a nawet 15. W 2022 roku wszystko się zmieniło.

Dziś świat na co dzień zmienia się nie do poznania, a horyzont planowania skrócił się do jednego dnia, a nawet kilku godzin. Ale on jest. Ważne jest, aby pamiętać: człowiek ma horyzont planowania, bez względu na to, jak mały może być. W końcu zawsze jest horyzont — wyjrzyj przez okno. A na tym horyzoncie są marzenia i plany każdego z nas. Tak, inne są nowe. Ale są tam, nawet jeśli nie są teraz widoczne. Jak je znaleźć?

Sprawdź swoją piramidę

Wszyscy słyszeliśmy o piramidzie Maslowa. Według niej nasze potrzeby sytuują się jedno nad drugim. A jeśli te podstawowe nie są zadowolone, to nie powinieneś nawet myśleć o tych, które są bliżej szczytu. Najpierw podstawa. A co tam jest?

  • Opiera się na potrzebach fizjologicznych: sen, jedzenie, ciepło.

  • Powyżej jest bezpieczeństwo.

  • Jeszcze większa jest potrzeba socjalizacji, komunikacji z przyjaciółmi i krewnymi, możliwość poczucia się częścią grupy. 

  • Następnym krokiem jest chęć osiągnięcia sukcesu i szacunek.

  • A na samym szczycie jest potrzeba samorealizacji, czyli samopoznania. 

Pamiętasz, gdzie byłeś, kiedy świat się zmienił? Zbudowałeś karierę lub rodzinę, odkryłeś nowe aspekty swojej osobowości, planujesz rozpocząć działalność gospodarczą? Założę się, że byłeś na jednym z najwyższych poziomów piramidy Maslowa, a twoje potrzeby w zakresie żywności i bezpieczeństwa były zdecydowanie zaspokojone.

Cóż, teraz wielu z nas zeszło na niższe poziomy. A to oznacza, że ​​planowanie życia w stary sposób, polegając na swoich przeszłych celach, już nie będzie działać. Plan rozpadnie się na naszych oczach, bo nie pokrywa podstawowych potrzeb.

Przyjrzyj się szczerze, na którym szczeblu piramidy jesteś teraz. Stąd zaczyna się ścieżka w górę.

Zdefiniuj strefy kontrolne

Przypomnijmy sobie stoickich filozofów — tych samych, którzy z poważną miną spotykali się z wszelkimi perypetiami losu. Stoicy mówili o dychotomii naszej kontroli. Innymi słowy, o jego dwoistości. 

Są rzeczy, które możemy kontrolować i rzeczy, których nie możemy. A mądrość nie polega na poznaniu tego (to już wiemy), ale na odważnym dążeniu do tego, co jest w naszej mocy i oddalaniu się od tego, czego nie można kontrolować.

Ustawa według Stanisławskiego

Konstantin Siergiejewicz Stanisławski (tak, ten, który zmienił sztukę teatralną) miał ćwiczenie „Trzy koła”. Pozwalało to aktorom kontrolować swoją uwagę.

Pierwszy krąg uwagi ogranicza się do naszego ciała, drugi — do pomieszczenia lub przestrzeni wokół. Trzeci okrąg obejmuje wszystko, co widzimy. 

Największą umiejętnością aktora jest przełączanie uwagi między kręgami i kontrolowanie tego, co się w nich znajduje.

W coachingu stosuje się również podobne ćwiczenie — z jego pomocą klienci rozumieją, że tylko to, co ogranicza się do pierwszego kręgu, jest całkowicie w ich mocy: ich działania, myśli i czyny.

  • Zadaj sobie pytanie: co chcę widzieć wokół siebie?

  • Jaką osobą chcę być dzisiaj, jutro i za tydzień?

  • Co mogę zrobić, aby sytuacja była taka, jakiej chcę? 

Możesz spróbować wpłynąć na to, co zawiera się w drugim kręgu: przestrzeń, bliscy ludzie i twoje relacje z nimi. I zupełnie nie ma sensu próbować zmieniać tego, co jest w trzecim (pogoda, nastrój innych ludzi, sytuacja na świecie). Jak powiedzieli w szkole, zaglądamy do naszego zeszytu.

Zaplanuj dla siebie

Oto, co może ci pomóc.

Filtr wejściowy

Nic dziwnego, że mówią: tam, gdzie jest uwaga, tam jest wzrost. Im bardziej skupiamy się na złych wiadomościach, wydarzeniach lub myślach, tym więcej jest ich w naszym życiu.

Większa przewidywalność

Stres, a wraz z nim dekadenckie nastroje, niezdolność do planowania i ogólnie do życia pojawiają się często tam, gdzie zanika kontrola. Jak już się przekonaliśmy, poczucie kontroli daje poczucie bezpieczeństwa i pewności w przyszłość.

Staraj się w miarę możliwości wprowadzać do swojego życia przewidywalność.:

  • Obudź się i idź spać o określonej godzinie

  • zjedz śniadanie z tego samego talerza,

  • po prostu przeczytaj lub po prostu obejrzyj serial przed snem.

Każdy z nas ma dziesiątki codziennych rytuałów — od zgiętej nogi podczas mycia zębów po sposób na zrobienie herbaty lub kawy. Jeśli zwrócisz na nie uwagę i zwiększysz ich liczbę, życie stanie się bardziej zrozumiałe, przewidywalne i przyjemne.

Mniej chaosu

W czasie kryzysu wydaje się, że chaos jest uzasadniony: czy można prowadzić uporządkowane życie, gdy dzieje się to, co dzieje się wokół? Jest to możliwe, a nawet konieczne. Kontrola nad własnymi działaniami przywróci poczucie pewności siebie. Tak, nie wiesz, jak giełda będzie się zachowywać jutro rano. Ale wiesz dokładnie, o której się obudzisz i jakiego rodzaju żelu pod prysznic użyjesz. 

Długie okresy czasu

  • Podziel swoje działania na długie interwały.

  • Niezależnie od tego, czy pracujesz, spacerujesz, czy bawisz się z dziećmi, daj im więcej czasu niż zwykle, powiedzmy pół godziny lub godzinę.

Taki podział pozwoli na długo odwrócić uwagę od stresujących myśli i sytuacji i wejść w tzw. stan flow, kiedy jedno wybrane zadanie całkowicie nas pochłania. 

Czas

Nie powinieneś być odważny i myśleć, że u Ciebie wszystko w porządku, na przykład: „Minął już miesiąc, moja psychika się przystosowała, mogę wrócić do normalnego życia”.

Poważny stres wywołuje deficyt poznawczy — mózgowi trudniej jest przetwarzać napływające informacje, a wykonanie zwykłych zadań może zająć mu więcej czasu. Wszystko jest normalne — tak nasz organizm przystosowuje się do stresu. To jest fakt do zaakceptowania — teraz jest.

Dlatego jeśli masz przed sobą jakiś poważny i większy biznes, na przykład przeprowadzkę, wejście na uczelnię, podpisanie kontraktu, przeznacz w swoim grafiku trochę więcej czasu niż zwykle przeznaczałeś. Dbaj o siebie. To świetny plan.

Dodaj komentarz