Otrzymujemy odcisk proszku zarodnikowego („Odcisk zarodników”)

 

Czasami, aby dokładnie zidentyfikować grzyba, konieczne jest poznanie koloru proszku zarodnikowego. Dlaczego mówimy o „proszku zarodników”, a nie o kolorze zarodników? Jednego zarodnika nie widać gołym okiem, ale jeśli zostały wylane masowo, w proszku, to są widoczne.

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

W literaturze zagranicznej używa się terminu „odcisk zarodników”, krótki i pojemny. Tłumaczenie okazuje się dłuższe: „odcisk proszku zarodnikowego”, słowo „odcisk” tutaj może nie jest do końca poprawne, ale zakorzeniło się i jest używane.

Przed rozpoczęciem procedury uzyskania „odcisku zarodników” w domu, dokładnie zbadaj grzyby w naturze, bezpośrednio w miejscu zbioru. Dorosłe osobniki hojnie rozrzucają wokół siebie zarodniki – jest to naturalny proces rozmnażania, gdyż grzyby, a raczej ich owocniki, nie rosną po to, by dostać się do koszyka grzybiarza: dojrzewają w nich zarodniki.

Zwróć uwagę na kolorowy pył pokrywający liście, trawę lub ziemię pod grzybami – to jest proszek zarodników.

Przykłady, oto różowawy proszek na liściu:

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

Ale biały proszek na liściu pod grzybem:

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

Grzyby rosnące blisko siebie posypują zarodnikami kapelusze swoich niewymiarowych sąsiadów.

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

Jednak w warunkach naturalnych proszek zarodnikowy jest unoszony przez wiatr, zmywany przez deszcz, może być trudno określić jego kolor, jeśli zostanie wylany na kolorowy liść lub jasny kapelusz. Konieczne jest uzyskanie odcisku proszku zarodnikowego w warunkach stacjonarnych.

Nie ma w tym nic trudnego! Będziesz potrzebować:

  • papier (lub szkło) gdzie zbierzemy proszek
  • szklanka lub filiżanka do przykrycia grzyba
  • Właściwie grzyb
  • trochę cierpliwości

Aby uzyskać „odcisk zarodników” w domu, musisz wziąć stosunkowo dojrzałego grzyba. Do nadruku nie nadają się grzyby z nieotwartymi kapeluszami lub zbyt młode, lub grzyby z zakonserwowaną welonem.

Mycie grzyba wybranego do odcisku zarodników nie jest zalecane. Ostrożnie odetnij nogę, ale nie tylko pod czapką, ale tak, aby czapkę można było położyć na tym nacięciu jak najbliżej powierzchni papieru, ale aby talerze (lub gąbka) nie dotykały powierzchni. Jeśli kapelusz jest za duży, możesz wziąć mały segment. Górną skórę można zwilżyć kilkoma kroplami wody. Grzybek przykrywamy szklanką, aby zapobiec przeciągom i przedwczesnemu wysuszeniu kapelusza.

Pozostawiamy go na kilka godzin, najlepiej na noc, w normalnej temperaturze pokojowej, w żadnym wypadku nie w lodówce.

W przypadku chrząszcza gnojowego okres ten można skrócić, wszystko dzieje się dla nich zbyt szybko.

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

W przypadku stosunkowo młodych grzybów może to zająć dzień lub nawet dłużej.

W moim przypadku już po dwóch dniach udało nam się uzyskać wydruk o takiej intensywności, że można rozróżnić kolor. Jakość nie była zbyt dobra, ale pomogła jednoznacznie zidentyfikować gatunek, proszek nie jest różowy, co oznacza, że ​​nie jest to entoloma.

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

Podnosząc nasadkę uważaj, aby jej nie poruszyć, nie zamazać obrazu: zarodniki opadały pionowo w dół bez ruchu powietrza, dzięki czemu zobaczymy nie tylko kolor pudru, ale także wzór płytek czy porów.

To w rzeczywistości wszystko. Otrzymaliśmy odcisk proszku zarodnikowego, który można sfotografować w celu identyfikacji lub po prostu „dla pamięci”. Nie wstydź się, jeśli za pierwszym razem nie dostaniesz pięknego zdjęcia. Najważniejsze – kolor proszku z zarodnikami – dowiedzieliśmy się. A reszta przychodzi z doświadczeniem.

Jak określić kolor proszku zarodnikowego?

Jeszcze jeden punkt pozostał nieokreślony: jakiego koloru papieru lepiej użyć? W przypadku jasnego „odcisku zarodników” (biały, kremowy, kremowy) logiczne jest użycie czarnego papieru. Do ciemnego oczywiście białego. Alternatywną i bardzo wygodną opcją jest wykonanie nadruku nie na papierze, ale na szkle. Następnie, w zależności od wyniku, można obejrzeć wydruk, zmieniając tło pod szkłem.

Podobnie można uzyskać „odcisk zarodników” dla workowców („grzyby torbacze”). Należy zauważyć, że aksomycety rozrzucają zarodniki wokół siebie, a nie w dół, dlatego przykrywamy je szerszym pojemnikiem.

Zdjęcia użyte w artykule: Siergiej, Gumenyuk Witalij

Dodaj komentarz