Jak odżywianie może być zabójcą lub najlepszym uzdrowicielem

My, dorośli, jesteśmy przede wszystkim odpowiedzialni za nasze życie i zdrowie, a także zdrowie naszych dzieci. Czy myślimy o tym, jakie procesy uruchamiają się w organizmie dziecka, którego żywienie oparte jest na nowoczesnej diecie?

Już od wczesnego dzieciństwa zaczynają się choroby, takie jak choroba wieńcowa i miażdżyca. Tętnice prawie wszystkich dzieci, które jedzą standardowe, nowoczesne jedzenie, mają już smugi tłuszczowe w wieku 10 lat, co jest pierwszym etapem choroby. Płytki zaczynają tworzyć się już w wieku 20 lat, rosnąc jeszcze bardziej w wieku 30, a następnie zaczynają dosłownie zabijać. Dla serca staje się to zawałem serca, a dla mózgu udarem.

Jak to zatrzymać? Czy da się odwrócić te choroby?

Przejdźmy do historii. Sieć szpitali misyjnych założonych w Afryce Subsaharyjskiej znalazła ważny krok w opiece zdrowotnej.

Jedna z najsłynniejszych postaci medycznych XX wieku, angielski lekarz Denis Burkitt, odkrył, że tutaj, wśród ludności Ugandy (stan w Afryce Wschodniej), praktycznie nie ma chorób serca. Zwrócono również uwagę, że główną dietą mieszkańców są pokarmy roślinne. Spożywają dużo zieleniny, skrobiowych warzyw i zbóż, a prawie całe ich białko pozyskuje się wyłącznie ze źródeł roślinnych (nasiona, orzechy, rośliny strączkowe itp.).

Częstość zawałów serca w poszczególnych grupach wiekowych w porównaniu z Ugandą i St. Louis w stanie Missouri w USA była imponująca. Spośród 632 sekcji zwłok w Ugandzie tylko jeden przypadek wskazywał na zawał mięśnia sercowego. Przy identycznej liczbie sekcji zwłok odpowiadającej płci i wieku w Missouri 136 przypadków potwierdziło zawał serca. A to ponad 100 razy więcej zgonów z powodu chorób serca w porównaniu z Ugandą.

Ponadto w Ugandzie wykonano jeszcze 800 sekcji zwłok, które wykazały tylko jeden wyleczony zawał. Oznacza to, że nie był nawet przyczyną śmierci. Okazało się, że choroby serca są rzadkie lub prawie nie występują w populacji, której dieta oparta jest na pokarmach roślinnych.

W naszym cywilizowanym świecie fast foodów mamy do czynienia z chorobami takimi jak:

– otyłość lub przepuklina rozworu przełykowego (jako jeden z najczęstszych problemów żołądkowych);

– żylaki i hemoroidy (jako najczęstsze problemy żylne);

– rak okrężnicy i odbytnicy prowadzący do śmierci;

– uchyłkowatość – choroba jelit;

– zapalenie wyrostka robaczkowego (główna przyczyna nagłej operacji brzucha);

– choroba pęcherzyka żółciowego (główna przyczyna nienagłej operacji jamy brzusznej);

– choroba niedokrwienna serca (jedna z najczęstszych przyczyn zgonów).

Ale wszystkie powyższe choroby są rzadkie wśród Afrykanów, którzy preferują dietę roślinną. A to sugeruje, że wiele chorób jest wynikiem naszego własnego wyboru.

Naukowcy z Missouri wybrali pacjentów z chorobami serca i przepisali dietę roślinną w nadziei na spowolnienie choroby, a może nawet jej zapobieganie. Ale zamiast tego stało się coś niesamowitego. Choroba się cofnęła. Stan pacjentów znacznie się poprawił. Gdy tylko przestali trzymać się swojej nawykowej, żużlowej diety, ich ciała zaczęły rozpuszczać blaszki cholesterolowe bez leków i operacji, a tętnice zaczęły się samoistnie otwierać.

Poprawę przepływu krwi odnotowano już po trzech tygodniach stosowania diety roślinnej. Tętnice otwierały się nawet w ciężkich przypadkach trójnaczyniowej choroby wieńcowej. Świadczyło to o tym, że organizm pacjenta starał się być całkowicie zdrowy, ale po prostu nie dano mu szansy. Najważniejszą tajemnicą medycyny jest to, że w sprzyjających warunkach nasz organizm jest w stanie sam się leczyć.

Weźmy podstawowy przykład. Mocne uderzenie w dolną nogę o stolik do kawy może spowodować, że stanie się czerwona, gorąca, opuchnięta lub zaogniona. Ale zagoi się naturalnie, nawet jeśli nie podejmiemy żadnego wysiłku, aby wyleczyć siniak. Po prostu pozwalamy naszemu ciału robić swoje.

Ale co się stanie, jeśli regularnie uderzamy w goleń każdego dnia w to samo miejsce? Przynajmniej trzy razy dziennie (śniadanie, obiad i kolacja).

Najprawdopodobniej nigdy się nie zagoi. Ból będzie okresowo dawał się odczuć i zaczniemy brać środki przeciwbólowe, nadal uszkadzając podudzie. Oczywiście dzięki środkom przeciwbólowym przez chwilę możemy poczuć się lepiej. Ale w rzeczywistości, biorąc środki znieczulające, tylko tymczasowo eliminujemy skutki choroby i nie leczymy podstawowej przyczyny.

W międzyczasie nasz organizm nieustannie dąży do powrotu na ścieżkę doskonałego zdrowia. Ale jeśli regularnie go uszkadzamy, nigdy się nie zagoi.

Albo weźmy na przykład palenie. Okazuje się, że około 10-15 lat po rzuceniu palenia ryzyko zachorowania na raka płuc jest porównywalne z ryzykiem u osoby, która nigdy nie paliła. Płuca mogą same się oczyścić, usuwając całą smołę i ostatecznie przekształcić się w taki stan, jakby człowiek w ogóle nie palił.

Palacz natomiast przechodzi proces gojenia od skutków palenia przez całą noc, aż do momentu, gdy pierwszy papieros zaczyna niszczyć płuca z każdym zaciągnięciem się. Tak jak niepalący zatyka swoje ciało każdym posiłkiem fast foodów. A my musimy tylko pozwolić naszemu ciału wykonać swoją pracę, uruchamiając naturalne procesy, które przywracają nam zdrowie, pod warunkiem całkowitego odrzucenia złych nawyków i niezdrowej żywności.

Obecnie na rynku farmaceutycznym dostępne są różne najnowsze, nowoczesne, wysoce skuteczne, a co za tym idzie drogie leki. Ale nawet przy najwyższej dawce mogą przedłużyć aktywność fizyczną nawet o 33 sekundy (zawsze pamiętaj o skutkach ubocznych leków tutaj). Dieta roślinna jest nie tylko bezpieczna, ale także znacznie tańsza, ale działa skuteczniej niż jakikolwiek lek.

Oto przykład z życia Francisa Gregera z Północnego Miami na Florydzie w USA. W wieku 65 lat Frances została odesłana do domu przez lekarzy na śmierć, ponieważ jej serca nie można było już wyleczyć. Przeszła wiele operacji i została przykuta do wózka inwalidzkiego, stale odczuwając ucisk w klatce piersiowej.

Pewnego dnia Frances Greger usłyszała o dietetyku Nathanie Pritikinie, który jako jeden z pierwszych połączył styl życia i medycynę. Dieta roślinna i umiarkowane ćwiczenia sprawiły, że Francis wróciła na nogi w ciągu trzech tygodni. Zostawiła wózek inwalidzki i mogła chodzić 10 mil (16 km) dziennie.

Frances Greger z North Miami zmarła w wieku 96 lat. Dzięki diecie roślinnej przeżyła kolejne 31 lat, ciesząc się towarzystwem rodziny i przyjaciół, w tym sześciorga wnucząt, z których jedno zostało uznanym na całym świecie lekarzem medycyny. Nauki medyczne. to Michaela Gregera. Promuje wyniki największych badań żywieniowych, które udowadniają związek między zdrowiem a odżywianiem.

Co wybierzesz dla siebie? Mam nadzieję, że dokonasz właściwego wyboru.

Życzę wszystkim świadomego podążania drogą życia w pełnym zdrowiu, wybierając dla siebie i swoich bliskich to, co najlepsze, naprawdę wartościowe i witalne.

Dbaj o siebie!

Dodaj komentarz