Chociaż na pierwszy rzut oka rodzynki to doskonałe (całe nieprzetworzone) jedzenie, licząc kalorie, uważaj na tę przekąskę.
Po pierwsze, rodzynki walczą o rodzynki. Zwykły czerwono-brązowy suszony na słońcu bez konserwantów i stabilizatorów, bez żadnych wątpliwości. Ale białe rodzynki nazywane są „złotymi” – suszone w suszarce w celu zachowania koloru przy użyciu dwutlenku siarki jako środka konserwującego.
Ale składniki odżywcze są zawarte w obu rodzajach rodzynek. Wśród nich znajdują się fitoskładniki oraz ich właściwości przeciwutleniające, produkt zawiera niewielką ilość żelaza, potasu, magnezu.
Po drugie, te małe suszone winogrona są niezwykle kaloryczne.
Na przykład 1/4 szklanki rodzynek zawiera 130 kalorii. Dla porównania w bananach jest 80-90. Ale banan napełni żołądek, ale garść rodzynek — nie do końca. Natychmiast doda sił, ale z czasem znów będziesz chciał jeść.
Ponadto porcja ta zawiera około 25 g cukru, co pozwala porównać go ze zwykłymi batonami czekoladowymi. Warto jednak zauważyć, że w przeciwieństwie do czekolad, rodzynki zawierają naturalny cukier, nierafinowany.
I oczywiście, jeśli pojawia się pytanie, co jeść - rodzynki lub garść winogron - powinieneś preferować najnowszy produkt. W końcu rodzynki nie mają wody.
Kiedy rodzynki są niezastąpione
Nie jedz rodzynek garściami. Najlepiej połączyć go z białkiem i tłuszczami. Na przykład z miękkim serem, który sprawi, że przekąska będzie nie tylko energetyzująca, ale i naprawdę pożywna.
Pomyśl o rodzynkach jako źródle szybkiej energii i używaj ich w sytuacjach, gdy organizm potrzebuje szybkiej poprawy produktywności. Na przykład na treningach, na zawodach, egzaminach czy na trasie turystycznej.
Więcej o korzyściach i szkodach dla rodzynek przeczytasz w naszym dużym artykule: