Jak jedzenie zastępuje nam miłość rodzicielską?

Wszystko, czego potrzebujemy w dzieciństwie, to miłość matki. Kiedy najważniejsza osoba w życiu dziecka opuszcza je lub staje się emocjonalnie wyobcowana, nie czuje się już wspierana. A to znajduje odzwierciedlenie przede wszystkim w jego zachowaniach żywieniowych.

Dlaczego jedzenie? Bo to najprostszy środek, który może przynieść natychmiastową satysfakcję. Pamiętamy, że jedzenie było dostępne, kiedy tak bardzo tęskniliśmy za rodzicami. Nawet jeśli był rzadki i ograniczony.

Psychoterapeutka, specjalistka psychologii żywienia Ev Khazina zauważa, że ​​obraz matki z początkiem karmienia noworodka kojarzy się z zaspokojeniem głodu i przeżyciem:

„Nie bez powodu dziecko stara się jak najmocniej związać matkę ze sobą. To metafora odtwarzania utraconego raju rozwoju prenatalnego. Staramy się ją zachować i rozszerzyć na przyszłość. Należy jednak pamiętać, że rodzice mogą zapewnić dziecku tylko taką satysfakcję, jaką sami zgromadzili. Deficyty rodzicielskie w miłości i akceptacji są dziedziczne”.

Badania potwierdzają, że dzieci pozbawione macierzyńskiej miłości wydają się odczuwać głód. Rezultatem jest przemieszczenie: emocjonalna pustka w sferze miłości popycha nas do prostego aktu szukania pocieszenia w jedzeniu.

Subtelna sprawa miłości  

„The Five Love Languages” Gary'ego Chapmana (Bright Books, 2020) przedstawia emocjonalny model miłości, który obejmuje:

  • wsparcie,

  • który

  • poświęcenie,

  • zatwierdzenie,

  • fizyczny dotyk.

Bez wątpienia możemy dodać do tej listy szósty język miłości — jedzenie. Pamiętamy i doceniamy ten język matczynej miłości przez całe życie. Niestety rodziny są inne. Ev Khazina jest przekonana, że ​​brak rodzicielskiej miłości odpowiada w dorosłym życiu zaburzeniami odżywiania. Mężczyźni i kobiety z nadwagą często wspominają, że w dzieciństwie nie czuli zbytniej opieki i wsparcia.

Dorastające, pozbawione miłości i troski dzieci zaczynają rekompensować surowe zakazy jedzeniem alienacji czymś słodkim. Takie pragnienie „dostania” miłości macierzyńskiej jest całkiem zrozumiałe, uważa ekspert: „Dorastając i wyrachowany, dziecko odkrywa, że ​​„matkę, której nie ma w pobliżu” można łatwo zastąpić jedzeniem „który jest zawsze dostępny” . Ponieważ w umyśle dziecka matka i jedzenie są prawie identyczne, jedzenie staje się bardzo prostym rozwiązaniem.

Jeśli matka była toksyczna i nie do zniesienia, to jedzenie, jako zbawczy substytut, mogłoby stać się ochroną przed takim kontaktem.

Jak odczarować matczyny uścisk jedzenia

Jeśli czujemy, że zastępujemy miłość bliskich jedzeniem, to nadszedł czas na działanie. Co można zrobić? Terapeuta sugeruje wykonanie siedmiu  kroki, które pomogą przekształcić emocjonalne jedzenie w „trzeźwą relację z jedzeniem”.

  1. Zrozum pochodzenie nawyku żywieniowego w stresie. Zastanów się: kiedy to się zaczęło, w jakich okolicznościach życia, jakie dramaty i lęki z nimi związane leżą u podstaw tego unikania?

  2. Oceń działania potrzebne do zmiany. Zadaj sobie pytanie, jakie korzyści przyniesie zmiana? Zapisz odpowiedź.

  3. Zrób listę możliwych działań, które zastąpią przejadanie się. Może to być odpoczynek, spacer, prysznic, krótka medytacja, trening.

  4. Spotkaj się twarzą w twarz ze swoim głównym Krytykiem. Poznaj go jak starego przyjaciela. Przeanalizuj, czyj głos z Twojej przeszłości należy do Krytyka? Co ty, osoba dorosła, możesz odpowiedzieć na jego roszczenia i amortyzację?

  5. Rób to, czego się boisz, każdego dnia. Najpierw wyobraź sobie, że robisz to w swoim umyśle. Następnie zaimplementuj w prawdziwym życiu.

  6. Chwal, doceniaj, nagradzaj siebie za każdy ryzykowny krok, który podejmujesz. Ale nie jedzenie!

  7. Pamiętaj, jedzenie emocjonalne jest przywilejem dziecka, a nie dorosłej i odpowiedzialnej osoby, którą jesteś teraz. Odrzuć w dorosłym życiu tematy, które są dla ciebie stresujące i obserwuj cuda, które z pewnością wkroczą w twoje życie.

Dodaj komentarz